Witam serdecznie!
Dzisiaj dobry dzień na pisanie i oglądanie ogrodów, ponieważ w tv i radio nadmierne zagęszczenie polityki
Basiu , z tymi nowymi sąsiadami tak to jest - ona chętna do pracy i do upiększania, stale zbiera rośliny i nasadza. On ... niereformowalny (więcej epitetów nie napiszę, bo mamy kontrolę na fo

) siedzi na tarasie i na nią pokrzykuje ... po co, na co - owszem porobi płotki, pergole ale wg niego ma być tylko trawa by było łatwo kosić.
A ja ... ja codziennie chodzę na ogród bo przyzwyczaiłem ptaki do jadłodajni
Bogusiu, już całkowicie ogród przygotowany do zimy - porobione wszystko. U ciebie ... jest tego 13 razy więcej niż u nas - masz co robić
Mariusz, zlewanie nalewki to pierwsza radość, łączenie z syropem - druga (wtedy doprawiasz wg uznania), a pełnia radości jest gdy nalewki są dojrzałe. Z kąta wyciągnąłem butelkę nalewki z czarnej porzeczki mającej 5 lat - coś niebywałego jak może się zmienić smak, kolor i aromat po kilku latach - zaraz nalałem sobie i żonie ponownie tegorocznej. To były całkiem różne nalewki pod każdym względem - mimo iż tak samo robione.
Póki co, na ogród zaglądam codziennie, bo to i ptaki trzeba nakarmić, w piecu napalić by pochowane rośliny nie zmarzły, wypić przy okazji ugrzane wino, a i nalewka też stoi w razie czego
Beato, oto jeden z kącików na hacjendzie
Karolino, to też zdjęcie wspominkowe, gdy pewnego razu na raz opadły wszystkie liście. Teraz jest wszystko wygrabione i wyzbierane.
Elu, miłe są Twe słowa. A co do okrywania roślin, to masz cieplej bo pobliska elektrownia podgrzewa i wodę i powietrze
Ja wolę śnieg na ogrodzie niż mróz, Chociaż jak wilgotno i mrozek lekki to pięknie wyglądają oszronione roślinki.
Jadziu, nalewka to ... lekarstwo - dlatego nie choruję
Zapasy "leków" na różne dolegliwości porobione.
Oj ... zakaszlałem - idę profilaktycznie zażyć malinówki
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających
