Mój ogród wśród łąk część 6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7163
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

:wit

Aneczko - Marzenia się spełniają ;:196 Tylko należy im ciut dopomóc ;:224

Madzia - I tu jest problem, bo zauważyłam skrzynki plastikowe po napojach w dziwnie znikającej ilości podczas procederu spalania. Dym i ogień w bardzo bliskiej odległości od mojego domu, naprawdę mi nie pasuje ;:185 Nie zamierzam też prowadzić wojny z sąsiadem. Pewne reguły są jasno określone i jakbym chciała być niefajna, to raz dwa byłoby po sprawie. Na szczęście sąsiad skończył palenie zanim przyjechałam dzisiaj po pracy do domu. W chwili obecnej widzę z okna salonu dwa tlące się ogniska, a sąsiada brak....bo on tu nie mieszka. Działkę ma prawie 2,5 tysiąca metrową, a pali tak blisko mnie ;:131

Violka - Kobea jest świetna. Cały czas kwitnie, zawiązuje takie dziwne owocostany ,,,,ale nie widzę nasionek ;:185 Nie wiem które to :oops: Violuś, ja dziewięć lat temu nawet troszkę marzyłam o jakimś sąsiedzie. Ale z biegiem czasu taki stan rzeczy przypadł mi do gustu. Obecnie buduje się sąsiad wschodni, ten od muru betonowego a sąsiad zachodni był mi nieznany do czasu, aż zlikwidował te choinki, prawie las. I teraz mam go na patelni od zachodu :;230 Czas na porządne ogrodzenie. Nie czuję się komfortowo, bo odwykłam od takiej bliskości ;:224

Ewelinko - Wiem, że bez chemii to teraz ciężko się pozbyć różnych chorób. I trzeba wybierać. Ja się trochę oszukuję...bo jak nie pryskam pomidorów, to one chorują i je utylizuję, ale potem....kupuję z targu niewiadomego pochodzenia. Różom też darowałam chemię, bo załapały choróbsko i stały goluśkie i bez kwiatków. Ale sezony bywają różne i mam nadzieję, że za rok lato będzie takie jak powinno być.
Sąsiad na razie pali sobie te gałęzie jak mnie nie ma. I ten stan rzeczy póki co muszę przyjąć ;:223

Dorotko - Uśmiałam się z Twoich Grzybiarzy. Troszkę mam podobnie, bo koszyk po grzybobraniu pokazuję mojej mamie. I też niezła selekcja się odbywa :;230
Sąsiad to specyficzny człowiek, ale....nie będę już ciągnęła.Szkoda słów ;:222 Ale mam jaśniej i to ważne.

Troszkę jeszcze jesiennych widoczków

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Koteczek czeka na grilowane mięsko....

Obrazek

Obrazek

Obrazek

:wit
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42317
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu kobea przeszła sama siebie, to znaczy że przymrozku nie było? Przetrzymaj palenie gałęzi przecież i tak masz korzyść z wycinki ;:215
Tak liście podlewam po włożeniu do worka i potem czasem jak sobie przypomnę, a używałam tej ziemi do rozluźniania gleby pod jakieś rośliny. Wiesz u mnie wszystko trudniej się rozkłada kompost też ;:306 ale w końcu się rozłoży, a w ogóle to liście idą do worka na wiosnę, bo teraz zgarniam je na rośliny na grządkach :D
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7163
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

:wit

Marysiu - Kobea jest niesamowita. Dzisiaj była trawa biała rano, w nocy musiał być lekki mrozik, a kobea nic, dalej sobie jest. Myślę, że dzisiejsza noc zakończy jej żywot....ale kto wie, kto wie ;:173
A dlaczego u Ciebie kompost dłużej się rozkłada? O co chodzi?
Liście też zgrabiam na rabaty, ale nie za dużo, bo troszkę obawiam się grzyba na wiosnę :lol: Wolę je zaworkować, co też chętnie uczynię w piątek :wit

------------------------------

Ostatnie w miarę kolorowe obrazki mojej jesieni. Mam ochotę zakopać się w ciepły kocyk, z dobrą lekturą, z pysznymi napojami zimowymi i .....obudzić się coś około 15 marca :lol:

Obrazek

Obrazek

Lubię te czuprynki, zostawiłam na rabacie to na drugi rok będę miała łany czarnuszki

Obrazek

:wit
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42317
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Jaki fajny sztuczny piesek w ogrodzie ;:306 Takie u mnie sprzedają z jakiegoś tworzywa! wiesz jaki wygodny nie szczeka czyli nie wkurza dobrych sąsiadów, nie trzeba kupować i pamiętać o podaniu pożywienia...no i sprzątać po nim ;:306 oczywiście wiesz że żartowałam :;230
Pepsi jest cudna i wiesz że ja kocham! Moje baloniki kompletnie zbrązowiały :( Czy kobea zawiązała nasiona no i oczywiście czy dojrzały?
Nie wiem dlaczego kompost później dojrzewa, może u mnie chłodniej ...klimat górski :D
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Kobea kolos u Ciebie i taaaak wspaniale okwitnięta, że aż szkoda, że to taka późna jesień!!! ;:oj
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3967
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Kobee siałam 2 sezony pod rząd, tylko raz mi zakwitła i to przed przymrozkami. Twoja jest super żywotna. Mam już -2st, wszystko pochowane. Równiez mam malutki kompostownik i lądują tam wszystkie domowe resztki.
Pozdrawiam - Justyna
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11949
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu pędy derenia z perukowcem pięknie wyglądają. ;:215 Widać, że przez ogród jeszcze przymrozki nie przeszły, liście kolorowe i astry tyle kwiatów mają. ;:oj Jednak brak sąsiadów to wyjątkowo komfortowa sytuacja. ;:108 Jak już wypalił gałęzie, to może będziesz mieć spokój. Też mam sąsiada od soboty, ale nie bezpośrednio za płotem. Dostałam dziś zaproszenie na kawę. :) Kompostownik mam ;:108 i liście twoim sposobem też wsypałam do worków. Ciepła i zdrowia życzę. ;:168
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7163
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Marysiu - Jutro skoro świt zajrzę do kobei. Sama jestem ciekawa jak się zachowały nasionka, bo już załapałam się na minusowe temperatury. Nie miałam też okazji ich zobaczyć, bo wracam po ciemnicy do domu. Szczerze mówiąc, to już straciłam nadzieję, że kiedyś doczekam się silnie i zdrowo rosnącej kobei. Jak widać, można się takowej dochować. Lubi żarełko i wodę. Tylko to wczesne sianie....siałam w lutym.
Na razie Pepsi grzeczna, to nie wymienię na figurkę gipsową,,,,,,ale kto wie, kto wie ;:224 Kuszące ;:306
Co do kompostu to masz rację, on potrzebuje ciepełka. ;:3

Basiu - Kobea w tym roku dała czadu ;:333 Kwitła długo i intensywnie. Po raz pierwszy zresztą, bo w poprzednich latach ponosiłam klęskę ;:131

Justynko - Kompost to ważna rzecz, zawsze namawiam i polecam. Tyle odpadów się marnuje niepotrzebnie, a to jeden z najlepszych nawozów jakie można dostać. I to za darmo :D
Kobea to potwór, niesamowita jest.

Soniu - Żeby było śmiesznie, to on bezpośrednio nie przylega do mnie, ten sąsiad. Dzieli nas trzymetrowy pas drogi dojazdowej do innej działki, ale i tak obecnie jesteśmy bardzo widoczni. Jak na patelni. Dlatego już rozpoczęłam manewry maskujące :lol: Maty wiklinowe już dojechały, miałam jeszcze zamówić szmaragdy, ale....boję się sadzić, już chyba za późno :?: Będzie dobrze, ja za bardzo przyzwyczajona do pełnej intymności :lol:

------------------------------------------
Jeszcze kwitną jakieś kwiatki....a przynajmniej kwitły w niedzielę. Bo od tego czasu dwie noce były na minusie. Jutro zobaczę ogród za dnia to się przekonam co jeszcze jest ;:136 Chryzki były jeszcze w pączkach....szkoda.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miłego wieczoru :wit
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Witaj :wit . Dobrze, że przynajmniej sąsiad pali gałęzie podczas Twojej nieobecności, to jakiś plus ;:173 . Koteczka to masz bardzo puszystego ;:108 a tą minę na ostatnim zdjęciu ma przefajną ;:306 . Jesień jak do tej pory masz jeszcze całkiem fajną. Czytam , że zagrabiasz liście na rabaty a ja właśnie zastanawiałam się czy tak można robić ;:224 . Kobea bardzo ładnie się prezentuje i to trzeba przyznać, że długo się trzyma ;:333 . Pozdrawiam i udanego weekendu Ci życzę :wit .
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42317
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu, ale takich kotków to w żadnych składzie z figurkami nie kupisz ;:167
Powiem Ci że trochę mnie wkurzają chryzantemy co jeszcze w pączkach, inne zakwitły nawet latem i kwitną do tej pory, to rozumiem ale czekać na kwiatki tyle czasu i teraz zakwitną kiedy ja już niewiele bywam w ogrodzie ;:223 Będzie chyba raczej szary dzień ale na termometrze powyżej zera ;:333
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Tego kota to ja bym chętnie przygarnęła. Piękny jest.
Mam nadzieję, że dzisiejszy obchód po ogrodzie trochę ukoi Twoje nerwy po przebojach z sąsiadem. ;:168
Też bym z chęcią zrobiła ziemię liściową ale moje liście wyglądały na chore. :oops: to sobie odpuściłam w tym roku.
Kobeę miałam co roku na balkonie. Mocarna to roślina. W tym balkonem zawładnęły róże i powojnik.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Małgosiu, kobeę trudno wyczuć, miewa fochy... :wink: ;:306
Kociak słodziak! Wygląda jak strażnik przestworzy ogrodowych!!! "Nawet mysz się nie prześlizgnie, bez mojej zgody"!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Witaj, Małgorzatko!
Kocica ma minę typu: Czemu ten karmnik za mną jeszcze pusty? Czas coś sypnąć, a ja sobie chętnie zapoluję... ;:224. Wyraźnie wygląda na niezadowoloną ;:306.
A piesek? Piesek to sama słodycz ;:167.
Jeśli z sąsiadem nie masz ochoty pogawędzić, jeśli nie jest taki, który ogóreczków przerzuci przez płot, zaprosi na piwko, to trzeba się szczelnie ogrodzić. Mnie palone gałęzie nie przeszkadzają, a zapach ogniska budzi jakieś atawistyczne sentymenty... ;:224.

Miłego Święta i następnych dni - ;:196 Jagi
PS. Chryzantem nie lubię i nie mam, bo nie lubię tropić sflaczałych kwiatków wśród zgniłych badyli :evil:.
PSS. Na mojej kobei jeden taki 'kabaczek' wyrósł, a u Ciebie całe mnóstwo ;:oj.
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7163
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Ewelinko - Liście na rabatach zgrabiam w niewielkich ilościach i to tylko w miejsca, gdzie jest w miarę pusto. Boję się, że mogą pleśnieć i zagrzybiać. Mam sporo liści brzozy, jabłoni, orzecha laskowego, czyli same fajne, szybko rozkładające się. Do wiosny zdążą się rozłożyć, pod warunkiem, że jest ich niewiele. :D Cała reszta poszła do worków.
Sąsiad nie ma wyjścia 8-) On musi spalić, a ja nie chcę dymu ;:224

Marysiu - Bo Lulcia to jedyny egzemplarz w swoim rodzaju. Cwaniara jakich mało. Jak się zaszyje w domu, to nikt jej nie potrafi znaleźć. Ja mam na nią sztuczkę, na którą się nabiera od lat. Wyciągam deskę, udając, że rozbijam kotlety....zawsze szybciutko przyleci. Jej zakamarki do dziś są mi nie znane :D
Masz rację, chryzki kwitnące późno albo wcale ;:222 Nie wiem co źle robię, ale chyba tu chodzi o gatunek. Za późno kwitnie.

Aniu - Lulci nie oddam, bo to moja asystentka. Niesamowicie bystry koteczek, liczący sobie prawie 9 lat. Z biegiem lat coraz cwańsza i wszystkie zwierzaki się jej słuchają. A psy najbardziej ;:108
Moja ziemia liściowa w trakcie tworzenia się ;:333

Basiu - Fakt, Lulcia to bardzo łowny koteczek. Myszek i nornic to ja nie widuję żywych. Czasami też i ptaszek kończy swoją przygodę życia w Lulci łapkach. ;:131
Kobea nadal u mnie się ma dobrze ;:204

Jagoda - No i w tym cały jest ambaras.....Odgradzać się mus ;:172
Zapach ogniska i ja lubię, a zwłaszcza pieczone ziemniaczki i kiełbaska na patyku, ale....No zawsze jest jakieś ale. Jego ogień za blisko i za bardzo zadymiona przestrzeń moja osobista. I niestety facet ma wrażenie, że wszystko może i już. E tam, szkoda słów dla niego. Dzisiaj S zamontował wiklinowe ekrany, a ja posadzę szmaragdy i sprawa załatwiona.
Lulcia pilnuje karmika, bo chwilę po tym budowla zawisła na pobliskim drzewie. Oczywiście z dala od pyszczka Luli. Ona kocha ptaszki...godzinami wpatruje się w klatkę z papużkami. Chyba chce je zahipnotyzować ;:173

Róża kolorem pasująca do dzisiejszego dnia

Obrazek

:wit
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 6

Post »

Witaj Gosiu,u Ciebie chyba cieplej jak u nas w górach ,już nie mam kwiatuszków oprócz róż,liście opadły ,zgrabiłam ich bardzo dużo,a z rabat wyjmuję ,bo rośliny pod taką grubą pierzyną to by spleśniały i zgniły,u mnie też sąsiedzi palą coś śmierdzącego w piecu c.o. ,bo nie da się oddychać w ogrodzie ,ani okna nie można otworzyć jak zapali,czasem rozpacz nas ogarnia ,a tacy fajni ludzie i dobrze nam z nimi,i też nie wiemy jak się zachować ,bo nie chcemy konfliktu,Twoja kobea pobija rekordy wytrzymałości i wielkości,piękna jest,pozdrawiam ;:168
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”