Pomidory - nawożenie

[podjadek]

Odnośnie pobierania próbek do analizy, bardzo fajnie i szybko robi się za pomocą rurki pcv może być od kanalizy. W moim przypadku była to rura o średnicy 32 mm. Wbija, wciska się ją na 20 cm w glebę i wyciąga. Gleba zostaje w rurce. Mocno potrząsnąć i gleba wyskakuje do wiaderka.

[Turtle]

do analizy wysyłasz cala ta porcje czy tylko jej głębszą warstwę?
A co z glebami na które nawieziona została lepsza górna warstwa - powiedzmy 15-20cm?
Bez znaczenia i pobieramy próbkę tak samo?

[x-p-o]

Ja się zastanawiam czy to lenistwo czy nieumiejętność obsługi komputera.

Wpisujesz jeden z drugim w wyszukiwarkę google hasło " instrukcja pobierania próbek gleby " i wybierasz pierwszą lepszą stronę

http://www.oschr.pl/instrukcje/Ins_pob_ ... ru_orn.pdf

I po bólu.

[tencia]

A jaki ze mnie mieli ubaw jak powiedzialam ,że dałam ziemię do analizy,a teraz chcą adres.

[x-p-o]

No są przypadki, że któryś ze składników jest przewalony mocno. A my w nieświadomości jeszcze go podwyższamy stosując zwyczajowe formy nawożenia i fundujemy sobie problemy nad którymi potem wylewamy łzy.

[Yvona]

Coś o tym wiem

[Bart85]

Mój region obsługuje tak miły Pan że po próbkę przyjechał do mnie do domu po wcześniejszym umówienie się telefonicznie, na miejscu wystawił paragon, zapłaciłem, dałem mu w kubku 0,5l ziemi i za tydzień przyszły wyniki z Rzeszowa. Jedyny mój wkład to pobranie gleby i zapłacenie 46 zł z groszami.

[x-p-o]

Jeden grill w sezonie mniej i już wychodzimy na zero

[whitedame]

To faktycznie miły Pan Cię obsługuje w Rzeszowie. Ja zlecałam badanie 3 próbek ziemi. Warzywnik metodą uniwersalną pod pomidory i ogórki czyli to co wstawiłam na FO, oraz sad metodą polową 2 warstwy + próchnica w 1 pierwszej warstwie, zapłaciłam 139zł i usłyszałam, że to za mało aby ktoś przyjechał.

[podjadek]

I znowu z prośbą do znawców tematu.

Tak myślałem Już odpowiadam.
Gleba jest bardzo przepuszczalna, pół godziny po ulewie żadnych zastoin, kałuż nie zobaczysz.
Jest to kawałek ziemi 2 ary wytyczony z pola.
Z pięć lat temu było dane duuużo dolomitu na całej powierzchni.
Obornik bydlęcy był tylko pod ogórki (rzędowo) i to trzy lata temu.
Co tyczy zeszłego roku to na wiosnę przed przekopaniem był dany nawóz Mila coplex na całości i nic poza tym.
Żadnych poplonów ani kompostu nic. Od tego roku ma się to zmienić.

Jest to ten sam kawałek ziemi tylko próbki pobierane były z innego miejsca.
Czy to możliwe żeby się tak różniły? Oddzielone tylko ścieżką.

[x-p-o]

To nie są jakieś istotne różnice. Sam fakt, że próbki należy pobierać z różnych miejsc a potem uśredniać próbkę już logicznie wskazuje, że poszczególne partie tego samego pola mogą się różnić.

[podjadek]

Czyli takie nawożenie jak podałeś wcześniej?

Sądząc po analizie aż taka przepuszczalna ta gleba nie jest skoro ma tak wysoki poziom potasu i magnezu. Proponuję nie dawać obornika ponieważ jest bardzo wysoka zawartość fosforu. To jest w przeliczeniu na P2O5 aż 274 mg/l. Uzupełnić tylko potas dając 0,13 kg siarczanu potasu na 10 m2 i azot w dwóch rzutach. Część jako siarczan amonu dany razem z siarczanem potasu w ilości 0,5 kg/10m2 reszta przedsiewnie jako saletra amonowa w ilości 0,3 kg / 10m2. Siarczan potasu z siarczanem amonu przekopać na pół szpadla.

[krystynac50]

Otrzymałam dzisiaj analizę próbki ziemi wysłanej do analizy
Nie mogę tego wstawić na forum więc napiszę jaki jest wynik
Zasolenie 1,42
pH w H2O 7,6
Azot azotanowy 67,2
Fosfor 121
potas 428
wapń 3700
magnez 442
chlorki 122
Ponieważ nie opłaciłam zaleceń nawozowych bo mamy na forum fachowca od nawożenia to poproszę Cię forumowicz o ocenę tych wyników oraz podpowiedź jaki nawoz uzupełnić .jesienią w tunelu ziemia polana była przefermentowanym krowieńcem i przekopana tunel był przykryty folia i 2 razy podlany wodą ze studni tak że ziemia jest mokra .Ziemię mamy torfową i raczej podmokłą ,dobrą na suche lato Co do wapnowania to co najmniej 3 lata nie było wapnowane ale za to woda w studni jest corocznie oczyszczana wapnem i tej wody używamy do podlewania ziemi