AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
Też wpadłam zapytać, jak tam huraganowe sprawy się mają?
U nas opowiadają, że niewesoło, a jak u Ciebie
U nas opowiadają, że niewesoło, a jak u Ciebie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
Aga jak Katia, nie zwiała was bo jakoś cicho u Ciebie, zaczynam się martwić.
Cieszę się że zdecydowałam się na Edenkę, tylko teraz mam tyle planów nasadzeń że już mi w oczach się mieni i trza mi było tyle róż na raz kupować.
Cieszę się że zdecydowałam się na Edenkę, tylko teraz mam tyle planów nasadzeń że już mi w oczach się mieni i trza mi było tyle róż na raz kupować.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Aguś, goryczka cudna! Czy to semptefida?
Według wszelkich przypuszeń powinnaś mieć najpiękniejsze wrzosowisko na Forum
I jak to się ma do rzeczywistości? Jestem bardzo ciekawa, bo w moim lesie ogrodowe wrzosy wypadają najpóźniej po drugiej zimie... W związku z powyższym zlikwidowałam wrzosowisko, rosną tylko dzikie wrzosy, ale im nic nie przeszkadza
Pozdrawiam Cię serdecznie
Według wszelkich przypuszeń powinnaś mieć najpiękniejsze wrzosowisko na Forum
I jak to się ma do rzeczywistości? Jestem bardzo ciekawa, bo w moim lesie ogrodowe wrzosy wypadają najpóźniej po drugiej zimie... W związku z powyższym zlikwidowałam wrzosowisko, rosną tylko dzikie wrzosy, ale im nic nie przeszkadza
Pozdrawiam Cię serdecznie
- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
Aga, Twój ogród czy to wiosna, lato czy jesień, zawsze wypielęgnowany A w nim zawsze same wspaniałości Oczywiście powalają róże, ale tym razem i goryczka mnie urzekła Jest przeliczna
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
Megi - ano czas na zrobienie piętrus jest teraz najlepszy
Pączkowe wrzosy bardzo lubię, bo one własnie nie rozwijają kwiatów tylko utrzymują sie na nich takie kuleczki
Steasi - moja goryczka to niedawny zakup. Pewnie i w PL pokażą się w sprzedaży
Majka - zerkam co chwilę do Ciebie w oczekiwaniu na reportaż z nasadzeń różanych
Monia - wiem tylko tyle że goryczka
A wrzosowisko u mnie nie wypali - mam zbyt gliniastą ziemię Co prawda zmieściłam te pączkowe i im ziemię przygotowałam, ale prawdziwe wrzosowiska to mamy zamiar wyprawić sie w góry i popodziwiać ale na ten weekend pogodę zapowiedzieli koszmarną, więc może za tydzień nam się uda ???
Nutka - dzięki Kwitnących już niewiele, ale róże trzymają jeszcze fason
Pączkowe wrzosy bardzo lubię, bo one własnie nie rozwijają kwiatów tylko utrzymują sie na nich takie kuleczki
Steasi - moja goryczka to niedawny zakup. Pewnie i w PL pokażą się w sprzedaży
Majka - zerkam co chwilę do Ciebie w oczekiwaniu na reportaż z nasadzeń różanych
Monia - wiem tylko tyle że goryczka
A wrzosowisko u mnie nie wypali - mam zbyt gliniastą ziemię Co prawda zmieściłam te pączkowe i im ziemię przygotowałam, ale prawdziwe wrzosowiska to mamy zamiar wyprawić sie w góry i popodziwiać ale na ten weekend pogodę zapowiedzieli koszmarną, więc może za tydzień nam się uda ???
Nutka - dzięki Kwitnących już niewiele, ale róże trzymają jeszcze fason
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
........... napisałam się, napisałam...... i wcięło mi kawał posta
Został tylko kawałek
Ależ mi się nie chce klikać raz jeszcze
Został tylko kawałek
Ależ mi się nie chce klikać raz jeszcze
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
Wybaczcie, ale napiszę już tylko ogólnie
Wiatrzycho nie wyróżniło się na szczęście niczym szczególnym od innych podobnych dających się we znaki Poszarpało mi begonie stojące i tak w dość osłoniętym miejscu
Dziś pogoda okropna - wieje i leje ... ale wczoraj było prawdziwe lato ! Aż nie mogłam uwierzyć że tak mocno przygrzewało słońce Popołudnie spędziłam w ogrodzie
I na przekór nieciekawej i burej pogodzie mam trochę kolorowych fotek
Może wspomniane już begonie ?
Wiatr mocno je położył na jedną stronę...
i z bliska
Wiatrzycho nie wyróżniło się na szczęście niczym szczególnym od innych podobnych dających się we znaki Poszarpało mi begonie stojące i tak w dość osłoniętym miejscu
Dziś pogoda okropna - wieje i leje ... ale wczoraj było prawdziwe lato ! Aż nie mogłam uwierzyć że tak mocno przygrzewało słońce Popołudnie spędziłam w ogrodzie
I na przekór nieciekawej i burej pogodzie mam trochę kolorowych fotek
Może wspomniane już begonie ?
Wiatr mocno je położył na jedną stronę...
i z bliska
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
Ojej, chyba jeszcze nie widziałam goryczki. A z nazwy ją znam, oczywiście. Ciekawe, czy zawsze kwitnie na niebiesko?
p.s. różowiutka fuksja też niczego sobie!
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
Aga - nie mam pojęcia czy są jeszcze goryczki w innych kolorach ??? Kupiłam ja niedawno, bo spodobało mi sie to maleństwo w sklepie
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16152
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
Fuksja z tą lobelią wygląda przepięknie. A o begoniach to mi nawet nie mów
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.3 - szkockie lato ;)
I słusznie, że maleństwo się spodobało, takie wielkie kwiaty na małej roślince wygladają przeciekawie. Przyjrzę się jej bliżej, tylko jak okaże się, ze tylko niebieska, to nie będzie mi pasowała...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4