Mikoryza. Szczepionka mikoryzowa
Mikoryza
witajcie, własnie sprawdziłam jakie szczepionki kupiła sasiadka ( ja dostałam troche do storczyka i jestem zadowolona bo zaczal rosnac , ona stosowala do azalli, rododenronow - cudownie kwitł- i wrzosow) to nie był zielony dom, tylko z tej stony wymienianej wczesniej www.mikoryza.pl , tam jest napisane ze oni nie produja juz dla zielonego domu, tylko sami tym sie zajeli, moze chodzi o kase, A moze o to ze robia to ponoc bardziej stezone i dlatego szybciej dziala? jezeli cos wiecie dajcie znac , ja mam jeszcze nowe, coc juz przekwitniete ,nie zaszczepione storczyki i nie wiem czy warto kupowac???
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Latem dodałam mikoryzę pod maliny gdyż pędy słabo rosły i mało było owoców.
Teraz nowe pędy mnie przerosły i mają po 1,5 do 2 m wysokości.
Ciekawa jestem ich owocowania w przyszłym roku.
Jeśli będą takie jak wzrost pędów to.......![okul ;:154](./images/smiles/eek.gif)
Teraz nowe pędy mnie przerosły i mają po 1,5 do 2 m wysokości.
![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
Ciekawa jestem ich owocowania w przyszłym roku.
Jeśli będą takie jak wzrost pędów to.......
![okul ;:154](./images/smiles/eek.gif)
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Odpowiedz dla Kuby
kupiłam szczepionki do borowek i winorosli w sklepie producenta (mykoflor), ale wczesniej sprawdziłam kiedy najlepiej stosować , teraz mozna zastosowac to ona sie zdąży rozrosnąć przez tych kilka miesięcy i na wiosnę będzi szybciej rosła i lepiej owocowała, zobaczymy czy to prawda:), ale po mojej sąsiadce wiem ,że chyba warto...
Naczytałam się wiadomości na forum i nie tylko. Z pewnym niedowierzaniem podeszłam do zakupu szczepionek mikoryzowych. Ale ponieważ przesadzałam i sadziłam nowe hortensje, stwierdziłam - cóż, zaszkodzić chyba nie zaszkodzą...i kupiłam szczepionkę do hortensji w formie granulatu. Nawet niedrogą. Szczepionkę zastosowałam pod dwie hortensje a jedną posadziłam bez szczepionki. Taki eksperyment.
Efekt był zadziwiający.
Hortensje z mikoryzą naprawdę wyglądają ładniej. Mają większe przyrosty, liście jakieś takie ogromniaste i błyszczące. Zieleń zieleńsza. Zaznaczam, że wszystkie hortensje rosną obok siebie i są tak samo traktowane. Wypróbowałam na własnych roślinach i wiem, że w przyszłym roku na wiosnę pędzę po szczepionki pod inne rośliny. Trawnikowa mnie kusi... ![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Efekt był zadziwiający.
![okul ;:154](./images/smiles/eek.gif)
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Czy ktoś z Was, stosował takową szczepionkę przy storczykach? Znalazłam taki produkt przy okazji, na allegro...
Zastanawiam się, czy może warto przetestować, coś takiego? Macie jakieś doświadczenie, w tym temacie?
Zastanawiam się, czy może warto przetestować, coś takiego? Macie jakieś doświadczenie, w tym temacie?
Pozdrawiam
Storczyki Carismy
Storczyki Carismy
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Storczyki
Inna postać , ale ten sam środek - grzybnia mikoryzowa.maja13 pisze:podobno tylko w zelu w strzykawcę są odpowiednie, reszta ta sucha to nawozy, a nie mikoryzy jak twierdzi moja sąsiadka zapalona ogrodniczka, co sadzicie o tym?
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Re: Szczepionka mikoryzowa
"(...)
Nie można się spodziewać zdecydowanie większych lub szybszych przyrostów roślin w następstwie mikoryzacji, gdyż takie uzyskuje się jedynie w sterylnych warunkach laboratoryjnych. W większości podłoży używanych w szkółkach występują bowiem naturalnie różne gatunki grzybów i wprowadzenie dodatkowych raczej nie przyniesie szybko efektów. Korzystnych rezultatów można się jednak spodziewać w dłuższym okresie ? np. w szkółkach gruntowych rośliny będą lepiej wykorzystywały składniki pokarmowe z podłoża, lepiej znosiły suszę oraz zimowały.(...)"
MIKORYZA W SZKÓŁKARSTWIE; Wojciech Górka
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=309
"(...)
W temat mikoryzy wprowadziła uczestników prof. dr hab. Bożena Borkowska z ISK w Skierniewicach. Jej zdaniem mikoryzy nie należy traktować jako narzędzia, które wydatnie poprawi jakość i obniży koszty produkcji materiału szkółkarskiego. Czasem efekty mikoryzy mogą być wręcz negatywne, zwłaszcza gdy roślinom zapewnia się komfortowe warunki, jak to ma miejsce w zasobnych podłożach wykorzystywanych w ogrodnictwie. Może wtedy dochodzić do "ogładzania" roślin przez grzyby ze związków organicznych oraz wody. Mikoryzę należy więc traktować raczej jako "bionawóz, bioprotektor i bioregulator", którego korzystne działanie ujawnia się dopiero w warunkach stresowych. Rośliny mikoryzowane są bardziej odporne na porażenie przez patogeny, dłużej obywają się bez wody oraz prawidłowo się rozwijają nawet, gdy w podłożu zaczyna brakować składników pokarmowych. (...)"
(..)
Sposoby aplikacji szczepionek mikoryzowych przedstawił dr Jerzy Kubiak z SGGW, który przeprowadzał doświadczenia na szczepionkach produkowanych przez firmę Mykoflor. Jego zdaniem, podanie szczepionki w zbyt małej ilości nie przyniesie rezultatu, a gdy grzybni będzie za dużo ? zamiast współżycia może wystąpić pasożytnictwo. Porcję szczepionki należy zalać 1 litrem wody i przez 15?20 sekund rozdrabniać mikserem nożowym (np. kuchennym) przy 1400 obrotach na minutę. Następnie do grzybni dodaje się uprzednio przygotowany żel akrylowy, uzupełnia wodą do 20 l i po wymieszaniu pozostawia na 24 godziny.LEŚNICY I OGRODNICY O MIKORYZIE; Wojciech Górka
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=385
Nie można się spodziewać zdecydowanie większych lub szybszych przyrostów roślin w następstwie mikoryzacji, gdyż takie uzyskuje się jedynie w sterylnych warunkach laboratoryjnych. W większości podłoży używanych w szkółkach występują bowiem naturalnie różne gatunki grzybów i wprowadzenie dodatkowych raczej nie przyniesie szybko efektów. Korzystnych rezultatów można się jednak spodziewać w dłuższym okresie ? np. w szkółkach gruntowych rośliny będą lepiej wykorzystywały składniki pokarmowe z podłoża, lepiej znosiły suszę oraz zimowały.(...)"
MIKORYZA W SZKÓŁKARSTWIE; Wojciech Górka
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=309
"(...)
W temat mikoryzy wprowadziła uczestników prof. dr hab. Bożena Borkowska z ISK w Skierniewicach. Jej zdaniem mikoryzy nie należy traktować jako narzędzia, które wydatnie poprawi jakość i obniży koszty produkcji materiału szkółkarskiego. Czasem efekty mikoryzy mogą być wręcz negatywne, zwłaszcza gdy roślinom zapewnia się komfortowe warunki, jak to ma miejsce w zasobnych podłożach wykorzystywanych w ogrodnictwie. Może wtedy dochodzić do "ogładzania" roślin przez grzyby ze związków organicznych oraz wody. Mikoryzę należy więc traktować raczej jako "bionawóz, bioprotektor i bioregulator", którego korzystne działanie ujawnia się dopiero w warunkach stresowych. Rośliny mikoryzowane są bardziej odporne na porażenie przez patogeny, dłużej obywają się bez wody oraz prawidłowo się rozwijają nawet, gdy w podłożu zaczyna brakować składników pokarmowych. (...)"
(..)
Sposoby aplikacji szczepionek mikoryzowych przedstawił dr Jerzy Kubiak z SGGW, który przeprowadzał doświadczenia na szczepionkach produkowanych przez firmę Mykoflor. Jego zdaniem, podanie szczepionki w zbyt małej ilości nie przyniesie rezultatu, a gdy grzybni będzie za dużo ? zamiast współżycia może wystąpić pasożytnictwo. Porcję szczepionki należy zalać 1 litrem wody i przez 15?20 sekund rozdrabniać mikserem nożowym (np. kuchennym) przy 1400 obrotach na minutę. Następnie do grzybni dodaje się uprzednio przygotowany żel akrylowy, uzupełnia wodą do 20 l i po wymieszaniu pozostawia na 24 godziny.LEŚNICY I OGRODNICY O MIKORYZIE; Wojciech Górka
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=385
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Szczepionka mikoryzowa
Nie pokazywałam jeszcze mojego tegorocznego kaprysu... Zakupiłam otóż
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/570/03ed839099faa471med.jpg)
Ciekawa jestem , co z tego wyniknie. Dotąd w moim ogrodzie pod sosnami i świerkami wyrastały raz po raz olszówki ewentualnie jakieś takie małe , dziwne , blaszkowe... No to zaszczepiłam powyższą grzybnie i ...zobaczymy , czy pojawi się coś "jadalnego".
Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z taką grzybnią?
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/570/d0584683426e7fa7med.jpg)
![Obrazek](http://images6.fotosik.pl/570/03ed839099faa471med.jpg)
Ciekawa jestem , co z tego wyniknie. Dotąd w moim ogrodzie pod sosnami i świerkami wyrastały raz po raz olszówki ewentualnie jakieś takie małe , dziwne , blaszkowe... No to zaszczepiłam powyższą grzybnie i ...zobaczymy , czy pojawi się coś "jadalnego".
Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z taką grzybnią?
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Szczepionka mikoryzowa
Tą samą szczepionkę wszczepiłam w zeszłym roku pod świerkami i brzozą.
Do tej pory nic nie urosło, ale może w następnym roku.
Podobno dopiero po 3 latach widać / lub nie / efekty działania mikoryzy.
Pytanie jednak czy w bardzo mokrych latach przy niezbyt przepuszczalnym podłożu zalążki grzybni nie zgniją.![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
Do tej pory nic nie urosło, ale może w następnym roku.
Podobno dopiero po 3 latach widać / lub nie / efekty działania mikoryzy.
Pytanie jednak czy w bardzo mokrych latach przy niezbyt przepuszczalnym podłożu zalążki grzybni nie zgniją.
![Rolling Eyes :roll:](./images/smiles/icon_rolleyes.gif)
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 785
- Od: 20 sie 2008, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Szczepionka mikoryzowa
Szczepionka mikoryzowa na pewno poprawia kondycję roślin zwłaszcza przy zakładaniu nowych rabat. Najlepsza mikoryza jest w lesie! Jeśli ktoś ma możliwość np. z prywatnego lasu wygrabienia górnej części runa leśnego ( igły, mchy itp.) i wprowadzenia go do swojego ogrodu pod wrzosy rododendrony itp. to będzie mile zaskoczony.
jarek
jarek
- Baryczka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3109
- Od: 8 wrz 2008, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Baryczy
Re: Szczepionka mikoryzowa
Kochani, mam pytanie do znawców tematu.
U jednego z moich falenopsisów pojawiła się grzybnia ok. miesiąca po jego zakupie (Wrzesień '08), od razu go przesadziłam, bo nie miałam wtedy zielonego pojęcia co robić. Na szczęście nie stracił wtedy kwiatów
Pomimo wymiany kory i dokładnego umycia korzeni, grzybnia narosła jak poprzednio. Często podsuszam storczyka, wtedy grzybnia szarzeje, a po podlaniu znów jest kremowa. Przed kilkoma tygodniami wyglądała tak:
![Obrazek](http://images45.fotosik.pl/221/f457cea253526895med.jpg)
Dodam, że storczyk bardzo ładnie rośnie, z pierwszego kwitnienia została mu jedna łodyga, z której teraz wypuszcza odbicia, wiosną wypuścił nowy pęd, a niedawno pokazał kolejny. Liście ma błyszczące, zdrowe, intensywnie wybarwione.
Kilkukrotnie w Orchidarium zastanawialiśmy się co z tym robić? Temat tajemniczej grzybni wypływa co jakichś czas, jeden z kolegów-storczykarzy pokazał fotki z podobną grzybnią pisząc, że sam zaszczepił mikoryzę w tej doniczce.
I tutaj pytania: czy te kuleczki u mojego Phal. to mikoryza? Co z tym robić, usunąć, zostawić? A może ją jakoś rozmnożyć w innych doniczkach ze storczykami? Skąd grzybnia niby-mikoryzowa w doniczce, skoro jej nie szczepiłam? Dodam, że wszystkie storczyki moczę w tej samej wodzie, a grzybnia jest tylko w jednej doniczce.
U jednego z moich falenopsisów pojawiła się grzybnia ok. miesiąca po jego zakupie (Wrzesień '08), od razu go przesadziłam, bo nie miałam wtedy zielonego pojęcia co robić. Na szczęście nie stracił wtedy kwiatów
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
![Obrazek](http://images46.fotosik.pl/220/edca6e8add00ddfbmed.jpg)
![Obrazek](http://images45.fotosik.pl/221/f457cea253526895med.jpg)
Dodam, że storczyk bardzo ładnie rośnie, z pierwszego kwitnienia została mu jedna łodyga, z której teraz wypuszcza odbicia, wiosną wypuścił nowy pęd, a niedawno pokazał kolejny. Liście ma błyszczące, zdrowe, intensywnie wybarwione.
Kilkukrotnie w Orchidarium zastanawialiśmy się co z tym robić? Temat tajemniczej grzybni wypływa co jakichś czas, jeden z kolegów-storczykarzy pokazał fotki z podobną grzybnią pisząc, że sam zaszczepił mikoryzę w tej doniczce.
I tutaj pytania: czy te kuleczki u mojego Phal. to mikoryza? Co z tym robić, usunąć, zostawić? A może ją jakoś rozmnożyć w innych doniczkach ze storczykami? Skąd grzybnia niby-mikoryzowa w doniczce, skoro jej nie szczepiłam? Dodam, że wszystkie storczyki moczę w tej samej wodzie, a grzybnia jest tylko w jednej doniczce.
* Moje miejsca na forum *
Pozdrawiam! Kamila
Pozdrawiam! Kamila
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Szczepionka mikoryzowa
Wygląda na nawóz o przedłużonym działaniu ![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)