Zieloni przyjaciele Kati

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
kati-1976
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3792
Od: 28 wrz 2008, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz łódzkie

Post »

Przyszła przesyłka z kaktusami :D . Obiecałam Wam je pokazać. Nie chcę być gołosłowna.
Oto one :D

Obrazek
Skończyłam je sadzić grubo po północy :? Nigdu więcej zakupów w hurcie :wink:

A to prezent od WALENTEGO :D
Obrazek Obrazek
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Awatar użytkownika
carol1
500p
500p
Posty: 586
Od: 4 cze 2008, o 20:31
Lokalizacja: Knurów

Post »

Kaktusy niesamowite, podziwiam że tak szybko wyszło sadzenie... ja dzisiaj przesadzałem kaktusa i opuncje i to było straszne! :P No a prezent od walentego bardzo przyjemny :) Ja mam jedną nowość, ale nie od walentego :)
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

:shock: :shock: :shock: Chcesz powiedzieć,że...każdy kaktus jest inny? :shock:
Awatar użytkownika
kati-1976
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3792
Od: 28 wrz 2008, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz łódzkie

Post »

Każdy Basiu :D . Jest wiele powtarzających się rodzajów, ale każdy innej odmiany.
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Awatar użytkownika
Andziax007
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10079
Od: 20 gru 2008, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
Kontakt:

Post »

Jeju :shock: ale tych kaktusików dużo :lol: :lol:
A szeflerka od walentego śliczniutka :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Becia
1000p
1000p
Posty: 1788
Od: 9 lip 2007, o 16:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sląsk

Post »

Kaktusy wiadomo świetne, znalazłam odpowiedź na pytanie, które zawarłam w twoim wątku kaktusowym:)
a prezent od Walentego uroczy, robi wrażenie:)
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Kati-ja ci proponuję rozejrzeć się za kwadratowymi doniczkami bo niedługo to miejsca ci braknie! :lol:
Awatar użytkownika
Becia
1000p
1000p
Posty: 1788
Od: 9 lip 2007, o 16:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sląsk

Post »

Kati ostatnio mówiła, że miejsca ma dużo, to może sie skusi na kolejną setkę :wink:
Awatar użytkownika
natija
500p
500p
Posty: 559
Od: 8 lut 2009, o 23:43
Lokalizacja: Niemcy

Post »

Jejku ile kaktusow,no to mialas co robic wieczorkiem :)A prezencik super :)
Reposit-09
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1954
Od: 26 cze 2007, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

;:154 ;:154 ;:154 Dam sobie rękę uciąć, że na pustyni nie ma tylu kaktusów, co u Kasi :D Fantastyczny widok! Nie pokłułaś się?
Awatar użytkownika
myszorek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 5 cze 2007, o 16:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kiełczów

Post »

Hurtownia kaktusów u Ciebie :lol: Nawet w sklepach tyle nie mają ;)
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. Phil Bosmans
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7840
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Wakentynka urocza, ale kaktusy mnie powaliły :shock:
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Awatar użytkownika
kati-1976
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3792
Od: 28 wrz 2008, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz łódzkie

Post »

Kochani, serdecznie dziękuję za odwiedziny i bardzo miłe komentarze.
Szczerze mówiąc nie sądziłam, że kaktusy zrobią większe na Was wrażenie niż szeflera :lol: :lol: :lol: .
Fakt, miałam z nimi bardzo dużo pracy. Same konstruowanie i suszenie podłoża zajęło mi 2 godziny, nie wspomnę o sadzeniu. Sadziłam je od 18.00 do 2.00 w nocy. Nie pokłułam się zbytnio, bo to młode dwuletnie dzieciaczki, więc ciernie mają jeszcze dosyć delikatne :D Niektóre zwłaszcza Mammillarie z cierniami jak rzepy strasznie czepiały się do palców i co je wsadziłam to wyłaziły mi z doniczki .
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”