Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Czyli jednak najprościej będzie kupić drzewko na podkładkę i na nim eksperymentować.
Kiedy to zrobić? I co wybrać? I ile ich kupić?
Dalej nie rozumiem oznaczeń podkładki ale poszperam w necie i może zacznę rozumoec coś z tych oznaczeń i będę wiedziała co chce.
Osoba z którą rozmawiałam mi po 'wywiadzie ' też polecała zdaje się M26. Ja nie mam pojęcia o czym mowa tak prawdę powiedziawszy,więc się zdaję na porady.
Co do wielkości docelowej to nie chce dużego drzewa. Z resztą my staram się nie hodować wielkich drzew tylko takie żeby owoce było łatwo zbierać.
O pigwowcu wyczytałam w necie stąd pytam. Ale nie wiem jak to wygląda w praktyce bo pigwowiec który ja znam jest rączkę krzewem delikatnym. Chyba że chodziło o drzewko pigwy. Nie wiem, jeszcze za bardzo się gubię. Pytam bo widzę że niektórzy to robią nawet jak nie jest polecane.
Kiedy to zrobić? I co wybrać? I ile ich kupić?
Dalej nie rozumiem oznaczeń podkładki ale poszperam w necie i może zacznę rozumoec coś z tych oznaczeń i będę wiedziała co chce.
Osoba z którą rozmawiałam mi po 'wywiadzie ' też polecała zdaje się M26. Ja nie mam pojęcia o czym mowa tak prawdę powiedziawszy,więc się zdaję na porady.
Co do wielkości docelowej to nie chce dużego drzewa. Z resztą my staram się nie hodować wielkich drzew tylko takie żeby owoce było łatwo zbierać.
O pigwowcu wyczytałam w necie stąd pytam. Ale nie wiem jak to wygląda w praktyce bo pigwowiec który ja znam jest rączkę krzewem delikatnym. Chyba że chodziło o drzewko pigwy. Nie wiem, jeszcze za bardzo się gubię. Pytam bo widzę że niektórzy to robią nawet jak nie jest polecane.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3312
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
M9 to jet nazwa odmiany wykorzystywanej na podkładkę jak Jonagold czy Shampion jest nazwą odmiany jabłoni deserowej. Gdzieś kiedyż miałem prawdziwą nazwę tej podkładki jeszcze zdaje się po francusku W naszym Kraju używa się P od Polski i numer podkładki. P2 był wcześniej wyhodowana niż P14, a P60 później niż obydwie wcześniejsze
M27, M9, P22, P59 są to podkładki karłowe
P2 i P60 plasuje się pomiędzy karłowymi a półkarłowymi (o ile P60 nie podciągnęli do półkarłowych?)
M26, P14, M7 i chyba MM106 półkarłowe.
MM111 z angielskiego semi vigorous nie przychodzi mi polski odpowiednik
M25 i siewka antonówki , A2 to podkładki silnie rosnące, dadzą radę nawet w samym piachu o ile głębiej jest glina.
Bardziej karłowa podkładka sprawi, że drzewo wcześniej wejdzie w owocowanie, ale będzie delikatniejsze i wiatr może wywrócić, drzewo na silnej podkładce później zacznie ale burza mu rady nie da, ale drzewo będzie 8m w górę po 60 latach, a karłowe i półkarłowe raczej będą już dawno martwe.
To już od Ciebie zależy ile chcesz drzew w sadzie można zrobić i 5 odmian na jednym drzewku
M27, M9, P22, P59 są to podkładki karłowe
P2 i P60 plasuje się pomiędzy karłowymi a półkarłowymi (o ile P60 nie podciągnęli do półkarłowych?)
M26, P14, M7 i chyba MM106 półkarłowe.
MM111 z angielskiego semi vigorous nie przychodzi mi polski odpowiednik
M25 i siewka antonówki , A2 to podkładki silnie rosnące, dadzą radę nawet w samym piachu o ile głębiej jest glina.
Bardziej karłowa podkładka sprawi, że drzewo wcześniej wejdzie w owocowanie, ale będzie delikatniejsze i wiatr może wywrócić, drzewo na silnej podkładce później zacznie ale burza mu rady nie da, ale drzewo będzie 8m w górę po 60 latach, a karłowe i półkarłowe raczej będą już dawno martwe.
To już od Ciebie zależy ile chcesz drzew w sadzie można zrobić i 5 odmian na jednym drzewku
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1451
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Może taniej byłoby kupić podkładki w szkółce albo nawet z netu. Ich cena to tak około 2 zł za sztukę, a drzewko do przeszczepienia to już cena od 15 zł w gorę.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Też jako nowicjuszka próbowałam szczepić jabłonie, z ok.20 sztuk przyjęła się jedna. Latem próbowałam
też szczepić przez okulizację. Po miesiącu zdaje się rozwinęłam oczka , wyglądały ok, to co?
Jakieś robale oblazły i żywcem zjadły
Więcej szczepień nie robiłam , kupiłam gotowe jabłonki i owocowały w tym roku a przeszczepiona
gałązka to tylko listki wypuszcza...
też szczepić przez okulizację. Po miesiącu zdaje się rozwinęłam oczka , wyglądały ok, to co?
Jakieś robale oblazły i żywcem zjadły
Więcej szczepień nie robiłam , kupiłam gotowe jabłonki i owocowały w tym roku a przeszczepiona
gałązka to tylko listki wypuszcza...
- Foxowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 11 kwie 2017, o 06:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krk/BB
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Na czym szczepiłas ?
Bo ja nadal nie wiem co kupić po podaniu przez kolegów takiej listy.
Doczytałam tyle że to wspomniane M9 pasuje do Spartana.
Co do karłowych podkladek to ogrodnik mi właśnie polecał karłowe, z waszych opinii widzę że piszecie że sa słabsze I drzewo może się przewrócić i trochę się boję.
Mam dwie działki, miejską i wiejską. Na miejskiej mam mało miejsca ale lepsza ziemię i warunki ok. Tam sobie mogę wsadzić góra jedno niewielkie drzewko.
Na wiejskiej mam więcej miejsca i jestem bez ograniczeń natomiast to są góry, gleba gliniasta, kamienista ( oczywiście nadsypujemy ziemia kupną i nawozimy) , no i klimat jest nieco bardziej srogi, wiatry , śniegi itd.
Bycie nowicjuszem niestety niesie za sobą duże ryzyko niepowodzenia ale wychodzę z założenia że warto próbować. Wiadomo że się może nie udać dlatego już z góry chyba warto przygotować kilka drzewek pod ten eksperyment..
Bo ja nadal nie wiem co kupić po podaniu przez kolegów takiej listy.
Doczytałam tyle że to wspomniane M9 pasuje do Spartana.
Co do karłowych podkladek to ogrodnik mi właśnie polecał karłowe, z waszych opinii widzę że piszecie że sa słabsze I drzewo może się przewrócić i trochę się boję.
Mam dwie działki, miejską i wiejską. Na miejskiej mam mało miejsca ale lepsza ziemię i warunki ok. Tam sobie mogę wsadzić góra jedno niewielkie drzewko.
Na wiejskiej mam więcej miejsca i jestem bez ograniczeń natomiast to są góry, gleba gliniasta, kamienista ( oczywiście nadsypujemy ziemia kupną i nawozimy) , no i klimat jest nieco bardziej srogi, wiatry , śniegi itd.
Bycie nowicjuszem niestety niesie za sobą duże ryzyko niepowodzenia ale wychodzę z założenia że warto próbować. Wiadomo że się może nie udać dlatego już z góry chyba warto przygotować kilka drzewek pod ten eksperyment..
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Szczepiłam na dziczkach ,które wyrosły w miejscu , gdzie kiedyś rosły jabłonie i zostały ścięte.
Podejrzewam , że to antonówki. W tym roku pierwszy raz zaowocowały i jabłuszka całkiem
niezłe. Takie antonówkowate.
Podejrzewam , że to antonówki. W tym roku pierwszy raz zaowocowały i jabłuszka całkiem
niezłe. Takie antonówkowate.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1451
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Ja jabłonie szczepię na M26 albo P60 i nie mam z nimi żadnego problemu. Natomiast w rejonie bardziej południowym nie wiem czy akurat te podkładki się sprawdzą. Ale na forum jest sporo osób z tamtych rejonów więc może podpowiedzą , które podkładki lepsze.
Różnica pomiędzy Antonówką a tymi w/w podkładkami to nie tylko docelowa wielkość drzewa, ale przede wszystkim czas oczekiwania na pierwsze plonowanie. Mam wiele drzewek szczepionych na Antonówce i najwcześniej (rzadki przypadek) weszły mi w owocowanie w 4 roku po posadzeniu, a niektóre jeszcze nie zakwitły chociaż sadzone były w 2015 roku. Te na M26 potrafią zakwitnąć już w 2 roku po posadzeniu. Oczywiście drzewko na Antonówce osiąga wysokość 6 metrów (albo i więcej), a te na tzw. M-kach (M7. M9, M26 itd.) to najwyżej 3-3,5 metra.
Różnica pomiędzy Antonówką a tymi w/w podkładkami to nie tylko docelowa wielkość drzewa, ale przede wszystkim czas oczekiwania na pierwsze plonowanie. Mam wiele drzewek szczepionych na Antonówce i najwcześniej (rzadki przypadek) weszły mi w owocowanie w 4 roku po posadzeniu, a niektóre jeszcze nie zakwitły chociaż sadzone były w 2015 roku. Te na M26 potrafią zakwitnąć już w 2 roku po posadzeniu. Oczywiście drzewko na Antonówce osiąga wysokość 6 metrów (albo i więcej), a te na tzw. M-kach (M7. M9, M26 itd.) to najwyżej 3-3,5 metra.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3312
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
M9 Jest dość słaba i jest to podkładka stosowana głównie w sadach towarowych, gdzie drzewa rosną w ugorze chemicznym, albo mechanicznym, mają również nawodnienie, a jak za mocno rosną to przejadą w odległości 40 cm od pnia nożami i podetną korzenie . Co prawda Małżeństwo M9 + kosztela sprawdza się klik ERNRUD pokazywał. Fajne zwarte drzewo wyszło, jest jedno ALE kosztela rośnie potężna. A naszczepiony zraz też wpływa na podkładkę więc podejrzewam, że taki pakiet ma też bardziej rozwinięte korzenie niż gdyby był to Szampion, albo ohydny idared, który rośnie średnio.
leszkat76 tylko pojawia się tutaj problem, bo raczej zabytkowych odmian nie uda mi się dostać na interesującej mnie podkładce, więc jak kupię to i tak muszę przeszczepić, bo zazwyczaj zabytki są na antonówce. P14 obserwuję, że ciężko uspokoić, lubi też odrostów produkować. A po wtóre pamiętajmy, że w komercyjnych szkółkach drzewa są pakowane nawozami pod korek i są nawadniane, więc rosną ładnie. Natomiast zaszczepione przez nas są słabsze to fakt, ale hartują się od początku. Mam wrażenie, że drzewa na M26 są chętniej atakowane przez mszyce.
Ps. Jak macie jabłoń na P60, to jak będziecie karczować to zdrapcie sobie korę w szyjce korzeniowej.
leszkat76 tylko pojawia się tutaj problem, bo raczej zabytkowych odmian nie uda mi się dostać na interesującej mnie podkładce, więc jak kupię to i tak muszę przeszczepić, bo zazwyczaj zabytki są na antonówce. P14 obserwuję, że ciężko uspokoić, lubi też odrostów produkować. A po wtóre pamiętajmy, że w komercyjnych szkółkach drzewa są pakowane nawozami pod korek i są nawadniane, więc rosną ładnie. Natomiast zaszczepione przez nas są słabsze to fakt, ale hartują się od początku. Mam wrażenie, że drzewa na M26 są chętniej atakowane przez mszyce.
Ps. Jak macie jabłoń na P60, to jak będziecie karczować to zdrapcie sobie korę w szyjce korzeniowej.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3312
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
A no właśnie, cała siła wzrostu idzie w koronę, a ta gałązka została w tyle.
Edit: A co to za odmiana właściwa i po cięciu pozostanie bardzo duża rana.
Edit: A co to za odmiana właściwa i po cięciu pozostanie bardzo duża rana.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Myślałam ,że będzie taka duojabłoń ale skoro korona aż tak hamuje wzrost przeszczepu
Ranę się zasmaruje
Ranę się zasmaruje
-
- 200p
- Posty: 349
- Od: 18 gru 2016, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: KNS
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
To lepiej było zaszczepić w przewodniku u góry, a nie na dole. Można zrobić drugie szczepienie.
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2401
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III
Kupiłam duojabłoń i szczepienia obu odmian znajdują się na dole,w górę idą dwa pnie.
A można po ścięciu tej korony wykonać naprzeciwlegle drugie szczepienie?
W śród tych starych jabłoni jest jedna pychota odmiana ,późniejsza od papierówki
ale wcześniejsza od krąselskiej ,która też tam rośnie . Jabłuszko żółte nieduże ale co za
aromat . Szkoda że nie wiem co to za odmiana , ale warto się pomęczyć ze szczepieniem.
A można po ścięciu tej korony wykonać naprzeciwlegle drugie szczepienie?
W śród tych starych jabłoni jest jedna pychota odmiana ,późniejsza od papierówki
ale wcześniejsza od krąselskiej ,która też tam rośnie . Jabłuszko żółte nieduże ale co za
aromat . Szkoda że nie wiem co to za odmiana , ale warto się pomęczyć ze szczepieniem.