rapunzel - zielono mi :)

[rapunzel]

evo, problem z kalanchoe miał chyba nieco inne podłoże, bo to był pęd, który chciałam ukorzenić w wodzie razem z innymi pędami, które dostałam w paczce od mniodkowej. Możliwe, że ta forma ukorzenia nie mu nie podeszła.
Wczoraj widziałam u bratowej i jej mamy pięknie kwitnące grudniki, które nigdy nie były na dworze, nie były wychładzane, a jedynie latem zasilane florovitem. Najładniej kwitnący grudnik jest już dość stary, więc został odmłodzony poprzez oskubanie górnych pędów, z których zresztą zostały zrobione sadzonki. O tym skubaniu to już wcześniej gdzieś czytałam, bo podobno grudnik gorzej kwitnie jak ma więcej niż 3-4 segmenty.
Przyznam, że chciałam dociągnąć ten wątek do Nowego Roku, ale właśnie przeczytałam temat o dzieleniu wątków i doszłam do wniosku, że chyba będę musiała zrobić to wcześniej. Może ten dociągnę jeszcze do końca listopada.

[Stokrotkania]

No, no hiacynt o tej porze ;)
Ja też chciałam wątek podzielić później, ale jak przeczytałam info stwierdziłam, że wolę to zrobić sama, niż ma mi podzielić wątek modek, tam gdzie nie chcę.

[rapunzel]

Jeszcze jedna informacja dotycząca grudników. W jakimś piśmie wyczytałam dziś, że grudniki podobnie jak kilka innych roślin, np begonia zimowa czy poinsecja wymagają krótkiego dnia. Trzeba im go zapewnić przez minimum 10-12 godzin na dobę. Wpływ światła elektrycznego też ma znaczenie, więc i takie oświetlenie trzeba uwzględnić. Na grudnik zakłada się np karton i jest on na nim powiedzmy przez minimum 12 -14 godzin na dobę. Powiedzmy od 18-20 do 8 rano. 10-12 tygodni wystarczy, żeby grudnik zakwitł. czyli w moim przypadku byłoby to w lutym-marcu, gdybym zaczęła od dziś.

[mniodkowa]

Jagoda Ty jak zgłębisz temat to na całego
myślę, że powinnaś się zastosować do tych wskazówek bo mi serce pęka jak czytam, że Twoje grudniki poobrażane stoją...

[Migotka]

Też o tym czytałam Do grupy tech roślin zaliczam kalanchoe..U mnie wyrosło na krzaczora i nie kwitnie, u mojej szwagierki od której mam szczepkę nigdy nie kwitło..jak nie zakwitnie to się go pozbędę...Podobnie calathea crocata, tez roślina krótkiego dnia
A coś w tym jest, bo jak zniosłam mego grudnika z wygnania, to postawiłam z braku miejsca na półce koło komputera, i po stronie od ściany ma paczki(tam miał ciemniej), a z drugiej pączków niet..Obecnie znowu jest na wygnaniu razem z Dendrobium...

[Wiktoria_W]

Mój hiacynt powoli zaczyna pokazywać kwiatuszka. A jak tam Twój?

[Ewelina B]

Hiacynt super wygląda z tym papierem .
A właściwie to czemu ja jeszcze takiego nie mam?
Jakoś niedrogo widziałam w LM cebule . Tylko jakby męża do LM zwabić?

[Zenia]

Nie ma co się śmiać..Hiacyncik Jagódkowy z tą rolką po papierze wygląda ..opsss. Nie wygląda bo prawie go na razie nie widać . On dopiero będzie pięknie wyglądał jak mu Jagutka kapturek zrzuci..

[x-F-7]

Świetny patent na hiacynta. Ja się zastanawiam nad moim. Przekwitł ale po boku puścił 4 odnóżki malutkie i w odnóżkach rosną listki czy go uspać na zimę czy dac szanse i czy zakwitłby ten malec?

[Lidka lmw]

Jagoda naprawdę z ciekawością będę podglądała efekt rolkowania hiacynta !! Może i śmiesznie teraz wygląda ale efekt może być ciekawy !1

[rapunzel]

Postanowiłam jednak zakończyć tę część korzystając z chwili czasu, w której mogłam zrobić kilka zdjęć.
mniodkowa, ten typ tak ma, że lubi dogłębnie sprawdzać informacje Nieraz jest to strasznie uciążliwe, bo czasochłonne, no ale lubię być zorientowana.
Dziewczyny, jak pisałam wcześniej patent z rolką wyczytałam chyba nawet na tym forum. Nie mogę się doczekać kwiatka, ale to jeszcze nie teraz Wiktorio, bo trafił mi się ostatni w lidlu, a co za tym idzie pewnie z najmniejszym pędem.
Lidko, Filigranowa, Zeniu, Ewelino, Migotko, dziękuję za ostatnie odwiedziny w tym wątku i zapraszam do drugiej części, czyli tutaj: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=19&t=49158

Dziękuję za odwiedziny i miłe wpisy, a na zakończenie coś na szczęście, czyli lucky bamboo


Proszę Moderatora o zamknięcie wątku.