Tymczasowy ogród Margo_margo
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Witku
Śliczna ta Twoja papryka . Czy z takiej ślicznej będą nasionka ?
U mnie papryka jeszcze w tunelu . Nie mam czasu jej zerwać .
Dwie ostatnie noce były chłodne , po 3-4C . Dziś powinno być lepiej , bo teraz na termometrze 10C i niebo pokryte chmurami . Nic nie zapowiada , że może być przymrozek . Może jutro ją zerwę , chociaż trochę się wacham , bo zapowiadają dobrą pogdę , przynajmniej u mnie
Śliczna ta Twoja papryka . Czy z takiej ślicznej będą nasionka ?
U mnie papryka jeszcze w tunelu . Nie mam czasu jej zerwać .
Dwie ostatnie noce były chłodne , po 3-4C . Dziś powinno być lepiej , bo teraz na termometrze 10C i niebo pokryte chmurami . Nic nie zapowiada , że może być przymrozek . Może jutro ją zerwę , chociaż trochę się wacham , bo zapowiadają dobrą pogdę , przynajmniej u mnie
Pozdrawiam, Beata.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Beatka nasiona zebrałem- oczywiście.A jeśli masz swoją w tunelu to dlaczego chcesz ją zrywać?
Wystarczy że w razie zapowiadanych b. zimnych nocy przykryjesz podwójną warstwą agrowłókniny. U mnie tamtego roku taka metoda sprawdziła się przy minus 2 i to w gruncie.
Wystarczy że w razie zapowiadanych b. zimnych nocy przykryjesz podwójną warstwą agrowłókniny. U mnie tamtego roku taka metoda sprawdziła się przy minus 2 i to w gruncie.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Witku , Królu Malinowy
Dziękuję za podpowiedź . Wiesz , ja zupełnie zapomniałam o włókninie .
Dziękuję za podpowiedź . Wiesz , ja zupełnie zapomniałam o włókninie .
Pozdrawiam, Beata.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Proszę Cię bardzo Beatko.Od czegoś się ma przyjaciół dobra rada.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Mnie także podoba się taki koszyczek. Czerwoną i żółtą najbardziej lubię- za wyjątkiem żółtego szatana
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Oj piękne te marcinki Kasiu. Moje w sobotę były jeszcze w małych pączkach ale mam nadzieję, że jutro zobaczę pierwsze kwiatki. Pomidor w sypialni- bardzo oryginalne
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3751
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Wychodzi na to że Kasia z nas wszystkich jest pomidorowo najbardziej uzależniona.Ja z pomidorami nigdy jeszcze nie spałem.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Zawsze musi być ten pierwszy raz . Jeszcze masz szansę, sezon się nie skończył
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Brawo !
A ja w lesie
Może jutro zrobię coś z pomidorami , ale jeszcze nie wiem .
Zazdraszam Wam , że już to przynajmniej macie z głowy .
Marcinki u mnie powolutku rozchylają pączki . I znalazłam mały krzaczek fiołka trójbarwnego , przemiłe kwatki , zawsze na posterunku
A ja w lesie
Może jutro zrobię coś z pomidorami , ale jeszcze nie wiem .
Zazdraszam Wam , że już to przynajmniej macie z głowy .
Marcinki u mnie powolutku rozchylają pączki . I znalazłam mały krzaczek fiołka trójbarwnego , przemiłe kwatki , zawsze na posterunku
Pozdrawiam, Beata.
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Beatko Twoje pomidory i papryki są już zahartowane więc sądzę, że nic im nie będzie. Pomysł Witka z agro bardzo dobry. Ja niestety nie mogłabym z niego skorzystać- zanim dojadę na działkę byłoby po wszystkim.
Kasiu U mnie taki szczawik też pojawia się niekiedy ale nie zauważyłam, żeby zbytnio się rozłaził. Mnie też on się bardzo podoba- maleńkie kwiatuszki i listeczki a tyle radości
Kasiu U mnie taki szczawik też pojawia się niekiedy ale nie zauważyłam, żeby zbytnio się rozłaził. Mnie też on się bardzo podoba- maleńkie kwiatuszki i listeczki a tyle radości
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo
Dziś środa- środek tygodnia a ja (szczęściara) mogłam skorzystać z pięknej aury na wsi. Dziś było słońce i chmury, kilka kropel deszczu i wiatr. Do pracy w ogrodzie wymarzona pogoda.
Robię już porządki na rabatach kwiatowych- część roślin już przekwitła, inne nie powalają urodą no i oczywiście trzeba zrobić miejsce na cebulki.
Przesadziłam dziś róże miniaturowe, pozbierałam maliny i jabłka na kompot, wytargałam z ziemi kilka dorodnych krzaków Kosmosa i oczywiście plewienie, plewienie i jeszcze raz plewienie
Zrobiłam także kilka zdjęć ale coś kiepsko idzie kopiowanie. Jak się nie uda dziś- pokażę Wam jutro