


Wiedziałam, że tak napiszesz. Ale siewki się nie liczą. U mnie np. kwitnie lub będzie jakieś 30% wszystkiego. To dużo w porównaniu z ubiegłym sezonem, ale strasznie mało patrząc po ilościach u innych. Ty masz 100%, nie licząc noworodków! Wielkienyskadu pisze:co do kwitnień mam jeszcze kilkanaście noworodków one pewnie i za rok nie pokażą kwiatuszków, pozostałe powinny kwitnąć.