Ogródek An-ki część 8

[JAKUCH]

Anusiu masz racje ,że wystarczy jedna chwilka a kwiaty utworzą kwiecisty dywan ,wiec trzeba się nimi upajać i robić fotki .W zimie będzie je znów można podziwiać i wspominać jaki to był cudny okres

[an-ka]

Agnieszko wsiadaj w samochod i już pijemy kawkę w romantycznym m iejscu-tak jak lubisz.

Any no to 2 szt to już coś!!!Ja na pólnocnej stronie mam też tylko 2szt kwitnące a reszta w pąkach.

Jadziu cykam te fotki namikętnie bo kwiaty są dorodne a listki jeszcze zdrowe.
Wczoraj biegalam z aparatem jak opętana.Bałam się tej nadchodzącej burzy ale było znośnie .Teraz świeci słoneczko i jest cieplutko.

Dla Was Abraham-nieskończenie piękny ,powabny.pachnący.

[aage]

Byłam w sobotę z całą rodziną a myślałam o Tobie spacerując po ryneczku

[dodad]

Anula alez cudności Ci kwitną.
Boszzz, morze paków, co to będzie jak rozkwitną
Mam Vlatvę!!! Na razie malutka, ale pączek juz jest

[JAKUCH]

Za chwilkę i u mnie zakwitnie Abraham .Ma już dorodne pękające pąki .Też strzelam mnóstwo fotek dla upamiętnienia tych cudnych chwil ,bo nie wiadomo kiedy znów będzie taki sezon bogaty w róże

[an-ka]

Jadziu już widzę ten obrazek Jak my śmiesznie wygladamy-kucamy,leżymy,wspinamy się aby uchwycić te cudne chwile.

Dorotko ,faktycznie-pąkow zatrzęsienie i to na każdej (no prawie) róży.Vltawa u mnie już się otwiera.Piękna Ci ona jest bezsprzecznie i cieszę się,że ją masz.

Aga ,jeśli Was było mniej niż 100 osób to trzeba było wpadać.Kawa zawsze jest a ciasto w sobotę to rzecz oczywista.

[123katex]

Pięknie już u Ciebie się zrobiło , róże pięknie już rozkwitaja u mnie dopiero pojedyncze kwiatuchy, choć pąków tego roku cała masa.
Życzę

[Tosia1]

Cieszę się, bo mam Abrahamka!!!!!
Aniu, u Ciebie już cudnie, a u mnie jutro, w czwartek już będzie coś widać
Tylko Mery Rose wystartowała. Mszyca grasuje strasznie!!! Na Postylionie było dziś mnóstwo!!

[an-ka]

Kasiu jest jak w czarodziejskim ogrodzie(oczywiście strona poludniowa bo pólnocna daleko w tyle)-dookoła róże,klematisy i kwitnące bylinki.Popatrz na to morze pąków na Ghislaine de Feligonde i Vltawie.







Tosiu u mnie mszyc trochę ale da się wytrzymać.Reczne zbieranie zakończyło się oberwaniem wielu pąkow
Zobaczysz i u Ciebie będzie jak zwykle przecudnie.Czytam,że będziesz u Jadzi-bardzo bym już chciała z Wami pobyć.
Dla Ciebie Abracham w Zurawkach

[Margo2]

Aniu, niesamowicie bedzie to wyglądało jak się wszystko rozwinie.
U mnie GF niestety słabo bedzie kwitł. Chyba go przydusił powojnik rosnący obok.
Przez prace trawnikowe nie miałam czasu zając się rabatami.
Teraz nie wiem kiedy ja to wszystko nadrobię

[JAKUCH]

U mnie też mnóstwo paków na każdym krzaczku .Doktorek przecudnie kwitnie ,Elżbietka obsypana pąkami i rozrosła sie do rozmiarów wielkoluda tylko nie chce sie wspinać w górę ,ale może i dobrze .Rasputin objął ją swoimi mackami i nie ma zamiaru puścić, więc siedzą sobie tak wtuleni w siebie No właśnie kiedy zawitacie w nasze progi może na czerwcową wystawę

[aage]

Fakt było Nas mniej, jednak mimo wszystko czułabym się skrępowana.
Zaczyna się spektakl

[Gabriela]

Aniu, ale musi być u Ciebie fajnie... zazdroszczę tego pięknego tarasu i widoku z niego... o zapachach już nie wspomnę...