Tolinka i róże

[x-ja-a]

Ja protestuję! Do tej pory rzeczona Mamma Mia nie rzuciła mi się w oczy i mogłam się spokojnie bez niej obejść. A Wy co? Rzucacie takimi różami po w/w oczach i jeszcze jaka zdrowa, a jak długo kwiaty trzyma, a jak rośnie ładnie, tiu tiu tiu.... Czarownice I teraz kombinuję gdzie by się może zmieściła... Idę stąd

[Iwonka1]

A co tam za ślicznotki masz zamiar posadzić?

Tolinko, mam nadzieję, że będą to same czarujące panny
Skoro mi pozwoliłaś, to je przedstawię
Susanna Tamaro
Eden Rose
Marc Chagal
Anahe Ora
You are Beautiful
Cherry Brandy
I am grateful
Jubile Celebration
Lady of Shalot
Hot chocolate
Jalitah
Acropolis
Route66
Oh wow
Augusta Luise
Fighting Temeraire

Hmmmy, jak by nie liczyć wychodzi 16
Oprócz tego mam sześć marketowych panienek Peace, Kronenburg, China Town, Tom Tom, Mister Lincoln oraz Pink Love

To rzeczywiście będzie się dzialo Już zbieram siły i zagrzewam eMa do boju Chyba się chłopak przejął i trochę wystraszył ciężkiej pracy, bo już dzisiał dzwonił pochwalić się, że kupił wiertło do kopania dziur Wiedziałam, że coś wymyśli

Twoja zidentyfikowana Mamma Mia jest piękna Pnące róże niezaprzeczalnie są urokliwe Powalają ilością kwiatów

[Tolinka]

Maju spróbuj ,choć ja ją tylko delikatnie przyginam bo jest dość krucha.

Jaga... no nie! czarownice! protestuję my jesteśmy czarodziejki zobacz jak umiemy wyczarować nowe miejsca w ogrodzie,i jakie piękne rabaty,a i odmiany coraz to piękniejszych róż ....to co ty myślisz, że one wyhodowane są?One wyczarowane w rzeczy samej
Będąc tu na forum nie raz będziesz drapała się i pukała po głowie skąd wziąć kasę?gdzie kupić ?jak przemycić? gdzie wsadzić? może coś wyrzucić? I choć będziesz już miała ze dwieście krzaków...zawsze pojawi się ta cudna!piękna!perełka!muszę ją mieć ....już się pukasz.... wiem,wiem...ja to robię od trzech lat a jak zajrzę do Majki,Dorotki,Dysy,Ewuni,Alexii,Tary,Beatki,Ani,Aprilka,Joli....musiałabym pół różanego wymienić..... to wychodzę chora i znów tworzę i znów kombinuję i znów się drapię i pukam portfel piszczy... biedny ,ale za to jak to dobrze na podniesienie ego wpływa jak każdy chwali ,a ja błyszczę rzucając nazwami..."o ta Lacre,o tamta Eden Rose" ...i pomyśleć ,że kiedyś róże dzieliłam na...z dużymi i małymi kwiatami

Iwonka !!no moja droga teraz to ty szybciutko klikaj w taką zakładeczkę "nowy wątek" pokazuj swoje włości i te rabatki potem latorośli przygotowane...... no nie masz innego wyjścia Takie ślicznotki zaplanowałaś

[aneczka1979]

Będąc tu na forum nie raz będziesz drapała się i pukała po głowie skąd wziąć kasę?gdzie kupić ?jak przemycić? gdzie wsadzić? może coś wyrzucić? I choć będziesz już miała ze dwieście krzaków...zawsze pojawi się ta cudna!piękna!perełka!muszę ją mieć ....już się pukasz.... wiem,wiem...ja to robię od trzech lat a jak zajrzę do Majki,Dorotki,Dysy,Ewuni,Alexii,Tary,Beatki,Ani,Aprilka,Joli....musiałabym pół różanego wymienić..... to wychodzę chora i znów tworzę i znów kombinuję i znów się drapię i pukam portfel piszczy... biedny ,ale za to jak to dobrze na podniesienie ego wpływa jak każdy chwali ,a ja błyszczę rzucając nazwami..."o ta Lacre,o tamta Eden Rose" ...i pomyśleć ,że kiedyś róże dzieliłam na...z dużymi i małymi kwiatami

Już się boję... Czy i mnie to czeka..? Początki już mam.

[inka52]

Witaj Tolinko .prawdę napisałaś Iwonce ,ze jak się tu raz na dział rózany zajrzy to już jesteś "zarażona nimi" i ciągle jest ta naj , naj pozdrawiam

[Ewa7]

Maju spróbuj ,choć ja ją tylko delikatnie przyginam bo jest dość krucha.

Jaga... no nie! czarownice! protestuję my jesteśmy czarodziejki zobacz jak umiemy wyczarować nowe miejsca w ogrodzie,i jakie piękne rabaty,a i odmiany coraz to piękniejszych róż ....to co ty myślisz, że one wyhodowane są?One wyczarowane w rzeczy samej
Będąc tu na forum nie raz będziesz drapała się i pukała po głowie skąd wziąć kasę?gdzie kupić ?jak przemycić? gdzie wsadzić? może coś wyrzucić? I choć będziesz już miała ze dwieście krzaków...zawsze pojawi się ta cudna!piękna!perełka!muszę ją mieć ....już się pukasz.... wiem,wiem...ja to robię od trzech lat a jak zajrzę do Majki,Dorotki,Dysy,Ewuni,Alexii,Tary,Beatki,Ani,Aprilka,Joli....musiałabym pół różanego wymienić..... to wychodzę chora i znów tworzę i znów kombinuję i znów się drapię i pukam portfel piszczy... biedny ,ale za to jak to dobrze na podniesienie ego wpływa jak każdy chwali ,a ja błyszczę rzucając nazwami..."o ta Lacre,o tamta Eden Rose" ...i pomyśleć ,że kiedyś róże dzieliłam na...z dużymi

Dziewczyny oplułam monitor:-) ale jakże prawdziwe

[majka411]

Ja też

[takasobie]

No tak! Ja to w różach niezbyt mocna jestem, ale trochę tego mam... No i wiecznie dokupuję... U mnie "nic" to znaczy 11 sztuk - tyle kupiłam tej jesieni z zastrzeżeniem, że niczego już nie będę sadzić... Zwłaszcza wiesz, że ja to daliowa, a nie różana. Wczoraj 5 przytargałam z Leroja, chwyciłam za Duftfestival, ale obok stały takie ładne bez etykiet za 4 zł, nie wziąć? Wiem, wiem! Nie kupuje się róż w ciemno! Zamawia się grzecznie w szkółce konkretne zdrowe i piękne odmiany! Wiem!

[daysy]

Miłka ja tez kupuję nn-ki, czasem okazują się ślicznymi różami, czasem niestety nie, ale za takie grosze można sobie pozwolić na "rozrzutność"

[ewka36jj]

A ze mnie jest silna kobita! Po rozczarowaniach wiosenno- marketowych postanowiłam nie kupować róż bez etykiety. Co innego, gdy ją mają! Ale jesienią nawet z tych zrezygnowałam. Główny wyznacznik marketówek - muszą być zdrowe i mieć dorodne pędy.
Tolinko - ja jeszcze niedawno dzieliłam też róże na czerwone , różowe i żółte. Ale dzięki Tobie i innym zaczynam mieć już o nich mglistą wiedzę.

[Iwonka1]

Kupując marketowe różyczki ryzykujemy jedynie, że kupimy tzw. kota w worku Ale czasami może się okazać, ze nasz kocurek jest prześliczny
A przecież w szkółkach, z tego co czytałam tez mogą zdarzyć się pomyłki Dlatego też najważniejsze jest aby nasze róże cieszyły nasze serca bez względu na to czy mają szlacheckie pochodzenie, czy nie

Tolinko, mój wątek jeszcze musi trochę poczekać Teraz ogród uśpiony, muszę poczekać na wiosnę. Wtedy wracają chęci, rzucamy nowe wyzwania i wszystko staje się prostsze. A na razie zasiądę w pierwszej ławce i będę chłonąć jak gąbka wiedzę, jak zadbać o swoje nowe przyjaciółki

[3 KOTY]

Tolinko!

Nie wiem czy przeczytałam ze zrozumieniem, jeszcze będziesz w tym roku sadziła róże, ja właśnie zastanawiam się czy już nie za późno?

[Iwonka1]

Marto, nie może być za późno skoro dopiero teraz szkółki rozpoczynają jesienna wysyłkę róż. Co prawda jestem laikiem w tym temacie, ale chyba nie może być inaczej

Tolinko, wybacz że odpowiadam za Ciebie