Zakątek Annes cz4...złota jesień...
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25174
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
A ja w tym roku mam jakoś bardzo mało siewek naparstnic
Całe szczęście, że zeszłorocznie nie wszystkie wymarły, inaczej byłaby bieda
Całe szczęście, że zeszłorocznie nie wszystkie wymarły, inaczej byłaby bieda
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
W jakich kolorach gustuję? W każdych, może najmniej w żółtym... Muszę jeszcze sporo poczytać, żeby mądrze wybrać i może w tym roku coś kupię.
Białobok to moje niespełnione chciejstwo, ale na takie cuda już nie mam miejsca. Śliczny jest z białymi przyrostami.
Białobok to moje niespełnione chciejstwo, ale na takie cuda już nie mam miejsca. Śliczny jest z białymi przyrostami.
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Nie ma to jak satysfakcja z dobrze wykonanej pracy.
Mnie korci odkryć te tony igliwia co to zalegają na moich powojnikach i różach. No może wytrzymam do następnego weekendu. Potem ma być już całkiem ładnie.
Aniu muszę przysłac tu dziewczyny, by zobaczyły jak ta mączka wygląda. ...albo czy mogłabyś swoje zdjęcie zamieścić w moim wątku powojnikowym?
Naczytałam się też, że mączkę rogową czy wióry to właśnie niekoniecznie do warzyw, ale doprawdy nie pytaj mnie dlaczego, bo już nie pamiętam...
Mnie korci odkryć te tony igliwia co to zalegają na moich powojnikach i różach. No może wytrzymam do następnego weekendu. Potem ma być już całkiem ładnie.
Aniu muszę przysłac tu dziewczyny, by zobaczyły jak ta mączka wygląda. ...albo czy mogłabyś swoje zdjęcie zamieścić w moim wątku powojnikowym?
Naczytałam się też, że mączkę rogową czy wióry to właśnie niekoniecznie do warzyw, ale doprawdy nie pytaj mnie dlaczego, bo już nie pamiętam...
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Jak ładnie wszystko rośnie
Te iryski są śliczne!
Te iryski są śliczne!
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11728
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Gosiu ciekawe od czego to zależy?
Asiu na Białoboka już dawno się czaiłam,u mnie jeszcze mały,ale i tak cieszy:)
Aneczko wstawiłam zdjęcie mączki w Twoim wątku powojnikowym:)
Na rabatach sprzątania co niemiara,ale powolutku ogarnę,byle do przodu
Moni iryski już dawno mi się spodobały,oglądałam je u dziewczyn i tym razem jesienią przypilnowałam je...błękitne z żółtymi dodatkami
Ewcia zgadza się
Limelight mocno przycięłam,liczę na zgrabny krzaczek
Asiu na Białoboka już dawno się czaiłam,u mnie jeszcze mały,ale i tak cieszy:)
Aneczko wstawiłam zdjęcie mączki w Twoim wątku powojnikowym:)
Na rabatach sprzątania co niemiara,ale powolutku ogarnę,byle do przodu
Moni iryski już dawno mi się spodobały,oglądałam je u dziewczyn i tym razem jesienią przypilnowałam je...błękitne z żółtymi dodatkami
Ewcia zgadza się
Limelight mocno przycięłam,liczę na zgrabny krzaczek
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5492
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Też dzisiaj pojechałam po wióry do Lidla i przytaszczyłam 3 paki do domu
Moje obserwacje co do kupowanych artykułów są dokładnie takie same. Oprócz czajników wszyscy kupowali blendery, a niektórzy nawet po 4 sztuki
Przy regale ogrodowym stałam tylko ja
Z cięciem jeszcze poczekam...ma być ochłodzenie....Szczególnie boję się nocnych spadków temperatury. Martwię się, jak zniosą to róże posadzone do donic
Moje obserwacje co do kupowanych artykułów są dokładnie takie same. Oprócz czajników wszyscy kupowali blendery, a niektórzy nawet po 4 sztuki
Przy regale ogrodowym stałam tylko ja
Z cięciem jeszcze poczekam...ma być ochłodzenie....Szczególnie boję się nocnych spadków temperatury. Martwię się, jak zniosą to róże posadzone do donic
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8030
- Od: 12 kwie 2012, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Aniu a u mnie sprzęt leży a mączki nie ma. Widać więcej ogrodników niż kucharzy . Dobrze Ci .
Ale nacięłaś tych róż . Wycisnęłaś dzisiejszy dzionek jak cytrynkę. Pogoda była piękna. Sama marzyłam o działce.
Ale nacięłaś tych róż . Wycisnęłaś dzisiejszy dzionek jak cytrynkę. Pogoda była piękna. Sama marzyłam o działce.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Świetne łupy. Zapas nawozów masz chyba na dwa lata
Aniu, czy róże z patyków ukorzeniasz w ziemi czy najpierw w wodzie?? Przycięłam dzisiaj ogromnego Alchymista i kombinowałam czy by go nie ukorzenić
Aniu, czy róże z patyków ukorzeniasz w ziemi czy najpierw w wodzie?? Przycięłam dzisiaj ogromnego Alchymista i kombinowałam czy by go nie ukorzenić
- alana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Aniu, już przycięłaś róże? Ja swoich (tych osłoniętych), jeszcze nie odkryłam Człowiek tak jawnie "buja się", bo nie wiadomo co z pogoda za dwa dni, za tydzień, wiosna czy zima, a może lato
Znam ten "ból" ciachania wszelkich badyli, po ubiegłorocznym zranieniu oka gałązką monardy, wszystkie rośliny przekwitające powycinałam pod koniec sezonu, tylko róże i hortensje (itp) zostały na wiosenne cięcie. Trochę sobie udogodniłam życie U mnie też podział działkowy jak u Ciebie - mama warzywa pielęgnuje, nawet te, które upierdliwie co roku sadzę, a z nich miernota wyrasta, a ja część ozdobna (dwóch działek jeden człowiek nie dałby rady).
Czy stosowałaś wcześniej nawóz do róż lidlowski? Zastanawiałam się nad jego kupnem, ale nie widziałam ani składu, ani nie znam opinii.
śliczne pierwsze kwitnące
Znam ten "ból" ciachania wszelkich badyli, po ubiegłorocznym zranieniu oka gałązką monardy, wszystkie rośliny przekwitające powycinałam pod koniec sezonu, tylko róże i hortensje (itp) zostały na wiosenne cięcie. Trochę sobie udogodniłam życie U mnie też podział działkowy jak u Ciebie - mama warzywa pielęgnuje, nawet te, które upierdliwie co roku sadzę, a z nich miernota wyrasta, a ja część ozdobna (dwóch działek jeden człowiek nie dałby rady).
Czy stosowałaś wcześniej nawóz do róż lidlowski? Zastanawiałam się nad jego kupnem, ale nie widziałam ani składu, ani nie znam opinii.
śliczne pierwsze kwitnące
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11848
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Aniu, ale pracy wykonałaś, nic dziwnego, że ręka boli. Ukorzenianie się szykuje. Kolory wiosenne bardzo cieszą, piękne, soczyste i tulipany poczuły słońce.
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Aniu ręce są po to żeby bolały Wcale się nie dziwię, po wczorajszym dniu też jestem w takim samym stanie. Czy te patyki róż są naszykowane do ukorzenienia napisz coś więcej, u mamy jest biała róża...pachnie fiołkami, z przyjemnością widziała bym ją w ogrodzie. Nie mam podkładki dzikiej róży, nadającej się do szczepienia... spróbowała bym ją zaoczkować...podobno nie jest to takie trudne. Naukę szczepienia zacznę w tym roku na gałązkach wierzbowych, najłatwiej się na nich nauczyć. Kora z łatwością daje się odchylać. Zobacz na pw.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Zakątek Annes cz4...złota jesień...
Już cięłaś róże Ja dopiero odkryłam swoje...a dziś -2 rano.
Zresztą i tak nie dałabym rady więcej. Teraz na mnie kolej z grypą
Zresztą i tak nie dałabym rady więcej. Teraz na mnie kolej z grypą