Truskawki - cz.4

Drzewa owocowe
Zablokowany
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Już dawno bym je na miejsce stałe wkopał :lol: Mrozu w najbliższym czasie ma nie być
Awatar użytkownika
tamburyn
200p
200p
Posty: 215
Od: 8 gru 2014, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 30km na Pd od Krakowa ~300m. n.p.m

Re: Truskawki - cz.4

Post »

pelikano11 pisze:Już dawno bym je na miejsce stałe wkopał :lol: Mrozu w najbliższym czasie ma nie być
Jakbym miał to miejsce ;)
Na poprzedniej stronie dyskutowaliśmy co zrobić jak mam nadwyżkę :uszy
Na stałe miejsce poszło kilkadziesiąt krzaczków. Niestety tylko tyle miałem przygotowane. A oprócz tego mam z 200+ sadzonek.
Do wiosny więc jedynie doniczki, bo miejsca brakuje. Wiosną będę myślał.

Kurdebele, jednak muszą do ziemi ;:224
Piotrek
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Nie od poprzedniej strony tylko od ponad tygodnia dyskutujesz :D
Miejscówkę chcesz wiosną przygotować? Jak to sobie wyobrażasz?
Awatar użytkownika
tamburyn
200p
200p
Posty: 215
Od: 8 gru 2014, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 30km na Pd od Krakowa ~300m. n.p.m

Re: Truskawki - cz.4

Post »

No dobra. Nie da rady wsadzić na miejsce stałe. Mogę tylko w doniczkach przezimować. Powód jest takie, że "bo tak" ;)
Idą do ziemi jak to wcześniej zasugerowałeś.

Kuniec tematu ;)
Piotrek
Awatar użytkownika
Nanavel
200p
200p
Posty: 207
Od: 5 mar 2014, o 11:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pabianice / Poleszyn

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Aż wstyd się przyznać dopiero teraz zabrałam się za porządki w truskawkach które sadziłam na wiosnę;/( sadziłam z potomkiem w brzuchu.. a potomek narodzony nie dał mamie pogrzebać w ziemi ehhh) Sadzonki HONEOYE ,ELKAT ,SENGA SENGANA przetrwały moje nieumiejętne sadzenie, suszę i nawet wydały plon :) Teraz wypuściły tyyyle wąsów z nowymi sadzonkami że zamiast ładnej grządki mam istny busz. Pytanie zostawić i rozsadzać na wiosnę, czy teraz poobcinać co mniejsze nie ukorzenione a te ładnie zadomowione poprzesadzać na nowe miejsce? A może to już za późno na takie eksperymenty na nich? Zasilić je czymś jeszcze? Czy z tym też do wiosny czekać?
PS pewnie w wątku już o tym jest niestety przez bobasa nie mam czasu przeglądać całego;/ A przed zimą muszę wiedzieć co z nimi dalej bo nie chce zmarnować swojej wiosennej pracy. Z góry dziękuję za wyrozumiałość:)
Awatar użytkownika
bena
100p
100p
Posty: 170
Od: 1 cze 2005, o 11:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: bialystok

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Ja usunęłam wszystkie odrosty i przyciełam liście , nie wiem czy dobrze bo też początkuję , liście przyciełam bo chorowały na białą plamistość.
Pozdrawiam serdecznie Bożena
cewe
500p
500p
Posty: 555
Od: 28 lip 2013, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Liście ścinamy zaraz po zbiorach,a nie teraz.
Awatar użytkownika
bena
100p
100p
Posty: 170
Od: 1 cze 2005, o 11:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: bialystok

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Usunełam tylko te które miały oznaki chorobowe
Pozdrawiam serdecznie Bożena
cewe
500p
500p
Posty: 555
Od: 28 lip 2013, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Nie ma to żadnego znaczenia,bo truskawki nie zdążą się zregenerować przed mrozami.
Lepiej było zostawić do wiosny moim zdaniem. Na przyszłość to ścinamy po zbiorach(oczywiście wykluczamy te powtarzające owocowanie),liści wyrzucamy i zasilamy truskawki, a rozłogi usuwamy systematycznie.One osłabiają rośliny macierzyste.
Wiosną też higiena i zasilenie.Poza tym dużo słońca i nie za gęsto.Ja również chciałem na początku dużo, a teraz powyrzucałem co drugą roślinę.Jest równie dużo,czysto,i przewiewnie.
Nie stosuję chemii.
Awatar użytkownika
bena
100p
100p
Posty: 170
Od: 1 cze 2005, o 11:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: bialystok

Re: Truskawki - cz.4

Post »

Bardzo dziękuję za radę , wprawdzie na roślinach pozostało po kilka zdrowych liści , ale,, mleko zostalo rozlane ,,- zobaczę wiosną jak im zaszkodziłam.
Pozdrawiam serdecznie Bożena
aloes98
50p
50p
Posty: 74
Od: 7 wrz 2015, o 16:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Post »

Witam, mam dylemat i proszę o radę. Chciałbym posadzić ww roślinę ale nw czy lepiej na wiosnę ją zakupić i posadzić w domu czy już teraz.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
LadyK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 11 wrz 2015, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Truskawka Pineberry

Post »

Przy sadzeniu truskawki myślę że na chwilę obecną termin wiosenny będzie lepszy, po zimie jeszcze ziemia powinna mieć wilgoc a roslinka zdązy się ukorzenić teraz jest ryzyko przemarzania choć jak na razie mamy ciepło. Ja osobiście będę jeszcze ryzykowała sadzeniem kwiatow w najbliższych dniach. Wracając to tej truskawki posiadam ją. Kupiłam jedną sadzonkę na spróbowanie, wypuściła sporo pędów więc zntej jednej zrobiłam rozsadę na ok 10 krzaczków. No i miała w tym roku owoce - niestety do smaku ananasa jej mocno daleko. Na początku jest faktycznie biała a potem różowieje ale inaczej niż tradycyjne truskawki.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
aloes98
50p
50p
Posty: 74
Od: 7 wrz 2015, o 16:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Truskawka Pineberry

Post »

A jestem ciekaw jaka ona w smaku jest. Podobno słodka dość. Ja bym chciał tak raczej w domu przy parapecie zasadzić tą truskawkę, a w ogródku malino-truskawkę. Jak sadzisz za niedługo to chyba można przykryć te kwiatki by nie przemarzły.
Awatar użytkownika
LadyK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 11 wrz 2015, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Truskawka Pineberry

Post »

Właśnie nie była słodka ale dam jej jeszcze szansę to było pierwsze owocowanie. Nad tą malinową też się zastanawiałam. A kwiaty a właściwie karpymoczywiście okryję korą i igliwiem.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Truskawka Pineberry

Post »

Zielska dużo,owoców mało,smak bylejaki. Opryskałem chwastobójczym, wygrabiłem i śladu nie ma po niej.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”