Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

[x-p-o]

Te plamy na gruszy to rdza gruszkowo-jałowcowa. Pomidory na nią nie chorują. Obecność gruszy więc nie ma nic spólnego ze zmianami na pomidorze.

[marcinek123]

Co to za plamy?

[ABan]

Kanclerz
To nie jest brunatna plamistość, bo jak nazwa wskazuje brunatna plamistość jest innego koloru. Tu pod spodem nie widać pleśni, tylko żółte plamy.

[kanclerz]

ja mam brunatną,na początku własnie są żółte plamy na wierzchniej stronie lisci i szarawy nalot pod spodem ,potem plamy ciemnieją

[mundek_30]

Witam znowu mam problem z moimi pomidorkami wie ktos moze co znowu je dopadło rosna na balkonie w doniczkach mam takie czarne plamki od jednej i drugiej strony lisci nie mam pojecia co to i od czego sie zrobiło

Usunęłam część zdjęć, proszę o wstawianie w mniejszym rozmiarze.
moderator

[ABan]

kanclerz
Ja też miałem do czynienia z brunatną plamistością i na 99% bym ją rozpoznał. W tym przypadku pod spodem nie ma brunatnego nalotu. To albo niedobór albo bakteria/wirus i to nie bardzo agresywny, bo obserwuję zjawisko od kilku dni i rośliny wyglądają zdrowo (poza plamami, które, jeśli się rozwijają, to bardzo wolno).

[mundek_30]

a wiesz moze co dopadło moje pomidorki?

[ABan]

Sory, ale z takimi zmianami nigdy nie miałem do czynienia. Na pewno nie jest to zaraza ziemniaka, alternarioza, brunatna plamistości i szara pleśń.

Przejrzyj sobie ten wątek, może sam dojdziesz przeglądając zdjęcia:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 42&t=52707

Wygląda to na bakteriozę, ale nie jestem specem od tego typu chorób.

[JolantaM]

Czy to zaraza czy inna choroba, czy mozecie poradzic? Znalazlam to tylko na 2 lisciach, reszta pomidora (jak rowniez inne pomidory)wyglada poki co w porzadku.
Dziekuje z gory za odpwiedzi

[ida74]

Te liście to z dołu Dla mnie to wygląda jak uszkodzenie mechaniczne .Oberwij liście i po kłopocie

[x-p-o]

Jakby każdy chciał tu pokazywać swoje liście z dołu przy tej fatalnej pogodzie, to by chyba serwer padł

[JolantaM]

Ida, tak liscie byly z dolu, i tylko 2 takie, jak widac, juz oberwane
Dzięki za opinie, myslalam ze to cos powazniejszego.

[qshka]

Czy można coś zrobić z tym "drugim korzeniem"?? Podobno jeszcze przez tydzień ma u mnie padać, a choruje coraz to więcej pomidorów (

[jode22]

qshka, ten "jakby" drugi korzeń, to faktycznie są zaczątki korzeni. Ale to nie choroba, pomidory tak mają . Gdyba ta łodyga znalazła się w ziemi, to korzenie by ruszyły, a tak, to zostanie jak jest. Powodem jest prawdopodobnie nadmierna wilgotność w powietrzu .

[legina]

Również zasolenie podłoża,duża wilgotność przy niższej temperaturze,nadmiar
azotu i inn.Sprawdź Inst.Skierniewice-Integrowana upr.pomidorów.