Ogród kocicy cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Ogród kocicy cz.2

Post »

Witaj miła Chatte.
Mi też się wydaje, że dość szybko zakwitły i żonkile, i narcyzy, i barwinek. Miodunka ma czerwone kwiaty, to taka ciekawsza odmiana - gdzieś już o niej pisałam w moich wątkach włącznie z nazwą. Tojad ma kolor kremowo - biały i kwitnie mi co roku jak szalony. Mam takie dwie kępki. Pięknie przyrastają.
Dziś odebrałam lilie od Pana Pajdy - piękne z kiełkami. Jutro sadzenie do pojemników, a po Świętach pojemniki do gruntu. Czekam też na trawy od Mariusza Surowińskiego. Będzie się działo w tym roku. Planów mamy dużo, tylko gdzie kupić czas???
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15074
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogród kocicy cz.2

Post »

Jeśli dobrze pamiętam, to pisałaś, że masz kilka odmian miodunki, ale takiego zdjęcia nie pamiętam :?
Jak ten tojad tak dobrze u Ciebie rośnie, to pewnie znaczy, że potrzebuje tylko ąyznej ziemi. Muszę go posadzić w kompoście, to może zacznie rosnąć :lol:
Gratuluję Ewo nowych nabytków! Znów będzie coś nowego do poznania ;) :D
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Ogród kocicy cz.2

Post »

Witaj Igor :wit .

Chatte, moje tojady rosną w glebie przepuszczalnej, takiej trochę torfowej, ale całkiem możliwe, że ich korzenie sięgają głębiej do naszej żyznej ziemi. Na niektórych rabatkach wymienialiśmy trochę ziemię, ale w zasadzie już tego nie robimy bo to bez sensu. Tylko roślinom o szczególnych wymaganiach glebowych podmieniamy ziemię przy sadzeniu.
Z samego rana posadziłam do pojemników lilie:-). Większość ma już piękne kiełki i nie chciałam żeby się dusiły w folii te kilka świątecznych dni. Po Świętach obmyślimy nowe rabaty i zacznie się sadzenie.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
igielka78
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1782
Od: 13 mar 2008, o 10:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zawidów

Re: Ogród kocicy cz.2

Post »

Miodunka naprawdę ciekawa, u mnie coś chorują, nie wiem co za zaraza je dopadła. Od zeszłego roku nic nie przybyły, a wręcz przeciwnie.
Awatar użytkownika
zanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1852
Od: 24 maja 2008, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród kocicy cz.2

Post »

U mnie też miodunki jakieś niewyjściowe. Pulmonaria rubra 'Dawid Ward', bo tak się nazywa ta z czerwonymi kwiatkami, też jakby nadgryziona. Nie wiem, ptaki ją skubią czy ślimaki? Mam wrażenie, że roślinom w niektórych suchszych miejscach rosnących zaczyna brakować już wody, nawet w cieniu... niedobrze. Natomiast są miejsca, gdzie ziemia jeszcze nie obeschła i nie można nic robić. No i przyspieszenie tej wiosny rośliny mają duże. Narcyzy błyskawicznie zakwitają, wszystko się śpieszy do słońca. :D
Fajnie, że tak późno dostałaś lilie od pana Pajdy. Ja już miałam przesyłkę na początku marca i powoli (jeszcze nie skończyłam) sadzę do donic. Ciągle brakowało mi albo donic, albo ziemi... albo czasu :wink:
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Ogród kocicy cz.2

Post »

Witajcie Igieło i Aniu. U mnie ślimaków brak, zapomniałam już jak wyglądają. Ptaszyska mają inne atrakcje w okolicy - pola pełne wysianych nasion. Ale i tak uważam, że te miodunki bardziej rasowe wolniej rosną. Aniu, to chyba rzeczywiście ta odmiana miodunki, mam zapisaną ją w swoim zestawieniu roślin.
U nas świeci słońce, ale poranek był deszczowy. Ziemia u nas mokra i raczej długo jeszcze taka będzie.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród kocicy cz.2

Post »

Witaj Ewo , u Ciebie już pełnia wiosny. U mnie królują dopiero krokusy. Pokazałaś prześliczną , niespotykaną miodunkę
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Ogród kocicy cz.2

Post »

Witaj Agness.
Miodunka kupiona nieświadomie dwa lata temu albo i trzy. Jak widać wolno się rozrasta, ale dobre i to.
Po świętach wybieramy się z M. na wycieczkę po szkółkach. Będę wypatrywała różnych ciekawostek. Przyznam się, że uwielbiam chodzić po szkółkach.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Basia43
200p
200p
Posty: 288
Od: 4 lut 2010, o 17:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpackie
Kontakt:

Re: Ogród kocicy cz.2

Post »

Witaj Ewo :wit Piękna wiosna u Ciebie. Barwinek rzeczywiście kwitnie wcześnie, mój jeszcze nie ma zamiaru :evil:
Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Ogród kocicy cz.2

Post »

Witaj Basiu, widziałam już w kilku ogródkach kwitnący barwinek więc w tym roku to raczej norma, że zakwitł tak wcześnie.
Dziękuję za życzenia i również pozdrawiam świątecznie.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogród kocicy cz.2

Post »

Miałam barwinek w donicy do oplecenia drabinek,ale mi zmarzł/
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Re: Ogród kocicy cz.2

Post »

Małgosiu, barwinek to raczej roślina płożąca, nie bardzo nadaje się do oplatania drabinek. Nigdy się mi nie zdarzyło aby ten zielony barwinek zmarzł, nawet w zimne i bezśnieżne zimy jest piękny. Podmarzają za to odmiany barwinka o kolorowych liściach, ale te ładnie potem odbijają od korzeni.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogród kocicy cz.2

Post »

Znajoma zrobiła sobie z niego taki fajny stożek , chciałam taki zrobic w doniczce z drabinkami.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”