Jaśminowiec pachnący poziomkami ? z ciekawości aż poszukałam informacji w necie .
Chętnie zobaczę go u siebie dlatego wylądował na liście poszukiwanych , zwykły i pół pełny już mam .
Hortensja pokazowy okaz
Kochani bardzo dziękuję wszystkim za odwiedziny.
Przepraszam że tak długo nic nie pisałam ale u mnie się sporo działo i nie bardzo był czas , a sporo czasu mi zajmuje przygotowanie zdjęć do wstawienia na tym forum.
Teraz już trochę wszystko wróciło do normy i czasu może więcej ale zaczęły się przetwory na zimę.
Upały też nie zachęcają do jakiegokolwiek wysiłku.
Rośliny w ogrodzie dosyć dobrze sobie radzą, od czasu do czasu podleje je deszcz.
Teraz jest szaleństwo liliowców, jeżówek i lilii.Trochę tego nagromadziłam chociaż lilie niezbyt lubią moją glebę-słabo się rozrastają.
Julka u mnie juz po liliach i liliowcach, pozostały kikuty które trza pousuwać a twoje szpalery robią wrażenie
U mnie tez upalnie i duszno, czekam na deszcz i nieszkodliwa burzę, lubię jak bozia raz po raz pogada do nas
Tajka przeprowadziła mi kurs i teraz mogę z łatwością wstawiać zdjęcia.Tajeczko bardzo Ci dziękuję za cierpliwość
AguJa moja h.pnąca ma pewnie z 15 lat albo i więcej-czas tak szybko płynie.Ona na początku po posadzeniu bardzo powoli rośnie ale jak się dobrze ukorzeni to potem świetnie daje sobie radę.
Bukietówki na wiosnę nawożę hydrokomplexem i tyle.
Ja nie jestem "liliowa" ale moja siostra dba o to żebym co roku coś z nią zamówiła i stąd moje nieliczne lilie.Kocham je chyba przede wszystkim za cudowny zapach.
IWONA1311-Iwonka mam do posadzenia siedem jeżówek i cztery floksy. Nazw jeżówek nie pamiętam ale zapiszę sobie na kartce i podam później.Jeszcze nie ma żadnego pomysłu gdzie to posadzić bo ani na jedne ani na drugie nie mam miejsca a mam jeszcze kilka innych roślin do posadzenia. Już myślałam żeby te floksy rozmieścić gdzieś po ogrodzie no niekoniecznie te świeżo kupione ale mogła bym przesadzić te z rabatki. No zobaczę jeszcze.
Jolu bardzo się cieszę, że się udało ze zdjęciami.
Hortensje cudnie Ci kwitną, moja Vanilla w tym roku nie kwitnie, chyba jest zagłodzona, albo za bardzo w cieniu.
Jeżowki i floksy piękne kupiłaś, a nowa odmiana lilaka mnie zachwyciła.
On o tej porze kwitnie?
Witaj Jolu
Piękne zakupy....jeżóweczki....mmmm cudne
Hortensje pięknie Ci kwitną.Moje w tym roku jakieś słabe....część w ogóle nie zakwitła....hmmmm ciekawe dlaczego
Powiedz mi czym nawozisz swoje.
Tajka- Tajeczko ten lilak powtarza kwitnienie właśnie teraz, pewnie nie będzie takie obfite jak wiosną ale zawsze to coś a jak będzie jeszcze ładnie pachniał to już będzie super.
U mnie część hortensji rośnie też w zacienionym miejscu i tylko jedna nie ma kwiatostanów i nie wiem dla czego.
Zenia- witaj Zeniu. U mnie też pełne jeżówki wymarzają co prawda nie wszystkie ale już straciłam kilka odmian mimo tego że je okrywam świerkowymi gałęziami, widocznie są delikatniejsze. Zauważyłam wczoraj w kilku kępach siewki innych odmian a właściwie to takiej zwykłej różowe, były bardzo dorodne i zaczynały zagłuszać właściwą odmianę całe szczęście że udało mi się je usunąć, nie były jeszcze dobrze zakorzenione.
Hortensje bukietowe uwielbiam i ciągle dokupuję nowe odmiany chociaż mam już coraz mniej miejsca dla nich.
FRAGOLA-Grażynko jak miło Cię czytać, wieki całe się nie odzywałaś a ja co rusz wspominam Waszą wizytę i Twojego maluszka pełzającego na czworaka po trawniku i Sarę bardzo nim zainteresowaną.
Jeżówki udało mi się upchnąć zostały do posadzenia floksy ale i dla nich mam już miejsce tylko muszę poczekać na deszcz żeby poprzesadzać pozostałe.
Ja bukietówki nawożę wiosną Hydrokomplexem i tyle, muszą sobie dawać radę.W poprzednich latach podlewałam jeszcze gnojówką z pokrzyw ale ostatnio dałam sobie spokój , konewki z tym specyfikiem są zdecydowanie za ciężkie.