Ogród Marty - Cz. XI
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Marto jak dobrze, że jest wszystko ok, ciesze się razem z Tobą.
Pokaż jakie piękne stroiki robisz, może coś podpatrzę, ostatnio coś mnie wena twórcza opuściła.
Pokaż jakie piękne stroiki robisz, może coś podpatrzę, ostatnio coś mnie wena twórcza opuściła.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Witam w sobotni wieczór ,pogoda zimowa u mnie ,troszkę sypie i wieje ,ani nosa nie chce się wychylać z cieplutkiego domku,więc zamiast w pracy w ogrodzie zrobiłam dzisiaj pasztety i zamroziłam w keksówkach ,przed samymi świętami odmrożę i pójdą do piekarnika ,część włożyłam do słoiczków i pasteryzowałam ,upiekłam pyszny sernik na niedzielę i teraz robię świąteczne stroiki ,może powoli nadrobię wszystkie zaległości.
Tereniu,ja też się cieszę ,piwonii na wiosnę nie zamówiłam ,bo w listopadzie wsadziłam 30 szt,widziałam ,że mają piękne kły ,na pewno duża część z nich zakwitnie ,myślę ,że to ochłodzenie i nawrót zimy im w niczym nie zaszkodzi ,piwonie są odporne,pozdrawiam
Eluś,bardzo się cieszę ,że mam z głowy problem migdałowy,spędzały mi one sen z powiek ,a ciągle odkładałam ,teraz jak już mogłabym robić coś w ogrodzie to wróciła zima ,duje u mnie ogromnie i sypie śniegiem ,do tej pory było go malutko,,ogród przy domu ma swoje plusy i można w każdym momencie w nim być ,a jak daleko masz ogród od miejsca zamieszkania ,pozdrawiam
Dorota,dziękuję takie czekanie nie jest miłe,i nawet nic mi się nie chciało robić ,teraz już trochę lepiej ,stroiki pokażę jak zrobię ,jeszcze nigdy tak późno ich nie robiłam, też z weną u mnie marnie
,pozdrawiam 
Tereniu,ja też się cieszę ,piwonii na wiosnę nie zamówiłam ,bo w listopadzie wsadziłam 30 szt,widziałam ,że mają piękne kły ,na pewno duża część z nich zakwitnie ,myślę ,że to ochłodzenie i nawrót zimy im w niczym nie zaszkodzi ,piwonie są odporne,pozdrawiam

Eluś,bardzo się cieszę ,że mam z głowy problem migdałowy,spędzały mi one sen z powiek ,a ciągle odkładałam ,teraz jak już mogłabym robić coś w ogrodzie to wróciła zima ,duje u mnie ogromnie i sypie śniegiem ,do tej pory było go malutko,,ogród przy domu ma swoje plusy i można w każdym momencie w nim być ,a jak daleko masz ogród od miejsca zamieszkania ,pozdrawiam

Dorota,dziękuję takie czekanie nie jest miłe,i nawet nic mi się nie chciało robić ,teraz już trochę lepiej ,stroiki pokażę jak zrobię ,jeszcze nigdy tak późno ich nie robiłam, też z weną u mnie marnie


- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Dobrze słyszeć ze już wszystko dobrze i zdrówko powróciło
Masz sporo pracy i wiosna w ogrodzie się też pojawiła
u mnie śniegiem sporo napadało

Masz sporo pracy i wiosna w ogrodzie się też pojawiła

- beacia0088
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2586
- Od: 25 lis 2013, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Marto jestem w końcu u ciebie po dłuuuugiej nieobecności.Co prawda zaglądałam co jakiś czas i zaglądam ,ale nie wpisywałam się bo jakoś nie miałam weny i ogólnie problemy ,które mieliśmy trochę mnie przygasiły.Czasem tak w życiu bywa,nie zawsze jest kolorowo.
Ale dość tłumaczenia się .Suma sumarum jestem i zachwycam się pięknymi początkami wiosny.Dobrze,że ze zdrowiem wszystko w porządku bo w ogrodzie pracy bardzo dużo i jestem pod wrażeniem ,że masz tyle pomysłów na ogród,tyle zapału no i nie ukrywając czerpię od ciebie nadal inspiracje.Już nie mogę się doczekać zdjęć z twojego cudnego ogrodu ,ale już bliżej jak dalej
Ale dość tłumaczenia się .Suma sumarum jestem i zachwycam się pięknymi początkami wiosny.Dobrze,że ze zdrowiem wszystko w porządku bo w ogrodzie pracy bardzo dużo i jestem pod wrażeniem ,że masz tyle pomysłów na ogród,tyle zapału no i nie ukrywając czerpię od ciebie nadal inspiracje.Już nie mogę się doczekać zdjęć z twojego cudnego ogrodu ,ale już bliżej jak dalej

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród Marty - Cz. XI
No piękna wiosenka
Cieszę się, że ze zdrówkiem już lepiej.
Czekam na zdjęcia stroików

Czekam na zdjęcia stroików

Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty - Cz. XI
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Marty - Cz. XI
W pierwszym momencie wydawało mi się, że magnolie są prawdziwe
Stroiki udały Ci się, gratulacje.

Stroiki udały Ci się, gratulacje.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Witam ,gorąco ogrodowych gości,ja coś zaczynam być zagoniona ,czyli wszystko wraca do normy
Kasiu,też się cieszę,że zdrowieję ,bo za chwilę przyjdzie wiosna i trzeba się zabrać za wiosenne porządki,pozdrawiam
Beatko,witam po przerwie,oj masz rację ,że życie nie zawsze jest kolorowe,ciągle się borykamy z jakimiś przeszkodami ,ale mamy swoje ogrody i mamy taką małą odskocznię,juz niedługo znajdziemy sie wśród kwiatów,miło,że mój ogród Cię inspiruje ,pozdrawiam
Gosiu,coś wstawiłam zdjęć ze stroikami,ale jeszcze muszę dorobić ,bo mam mało,,ja bardzo się cieszę ,ze wracam do zdrowia i powoli zapominam jak było mi ciężko,pozdrawiam
Magdziu, teraz takie robią piękne sztuczne kwiaty,że spokojnie można je używać do stroików,chociaż świąteczny stół u mnie jest z prawdziwymi kwiatami,pozdrawiam

Kasiu,też się cieszę,że zdrowieję ,bo za chwilę przyjdzie wiosna i trzeba się zabrać za wiosenne porządki,pozdrawiam

Beatko,witam po przerwie,oj masz rację ,że życie nie zawsze jest kolorowe,ciągle się borykamy z jakimiś przeszkodami ,ale mamy swoje ogrody i mamy taką małą odskocznię,juz niedługo znajdziemy sie wśród kwiatów,miło,że mój ogród Cię inspiruje ,pozdrawiam

Gosiu,coś wstawiłam zdjęć ze stroikami,ale jeszcze muszę dorobić ,bo mam mało,,ja bardzo się cieszę ,ze wracam do zdrowia i powoli zapominam jak było mi ciężko,pozdrawiam

Magdziu, teraz takie robią piękne sztuczne kwiaty,że spokojnie można je używać do stroików,chociaż świąteczny stół u mnie jest z prawdziwymi kwiatami,pozdrawiam

- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Marto ależ Ty masz talent
śliczne są, ja od razu kupiłabym ten z margaretkami. Muszę poszukać takich zajączków, bo super wyglądają.
Ile robisz takich stroików, rozumiem że sprzedaż jest na jakiś szczytny cel.
Dobrze, że humor, siły powracają z każdym dniem będzie lepiej
moja siostra też jako dorosła osoba miała usuwane migdałki od razu zdrowie wróciło do normy, żadnej anginy więcej nie dostała i serce się uspokoiło.

Ile robisz takich stroików, rozumiem że sprzedaż jest na jakiś szczytny cel.
Dobrze, że humor, siły powracają z każdym dniem będzie lepiej

- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Piękne, taki stokrotkowo- margerytkowy stroik z króliczkami to bym chciała sobie na stole postawić
A na razie stoi na nim bukiet z forsycji, przycięłam kilka gałązek i włożyłam je z badylkami po cięciu śliwy i sobie zakwitły wszystkie, co dobrze rokuje dla podmarzniętej forsycji. Myślę, że w tygodniu przytnę jeszcze trochę na stół na święta ;) A ta magnolia- no jak żywa 


"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martuniu , głowa spokojna jak ręce zajęte , i tak trzymaj , tylko nie przesadź , wszystko z umiarem bo roboty nikt Ci przecież nie zabierze .Ogród masz w zasięgu ręki , więc nie masz się o co martwić to nie Wersal , nie musi być pokazowy , on jest dla Ciebie a nie Ty dla niego .Ja swój ogród mam ponad 50 km . od domu i jakoś sobie z nim radzę i do tego sama bez niczyjej pomocy , więc nie masz się o co martwić , jak co roku poradzisz sobie , tylko wolniej .Pozdrawiam .
, stroiki śliczne , 


- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Piękne stroiki ja tak samo jak Madzia złapałem się co do magnolii. Wszystko takie żywe. Super:)
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Marcia w swoim żywiole i tak trzymać ... Stroiki pięknie skomponowane w stylu prowansalskim
Dobrej energii w pierwszy dzień wiosny 


Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7167
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Martuniu, nie mogę się napatrzeć
Cudne stroiki
Ja jakoś w tym roku nie mam pomysłów. Powyciągałam pudła ze strychu i coś tam sklecę, ale bez szaleństw.


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty - Cz. XI
Witam cieplutko wszystkich ,wiosna chyba będzie chciała wrócić ,bo już dzisiaj trochę słoneczka miałam,ale było kiszenie kapustki i barszczyków i żurków i nie miałam czasu iść do ogrodu ,a jutro mam dyżur na kiermaszu ,potem obiadek i takie tam no i znowu nici z ogrodu,ale po powoli jakoś się odrobię .
Dorota,mój talent to marnota ,gdybyś była bliżej mnie to miałabyś zajączki a może i jeszcze coś do zajączków
,ja bardzo się cieszę ,ze w końcu pozbyłam się tych migdałków ,tak naprawdę dawno powinnam to zrobić ,ale żaden termin nie był dla mnie dobry
,bo albo ogród ,albo grzybki,teraz z terminem trafili w dziesiątkę ,pozdrawiam
Agniesiu,bukiety z forsycji ,czy jakichkolwiek innych kwitnących naturalnych jest bez porównania piękniejszy,ale i takie muszą być ,ja też zawsze mam w domku na święta ,gałęzie ,bazie i kwitnące z ogrodu ,pozdrawiam
Eluś,była bym zadowolona jakby ktoś coś zrobił za mnie ,ale to tylko marzenie,ale też tak uważam ,że ogród nie musi być pokazowy i jak się komuś nie podoba to przecież nic na siłę,ale ja uważam ,że i chwasty są ozdobne,pozdrawiam
Przemuś ,dziękuję ,lubię coś zrobić ,żeby służyło ludziom i mnie ,pozdrawiam
Ewciu,dobra energia może powolutku wraca bo jakoś zaczyna mnie być wszędzie pełno
,miło,że stroiki się podobają ,no może chociaż jeden
,pozdrawiam i pięknej słonecznej wiosny życzę
Gosiu,każdy coś sobie skleci ze świątecznymi ozdobami,przecież mamy w ogrodach bazie ,,brzozowe gałązki,jakieś hiacynty ,czy pierwiosnki ,wszystko,można przenieść do doniczki i do domciu,może i narcyzy zdążą zakwitnąć jak pogoda się poprawi,nieraz mam duże bukiety narcyzów
Dorota,mój talent to marnota ,gdybyś była bliżej mnie to miałabyś zajączki a może i jeszcze coś do zajączków



Agniesiu,bukiety z forsycji ,czy jakichkolwiek innych kwitnących naturalnych jest bez porównania piękniejszy,ale i takie muszą być ,ja też zawsze mam w domku na święta ,gałęzie ,bazie i kwitnące z ogrodu ,pozdrawiam

Eluś,była bym zadowolona jakby ktoś coś zrobił za mnie ,ale to tylko marzenie,ale też tak uważam ,że ogród nie musi być pokazowy i jak się komuś nie podoba to przecież nic na siłę,ale ja uważam ,że i chwasty są ozdobne,pozdrawiam

Przemuś ,dziękuję ,lubię coś zrobić ,żeby służyło ludziom i mnie ,pozdrawiam

Ewciu,dobra energia może powolutku wraca bo jakoś zaczyna mnie być wszędzie pełno



Gosiu,każdy coś sobie skleci ze świątecznymi ozdobami,przecież mamy w ogrodach bazie ,,brzozowe gałązki,jakieś hiacynty ,czy pierwiosnki ,wszystko,można przenieść do doniczki i do domciu,może i narcyzy zdążą zakwitnąć jak pogoda się poprawi,nieraz mam duże bukiety narcyzów