Po malinowym chruśniaku 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Faktycznie tak było. Widać było że się postarzał, bardzo kiepsko słyszał ale nie było z nim tak źle. Miał apetyt i witał gości z entuzjazmem. Sypiał jak zwykle w zaspach ci znosiliśmy zawsze z ciężkim sercem ale tak lubił. Do budy właził raczej latem. Będzie pusto zanim się przyzwyczaimy. 9 lat to kawał czasu i dość długo jak na tą rasę ale i tak za krótko.
Awatar użytkownika
alka
200p
200p
Posty: 374
Od: 3 paź 2006, o 23:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Południe Gdańska

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Oj Iza, bardzo mi przykro. Pamiętasz, ostatnio rozmawiałyśmy na ten temat, pocieszające jest w tym wszystkim to, że odszedł spokojnie, bez cierpień. Jak pomyślę, że może i mnie to czeka w niedalekiej przyszłości, to aż mi łzy stają w oczach. Moja Aura w styczniu skończyła 11 lat...
Trzymajcie się, a On będzie Was osłaniał i bronił z Psiego Nieba.
Pozdrawiam, Ala
Mój ogród - Alka
Awatar użytkownika
a_nie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1620
Od: 31 mar 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

izaziem pisze: i witał gości z entuzjazmem.
Tak to prawda, pamiętam tą radosną psinkę machajacą ogonem. To rzeczywiście nie jest dla Ciebie dobry dzień. Współczuję.
Awatar użytkownika
bina12
1000p
1000p
Posty: 1729
Od: 17 mar 2011, o 13:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Smutna wiadomość jak zawsze gdy żegnamy przyjaciela ;:167 ;:196
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa

Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Fajnie że jesteście...
Grazia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3396
Od: 7 kwie 2009, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Trzymajcie się.Zapamiętmy ,że był śliczny.
Awatar użytkownika
asma
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7810
Od: 19 wrz 2011, o 12:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

mogę prosić o pożegnalne zdjęcie?... ;:168
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20149
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Izuniu, smutna wiadomość, ale wszystko mija, dobrze, że sam zasnął, ja musiałam swojego sama uśpić, bo bardzo był chory, miał raka, ciężko mi było ale i on cierpiał, już nigdy nie chciałam mieć psa, a jednak pies zechciał mieć mnie i mnie ma moja kochana sunia Sonia, sama się przybłąkała do mnie ;:168
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Izo, ;:168
Wielki i kochany pieszczoch.
Współczuję.
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

U mnie jeszcze biało i ostatnie psie ślady na śniegu. Ale wiosna idzie i pod śniegiem już dużo się pewnie dzieje. Niestety przez wiszący nade mną remont nie wszystko ogarnę...Dzisiaj pięknie świeci słońce i białe zaraz zniknie ;:3
Ze zdjęciami mały kłopot bo przeniesione z kompa gdzieś tam...
Pozdrawiam . Coś mi się zdaje, że każdy forumek ma jakiegoś zwierza ...To chyba jest w pakiecie miłość do roślin i do zwierząt.
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

dodałabym jeszcze...i ;:167 do ludzi przede wszystkim.
Forumkowie to pokrewne dusze ;:108 Znajdują się na końcu świata i pielęgnują tę swoją wirtualną znajomość jak najcenniejsze rośliny.
U mnie pod śniegiem jeszcze niewiele się dzieje, ale oczar rozpuszcza pąki ;:oj
Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
KLEO1
1000p
1000p
Posty: 1483
Od: 12 paź 2011, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Ja mam psy od dziecka, już pochowałam ich kilka, jednego otruł mi sąsiad, jeden wpadł pod samochód, a jeden dostał w upały udaru. Niestety one żyją od nas dużo krócej, więc siłą rzeczy każdego posiadacza zwierzaka to czeka (chyba że ktoś ma krokodyla, one są długowieczne). Zawsze po takim wydarzeniu kupowałam szybko następnego. Nie wyobrażam sobie, aby w moim domu nie było psa. Mój ostatni Sznapsik też ma już 11 lat. Jak na razie ma się dobrze, ale czas leci....
No, ale dośc smutków, wiosna idzie, słoneczko wreszcie topi śnieg, a pod spodem widać wychodzące kwiatuszki. W przyszły weekend ma być bardzo ciepła. Myślę, że szybko się zazieleni.
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Po malinowym chruśniaku 2

Post »

Ale pogoda wariuje, wczoraj po południu byliśmy we Władku nad morzem. Było zimno i pięknie zachodziło słońce. Jak wracaliśmy to padał deszcz. Rano byliśmy na kijach w Rewie było ciepło, słonecznie i spokojnie a teraz wieje i tylko się cieszyć, że się jest w ciepłym domku ;:3 Pola jeszcze białe :?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”