Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

:wit Witajcie!
Jeden dzień mnie nie było, a tu tylu Gości! :D
Te ciemne dni paskudnie mnie nastrajają i nawet mi się nie chce otworzyć laptoka. Snuję się po mieszkaniu i wynajduję zajęcia, by nie zgnuśnieć w tym zgniłym powietrzu. Z coraz większym trudem mi to przychodzi, bo ile razy można robić to samo?
Poza tym znowu zamknęłam się w czterech ścianach z obawy o koronę. Czekam na poprawę pogody, by wybywać na działkę, gdzie czuję się najbardziej bezpiecznie.


Gosiu - jarzmianki u mnie kwitną przez cały sezon i sieją się po całej działce, mimo że ścinam po kwitnieniu. Widocznie odpowiada im środowisko, a rosną w ciasnocie wśród liliowców i bodziszków.
Cebulki tulipanów kupowałam w dwóch miejscach, do których było mi po drodze: część na Kościuszki przy okazji wizyty w bibliotece, część w Brico po drodze na rynek. ;:108


Danusiu - ano nie weszłam, co nie znaczy, że już tam nie zajrzę. Niespodziewanie zrobiło mi się miejsce, które mogę obsadzić np. tulipanami bądź czosnkami.
Dla mnie książka i krzyżówka to najlepsza gimnastyka umysłu i odskocznia od codzienności. ;:333
Skoro lubisz czytać, to na pewno wrócisz do książek szybciej niż myślisz.


Aniu - ta 'czerwona' chryzantema, to ma tylko przejściowo taki kolor, ona zmienna jest jak panienka, a perowskia to mój ubiegłoroczny nabytek. Z malutkiej sadzonki taki krzaczorek się wyszykował. ;:303
Zdrówko przytulam i odwzajemniam ;:167 Jaki będzie caly tydzień, okaże się w praniu.


Ewuniu - tak się cieszę, że jesteś kochana! ;:63
Działka w znacznej części gotowa, tylko mnie się nie śpieszy, jeszcze chciałabym pobuszować wśród rabatek.
Pozdrawiam wzajemnie. ;:196


Maryniu - jeszcze nie wszystkie chryzantemy zakwitły i boję się, że jeśli pogoda się nie poprawi, to ciężko będzie doczekać kwitnienia pozostałych. ;:223
Dziękuję za dobre życzenie i Tobie wzajemnie życzę samych miłych dni. ;:196 Więcej słońca! ;:3


Zuziu - jak miło Cię widzieć! ;:215
Zgadzam się z Tobą w stu procentach. Wraz z przybywaniem wiosen czas się kurczy i rzeczywiście od wiosny do zimy coraz bliżej.
Mam nadzieję, że w końcu deszcze sobie gdzieś pójdą i jeszcze będzie nam dane popracować na działkach, czego Tobie, sobie i nam wszystkim życzę najserdeczniej. ;:167
Pozdrawiam wzajemnie. ;:196


Stasiu - awaria trwała jeden dzień, dzięki czemu nie zdążyliśmy zmarznąć i teraz tylko boimy się, by to samo nie przytrafiło się zimą.
Dzięki długoterminowej prognozie udało mi się wstrzelić w jeszcze ciepławe dni i nie zwlekając, bez litości dla jeszcze kwitnących roślin jednorocznych, zrobiłam czystkę na rabatach. ;:7
Mnie też zostało jeszcze co nieco do zrobienia, ale to już bliżej zimy, teraz chciałabym porelaksować się na działce.
Dziękuję pięknie za słowa uznania dla moich roślinek. Także za zdrówko i ciepełko, które odwzajemniam z całego serca. ;:167


Alu - istotnie pogoda nas aktualnie nie rozpieszcza, ale cóż: takie jest prawo jesieni. Mam jednak nadzieję, że jeszcze będziemy chwytać babie lato, przecież liście na drzewach aczkolwiek zmieniają powoli barwy, to jednak mocno się jeszcze trzymają. ;:333
Zdrówko przygarniam z wdzięcznością i odwzajemniam, życząc i Tobie ciepłych słonecznych dni. ;:3 ;:196



Niezawodne rudbekie rozjaśniają pochmurne dni.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Samosiewki nasturcji dopiero jesienią się obudziły.

Aksamitki w towarzystwie smagliczki.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dobrej nocy.

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11849
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko śliczna aksamitka, ;:oj wygląda jak chryzantema, tylko liście inne. :wink:
Nie martw się rozłogami chabra, nie jest ekspansywny, po prostu jest go więcej, ale w bliskiej odległości. Stworzy większą kępę, a na Twojej ciężkiej glebie na pewno będzie bardziej zwarty, niż na moich piaskach. ;:108
Zdrowia i ciepła życzę. ;:196
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17270
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Śliczne te chryzantemki. ;:333
Ciekawa ta pstra nasturcja. Dano ich nie sadziłam. Może na drugi rok, jak nie zaponę.
Aksamitka śliczna, inna.I chyba podobna do mojej :?:
Pozdrawiam cieplutko ;:196
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Nigdy nie mów nigdy.Przyjdzie zima i będę zmuszona znowu zabrać się za czytanie.Biblioteka blisko,znajomości są,więc i nowe książki czasami dostaję.Nauczyłam się czytać w wieku około 6 lat.Mogło mi się znudzić. :;230
Pogoda wręcz paskudna.Ciemno zimno i do domu daleko. ;:306 Jednak dobrze,że to jeszcze nie śnieg.Matko co ja wypisuję. ;:14 ;:124
Dobrego dnia,zdrowia i słońca.
Awatar użytkownika
ewita44
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1815
Od: 11 maja 2018, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko
Chryzantemki , aksamitka, perowskia i szałwia ;:215 ślicznie wyglądają na rabatkach.
Krople na liściach ładnie na zdjęciu uchwycone.
Szkoda , że jesień tak szybko nadchodzi a może zima bo u mnie taki ziąb i wiatr a odczucie chłodu daje się mocno we znaki.
W końcu w górach spadł śnieg.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25174
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Może podjadę do Brico
Ale chyba w tym roku sobie odpuszczę kupno tulipanów.
U nas znowu przechodzimy na rotacyjny home office. Pewnie jeszcze w przyszłym tygodniu będę chodziła do pracy, ale już w kolejnym dom
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

:wit Witajcie!
Nareszcie dzień bez deszczu, ale ciągle zimny. M donosi, że po trawniku na działce chodzi się jak po mokrej gąbce, a ja siedzę w ciepłym mieszkanku i nie wychylam nosa za drzwi. Czekam na cieplejsze dni, choć na takie powoli tracę nadzieję. W najbliższej perspektywie widzę nawet nocne przymrozki, co wcale mi się nie podoba. Za wcześnie.


Soniu - lubię tę aksamitkę, kwiatki jej różnią się od sióstr, ale nie pamiętam nazwy odmianowej, a nasion nie mogłam i pewnie nie będę mogła zebrać z powodu przemoczenia i gnicia torebek nasiennych. ;:223
Pocieszyłaś mnie trochę w sprawie chabra ;:180 , ale i tak będę musiała mu zmienić miejsce, bo aktualne jednak nie jest zbyt szczęśliwe dla sąsiednich roślin. ;:185
Zdrowie i ciepełko przygarniam z radością, dziękuję ;:167 i z całego serca odwzajemniam. ;:196


Aniu - ostatnie nasiona tej aksamitki wysiałam, a zebrać w tym roku nie mogę z powodu deszczy, a nasturcja to samosiewka w gęstych tawułkach, skąd tak późno się wykaraskała. ;:108
Dziękuję za miłe słowa. ;:168
Pozdrawiam wzajemnie cieplutko. ;:196


Danusiu - ja też wcześnie zaczęłam czytać i przez całe kolejne lata aż do diś wręcz pochłaniam książki, a zaczęło się od tego, że od maleńkości nasłuchałam się głośnego czytania mojego taty. Wieczorami mama coś zawsze szyła, a tato czytał sobie i jej powieści głównie Sienkiewicza i Kraszewskiego. Zorganizował też amatorski teatr na wsi, gdzie grali komedie Fredry. "Zemstę" znałam całą na pamięć zanim poszłam do szkoły, bo w naszym domu odbywały się próby. Do dziś całe dialogi z pamięci mogę cytować. To właśnie tato zainfekował mnie miłością do książek. ;:108
Nie wywołuj wilka z lasu ;:185 Ja nie kcem śniegu! Nie teraz! ;:202 Wystarczy, że przymrozkiem mnie straszą.
Dziękuję pięknie za dobre życzenia, które odwzajemniam w całości. ;:167 ;:196


Ewuniu ewita - wymienione przez Ciebie kwiatki całkiem przyzwoicie prezentowały się jeszcze przed tygodniem, dzisiaj pewnie nie są już tak przyjemne w wyglądzie, za dużo zimnych deszczy. ;:223 A ja nie byłam na działce i aż się boję tego, co zobaczę, gdy się tam wybiorę. ;:202
U mnie też zimno i martwi mnie tak wczesne ochłodzenie, bo ono nie wróży dobrze. ;:108


Gosiu - nieciekawie zrobiło się i u nas, a wydawało się, że jesteśmy uodpornieni przez wieloletnie wyziewy chemiczne. ;:oj
Ja bym sobie tulipanów nie odpuszczała, zbyt mocno je lubię. Zastanawiam się tylko, czy przez nadmiar deszczu znowu mi cebulki nie pogniją, jak to się zdarzyło przed kilkoma laty. Mam zamiar jeszcze trochę dokupić i wsadzić dopiero w listopadzie, tak na wszelki wypadek. ;:7


Ostatnie zdjęcia z ostatniej wizyty na działce.

Obrazek Driakiew bylinowa niska.

Obrazek Ostatni kwiatek hibiskusa bylinowego.

Obrazek Czerwony floks kwitnący różem.

Obrazek Ogórecznik przekwitł, wysiał się, urósł i zakwitł.

Obrazek Różany pączek zapłakany deszczem.

Obrazek Smutne jesienne rabatki.

Dobranoc. ;:4
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko u Ciebie już bez deszczu, a my nadal go mamy. Pogoda pod psem, nic się nie chce. Dobrze, że chociaż piękne kwiaty można w Waszych watkach podziwiać.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42269
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko znowu mnie coś chwyciło za poły płaszcza i trzyma!
Cały wieczór, noc i ranek lało, Ty masz gąbkę a ja ślizg po wodzie. Wykopywałam prawoślaz w jednym miejscu to wręcz wyszedł jak z masła tak ziemia nasączona :D
Cała masa cebulek do posadzenia, a w drodze jeszcze przesyłka, no przecież w tej maślanej glinie nie posadzę to nawet dołka nie wykopię :wink:
I ja siedzę w domku i uzupełniam dawno odłożone prace, ale żebym to robiła ochoczo to składałabym.
W domu bardach, bo wszystko przeniosło się pod dach...wino M, suszenie orzechów, zbiór owoców stoi i schnie przed złożeniem do namiastki piwniczki. Ech!
Trzymajcie się zdrowo i jak najmniej bywajcie gdziekolwiek ;:4 ;:167 ;:196 ;:196
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

:wit Witajcie!
Nie wytrzymałam. Pojechałam na działkę z M i kotą.
Głównie po to, by przejrzeć wykopane karpy dalii, zaplanować plan robót przedzimowych i spojrzeć na rabaty własnymi oczami. Wiadomo: "Pańskie oko konia tuczy."
Dobrze zrobiłam, bo okazało się, że jedną z moich róż wiatr niemal z korzeniami z ziemi wywrócił.
Wykopałam potarganego przez wiatr ciemnolistnego wilca i wyobraźcie sobie moje zdziwienie, gdy okazało się, że on zbudował karpy równe wielkością karpom daliowym. Tak więc postaram się je przechować razem z daliowymi.
Ogólnie nie jest najgorzej i niechby choćby już tylko tak zostało.


Dorotko - deszczu i dzisiaj nie było, wiatru też nie, ale chmury zakryły niebo i temperatura nie przekroczyła dziesięciu stopni. Naubierałam się na starą cebulę i szczęśliwie nie zmarzłam. ;:306
W moim wątku tych kwiatów to już aby na lekarstwo, natomiast Twój ogród ciągle jeszcze tryska feerią barw. ;:303


Marysiu - uważaj, Kochana, by to "coś" płaszcza Ci nie porwało na strzępy. :lol:
Podobno jeszcze w październiku ma być ładna słoneczna pogoda. ;:3 Tak słyszałam i tego się trzymam. ;:108 Mam ochotę dosadzić jeszcze tulipanów, bo z tych wcześniej wsadzonych z połowa zapewne zgnije. ;:223 W takiej sytuacji pogodowej to Ty będziesz wygrana, wsadzisz swoje cebulowe, gdy pogoda się ustabilizuje i nie będziesz trzęsła się o ich przetrwanie. ;:333
Nie przejmuj się domowym bardachem, gości się teraz nie przyjmuje, a Wy dwoje i zwierzyniec dacie radę omijać domowe barykady. ;:204
Bywamy jedynie w domu i na działce, nawet do dzieci nie zaglądamy i im zabroniliśmy odwiedzin u nas.
Za dobre życzenia serdecznie dziękuje ;:180 i Wam również życzę zdrowia oraz spokoju ducha. ;:167 ;:167 ;:196
Niech Wam słonko zaświeci. ;:3 ;:3 ;:3


Kilka zdjątek jeszcze mi się udało zrobić.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42269
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Miśka Ty ślicznoto Obrazek
Lucynko, a Ty znowu z tym Quniem ;:306
U Ciebie wywraca róże, a u mnie drabiny. Wielką roślinę wykopałam z mokrej gliny jak z masełka. Ale na szczęście trochę przestało padać, nawet słonko łypnęło....łypnęło i schowało się na dobre! Ma lać do soboty więc mam poważne obawy o ten płaszcz :wink:
Zdrówka i pogody ;:3 ;:3 , bo nie usiedzisz żeby na działkę nie zajrzeć ;:306 Ściskam! ;:4 ;:4 ;:196
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11478
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Na działce byłaś?! Zazdraszczam! I ja właściwie to mogłabym być dzisiaj pogoda była znośna bo nie padało... ale M markotniał, zajęłam się innymi sprawami i czas minął.. ;:131 Jutro już ma być gorszy dzień... ;:oj
Kotka, widać zadowolona z wypadu na działkę.. kto by nie był..Jeszcze mam trochę kosmetyki na działce do zrobienia i daliowe wykopki..Dobrze,że warzywnik już przekopany i zwapnowany a reszta to pikuś co się zrobi to się zrobi a jak nie to też obleci...do wiosny!
Zdrówka życzę i pogody ducha Lucynko! ;:196

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Kotek kwitnie na drzewie? ;:306
Jeszcze coś tam u Ciebie kwitnie.Pomimo tak dużo deszczu który u nas spadł to u mnie strasznego błota nie ma.Przesadzałam truskawki z doniczek na grządkę to fajnie się sadziło.
Pomyślałam,że mam mało jesiennych kwiatów.Nie mam ani astrów ,ani aksamitek które może jeszcze by kwitły.
;:3 ;:168
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”