A u mnie azalie nawet nie przemarzają, tylko padają ofiarą mączniaka. Nagle pewnego dnia liście stają się białe, a potem za dwa czy trzy dni opadają i koniec.
Dzięki za info o Falenicy. Pewnie się wybiorę w ramach rekonesansu.
Na końcu wydmy
- masakra0888
- 200p
- Posty: 319
- Od: 5 paź 2014, o 14:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świetokrzyskie
Re: Na końcu wydmy
Witaj jakie świetne rabaty i pnącza na drzewach wśród rabat
widać ze dbasz bardzo o trawnik bardzo mi się to podoba 


- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Na końcu wydmy
Przywitam się i zachwycę nad tym bukiecikiem
http://images70.fotosik.pl/399/c007a2058778d76c.jpg Masy niesamowicie !
Czy mogę zapytać jaką masz opinie o Stephanie Baronin zu Guttenberg Rose _


Czy mogę zapytać jaką masz opinie o Stephanie Baronin zu Guttenberg Rose _
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- nena08
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2648
- Od: 8 lut 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Na końcu wydmy
Aniu, kupiłam ją w opłakanym stanie, a tak ładnie urosła.
Soniu, róże zawsze mi chorują w pierwszym roku po zakupie. To czym je traktują w szkółkach pozbawia ich odporności.
Marysiu, azalie japońskie są małe.
Tamaryszek, u mnie są bez okrycia.
Jolu, koniecznie.
smolka, bardzo lubię tę azalię.
Gosiu, trzeba sprawdzać azaliom strefę. Są odmiany odporne na mróz.
Wandziu, u mnie mączniaka łapie azalia wielkokwiatowa. Robię jej oprysk razem z różami i jest lepiej.
Konrad, witaj na wydmie. Niestety ta część dobiega końca. Zapraszam na kolejną odsłonę.
Aga, Stefcia, bo tak ją nazywam, pełna nazwa jest nie do zapamiętania
jest bezproblemowa.
W pierwszym roku jesienią złapała mączniaka i straciła wszystkie pąki, ale w tym roku to okaz zdrowia. Kwitła bardzo obficie.
Utworzyła zgrabny krzaczek.
To zdjęcie z września. Listki bez plamek od góry do dołu.

Kochani czas na nową odsłonę wydmy. Nowy wątek jest tutaj http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=83474
Moderatorów proszę o zamknięcie tego wątku.
Soniu, róże zawsze mi chorują w pierwszym roku po zakupie. To czym je traktują w szkółkach pozbawia ich odporności.
Marysiu, azalie japońskie są małe.
Tamaryszek, u mnie są bez okrycia.

Jolu, koniecznie.

smolka, bardzo lubię tę azalię.

Gosiu, trzeba sprawdzać azaliom strefę. Są odmiany odporne na mróz.
Wandziu, u mnie mączniaka łapie azalia wielkokwiatowa. Robię jej oprysk razem z różami i jest lepiej.
Konrad, witaj na wydmie. Niestety ta część dobiega końca. Zapraszam na kolejną odsłonę.
Aga, Stefcia, bo tak ją nazywam, pełna nazwa jest nie do zapamiętania

W pierwszym roku jesienią złapała mączniaka i straciła wszystkie pąki, ale w tym roku to okaz zdrowia. Kwitła bardzo obficie.
Utworzyła zgrabny krzaczek.
To zdjęcie z września. Listki bez plamek od góry do dołu.

Kochani czas na nową odsłonę wydmy. Nowy wątek jest tutaj http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=83474
Moderatorów proszę o zamknięcie tego wątku.