Wiejski po przejściach cz.36
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42256
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Witam pięknie!
Po trzech dniach słonecznych nastał poranek typowy czyli szarobury. Jeszcze nie leje, ale pewnie będzie
Lucynko dziękuję! mam nadzieję że chociaż Tobie słonko od rana świeci Temperatura też ma być niższa więc listopada wkracza do akcji! Dobrego dnia i pozdrawiam
Aniu czytałam o Twoim zabieganiu i różnych problemach, ale przyjdzie czas że też go będziesz miała więcej. Wszystko w swoim czasie! Wtedy będzie spacerowała nad swoim pięknym jeziorem i karmiła nas zdjęciami. Ja ze swej strony obiecuję zdjęcia przez całą zimę
Tereniu skalnice zawitały w moim ogrodzie parę miesięcy temu, a nabyłam je tu na FO. Na razie je obserwuję i cieszą. Już wiem która to chryzantema ona nie jest fioletowa ale jest śliczna i odporna!
Przekażę M pochwałę winnicy, bo jest to jego oczko w głowie i cieszy mnie że musi przejść przez cały ogród do niej....dzięki temu widzi moje kwiatki
Tereniu zbieram się z nasionka ale coś mi opornie idzie, jednak zmobilizuje się i pewnie wyślę!
Pozdrawiam i dobrego dnia
Olu jak pisałam kiedyś broniłam się przed chryzantemami a teraz nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu. Asterki kiedyś były głównie nowoangielskie wysokie, a teraz mamy coraz to nowe odmiany! O tym, że lubię fotografować niebo nie muszę nikogo przekonywać, bo kto mnie odwiedza to o tym wie doskonale
Niestety przymrozek to mój stały gość od wiosny, ale w tym roku dość łaskawy i większych minusów jeszcze nie było.
Olu słodziutka historyjka o Kubusiu i każde dziecko potrzebuje takich kontaktów z przyrodą W mieście dzieci mają świnki, chomiki, myszki, szczurki i inne
Dziękuję pięknie za miłe słowa, niech nam jak najdłużej pogoda sprzyja, a potem spadnie biała pierzynka i okryje śpiące ogródki
Ewciu może więcej robię zdjęć niż mam odmian ale teraz to one są głównymi gwiazdami ogrodu Saxifragi mam trzy jedna już kwitnie od jakiego czasu na biało, a pozostałe są w pączkach też biała ale inaczej kwitnące i chyba czerwona...a może różowa Słoneczka i zdrówka
Małgosiu może tatko znajdzie jakiegoś praktyka w okolicy bo jednak to co manualnie wytłumaczone to ani książka ani filmik nie da. Tak na gorąco mam rady dla początkującego winiarza: wyprowadzić wysoki pień który ma zdrewnieć przez cięcie, żeby nie schylać się niepotrzebnie. Potem ciąć i nawet lepiej źle niż wcale.
Kurecka na jajecka tylko chłopy idą pod nóż
Wczorajszy dzień zaczął i skończył się ładnie i dlatego głównie zdjęcia nieba będą. Taki świt
w domu grudnik
a na zewnątrz róże
a w polu dalej jesień!
Buraki liściowe jeszcze do zebrania albo dla kurek?
Kapusty... palmowa
syberyjska
olbrzymia
wszystkie trzy rosną już dwa lata.
I na koniec dnia znowu zapatrzona w niebo! Na trochę musi mi to wystarczyć, bo dzisiaj już ogólna szarość
Dziękuję za odwiedziny i życzę miłego dnia
Po trzech dniach słonecznych nastał poranek typowy czyli szarobury. Jeszcze nie leje, ale pewnie będzie
Lucynko dziękuję! mam nadzieję że chociaż Tobie słonko od rana świeci Temperatura też ma być niższa więc listopada wkracza do akcji! Dobrego dnia i pozdrawiam
Aniu czytałam o Twoim zabieganiu i różnych problemach, ale przyjdzie czas że też go będziesz miała więcej. Wszystko w swoim czasie! Wtedy będzie spacerowała nad swoim pięknym jeziorem i karmiła nas zdjęciami. Ja ze swej strony obiecuję zdjęcia przez całą zimę
Tereniu skalnice zawitały w moim ogrodzie parę miesięcy temu, a nabyłam je tu na FO. Na razie je obserwuję i cieszą. Już wiem która to chryzantema ona nie jest fioletowa ale jest śliczna i odporna!
Przekażę M pochwałę winnicy, bo jest to jego oczko w głowie i cieszy mnie że musi przejść przez cały ogród do niej....dzięki temu widzi moje kwiatki
Tereniu zbieram się z nasionka ale coś mi opornie idzie, jednak zmobilizuje się i pewnie wyślę!
Pozdrawiam i dobrego dnia
Olu jak pisałam kiedyś broniłam się przed chryzantemami a teraz nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu. Asterki kiedyś były głównie nowoangielskie wysokie, a teraz mamy coraz to nowe odmiany! O tym, że lubię fotografować niebo nie muszę nikogo przekonywać, bo kto mnie odwiedza to o tym wie doskonale
Niestety przymrozek to mój stały gość od wiosny, ale w tym roku dość łaskawy i większych minusów jeszcze nie było.
Olu słodziutka historyjka o Kubusiu i każde dziecko potrzebuje takich kontaktów z przyrodą W mieście dzieci mają świnki, chomiki, myszki, szczurki i inne
Dziękuję pięknie za miłe słowa, niech nam jak najdłużej pogoda sprzyja, a potem spadnie biała pierzynka i okryje śpiące ogródki
Ewciu może więcej robię zdjęć niż mam odmian ale teraz to one są głównymi gwiazdami ogrodu Saxifragi mam trzy jedna już kwitnie od jakiego czasu na biało, a pozostałe są w pączkach też biała ale inaczej kwitnące i chyba czerwona...a może różowa Słoneczka i zdrówka
Małgosiu może tatko znajdzie jakiegoś praktyka w okolicy bo jednak to co manualnie wytłumaczone to ani książka ani filmik nie da. Tak na gorąco mam rady dla początkującego winiarza: wyprowadzić wysoki pień który ma zdrewnieć przez cięcie, żeby nie schylać się niepotrzebnie. Potem ciąć i nawet lepiej źle niż wcale.
Kurecka na jajecka tylko chłopy idą pod nóż
Wczorajszy dzień zaczął i skończył się ładnie i dlatego głównie zdjęcia nieba będą. Taki świt
w domu grudnik
a na zewnątrz róże
a w polu dalej jesień!
Buraki liściowe jeszcze do zebrania albo dla kurek?
Kapusty... palmowa
syberyjska
olbrzymia
wszystkie trzy rosną już dwa lata.
I na koniec dnia znowu zapatrzona w niebo! Na trochę musi mi to wystarczyć, bo dzisiaj już ogólna szarość
Dziękuję za odwiedziny i życzę miłego dnia
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Marysiu na razie nic u mnie nowego nie ujrzysz . Szkoda Twojego zachodu . Niestety brakło mi czasu na zdjęcia ale w najbliższym czasie nadrobię . Twoje zdjęcia bardzo ładne . Pozdrawiam .
- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Marysiu..bardzo ładne zdjęcia z odrobiną słonka, u mnie także od rana na zachętę poszczuje a za godzinkę już po słonku. Przy takiej pogodzie nawet nie ciągnie mnie na działkę, zwłaszcza że nie spodziewam się tam kolorków. U ciebie to owszem chryzantemy pięknie kwitną i nowych przybywa. . Myślę gdybym nawet je miała czy miała bym kiedy je podziwiać... . Pozdrawiam.
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Marysiu , ale masz dziwne kapusty.
Ja warzyw nie uprawiam. Między kwiatami jest tylko trochę poziomek, truskawek, pietruszka naciowa...
Zdjęcia nieba jak zwykle bardzo fajne.
U nas dziś słonka nie zobaczyliśmy. Było mgliście i ponuro. Może jutro będzie lepiej?
Ja warzyw nie uprawiam. Między kwiatami jest tylko trochę poziomek, truskawek, pietruszka naciowa...
Zdjęcia nieba jak zwykle bardzo fajne.
U nas dziś słonka nie zobaczyliśmy. Było mgliście i ponuro. Może jutro będzie lepiej?
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10605
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Maryś nikt tak pięknych wschodów i zachodów słonka nie łapie w kadr.Już pisałam że jesteś w tej materii mistrzem. Masz racje że żadna książka ani mały instruktaż nie nauczy robić zdjęć, jak się samemu nie będzie ćwiczyć.
Oczy psiaka mówią za wszystko Chyba już jest razem z swoją koleżanką na wolności ?
Piękny bukiet różany, ostatnio zrobiłam bukiety z hortensji i suszę ,ale nie główkami w dół tylko stoją w wazonie.
Kurczaczek ? to już kurka młoda , szybko czas leci .
Mnie też uczono że z cmentarza nie przynosi się niczego.Nie rozumiem tych co kwiaty potem przesadzają do ogrodu , chyba żeby pamiętać o tych co odeszli, oj chyba nie !
Chyba należysz do pierwszych łapaczy chwil, ktrórzy pokazali pierwszy śnieg w tym roku. Ale ja jeszcze jego nie chcę.Parę rzeczy jeszcze zostało zrobić z roślinkami.
Piękne kolory chryzantemek, a jeszcze w porannym słonku po prostu bajka.
A to już wiem jakie kwiaty teraz rosną na rabatach w Paryżu... a to Kapusta palmowa , ogromna była przy Koleusach, kilka dni temu oglądałam świeże zdjęcia z pobytu syna w Paryżu.
Oczy psiaka mówią za wszystko Chyba już jest razem z swoją koleżanką na wolności ?
Piękny bukiet różany, ostatnio zrobiłam bukiety z hortensji i suszę ,ale nie główkami w dół tylko stoją w wazonie.
Kurczaczek ? to już kurka młoda , szybko czas leci .
Mnie też uczono że z cmentarza nie przynosi się niczego.Nie rozumiem tych co kwiaty potem przesadzają do ogrodu , chyba żeby pamiętać o tych co odeszli, oj chyba nie !
Chyba należysz do pierwszych łapaczy chwil, ktrórzy pokazali pierwszy śnieg w tym roku. Ale ja jeszcze jego nie chcę.Parę rzeczy jeszcze zostało zrobić z roślinkami.
Piękne kolory chryzantemek, a jeszcze w porannym słonku po prostu bajka.
A to już wiem jakie kwiaty teraz rosną na rabatach w Paryżu... a to Kapusta palmowa , ogromna była przy Koleusach, kilka dni temu oglądałam świeże zdjęcia z pobytu syna w Paryżu.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Co moje piękne oczy widzą... Tyyyle kapuchy! I takie jakieś dziwne... Całkowicie mi obce.
Wiem, wiem, u Ciebie co raz to można zobaczyć jakieś niesamowite roślinki.
No i te piękne zdjęcia wschodzącego słoneczka, niektóre takie tajemnicze....
Dobrej nocy, Marysiu i na jutro.
Wiem, wiem, u Ciebie co raz to można zobaczyć jakieś niesamowite roślinki.
No i te piękne zdjęcia wschodzącego słoneczka, niektóre takie tajemnicze....
Dobrej nocy, Marysiu i na jutro.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3965
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Tak, zdjęcia wschodów i zachodów super. Ale mi podoba się jesienna róża - tak nostalgia z niej przebija.
Chryzantemy na 200% i u mnie zagoszczą, bo nie wyobrażam sobie jesieni bez nich.
Chryzantemy na 200% i u mnie zagoszczą, bo nie wyobrażam sobie jesieni bez nich.
Pozdrawiam - Justyna
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42256
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Witam w listopadowy szary poranek!
Wczoraj zmobilizowałam się z opryskałam drzewka owocowe mocznikiem i miedzianem, nie wiem czy dobrze zrobiłam ale połączyłam środki, bo czas gonił Od paru dni mobilizuje się do przygotowania nasion na akcję i codziennie len zwycięża
Ewelinko czekamy cierpliwie! ja pewnie widziałaś cały tłumek wisi na płocie i czeka
Nadrób wszystkie zaległości, a my poczekamy!. Pozdrawiam
Zuziu pogoda się skiepściła! a sadzisz takie kwiaty które cieszą Twoje oczy, w czasie jak tam bywasz. Na pewno inaczej podeszłabyś do nasadzeń mając działkę w codziennym zasięgu Pozdrawiam
Marysiu i u mnie słonko nie wyszło Mój ogród jest wiejski to i warzywnik musi być, może nie taki spektakularny jak u innych ale coś tam własnego rośnie, a często eksperymentalnie. Tradycyjne kapusty zjadały gąsienice i inne szkodniki, oprysków nie robię... a te kapusty są całoroczne, smakują jak każda jarzynka a jak ja nie zjem to mam takie co lubię zielone cały rok. Jedynie palmowa jest włoską kapustą i powinno jej nie być a jest, przetrwała zimę! Niestety dzisiaj tez buro!
Misiu Bardzo dziękuję! jesteś łaskawa, ale taka ze mnie amatorka
Od wczoraj Sati wrócił do woliery, ale dał nam popalić, bo to pies z ADHD i wolnościowy, tak to określę Dom nie jest dostosowany do takich szalejów, a i małych dzieci u nas nie ma więc wszystko wędrowało do góry i zmieniło swoje położenie. Czeka mnie gruntowane sprzątanie i mycie domu, które trochę odkładam i będzie to przedświąteczne sprzątanie.
W tym roku hortensja ogrodowa nie miała kwiatów i na razie mam ubiegłoroczne, to bardzo ładna dekoracja. Rozdaję koleżankom i też mają na razie te stare Nie suszyłam główkami w dół tylko wstawiałam do flakonu i samo schło! Kurka lada dzień zniesie pierwsze jajeczko
W większości rodzin był taki zwyczaj i nie przynoszono nic z cmentarza, a niektórzy pewnie z oszczędności przynosili chryzantemy, bo były kiedyś bardzo drogie i tak już zostało. Skoro doniczki kosztują tak tanio można kupić i tu i tu oddzielnie. Ja tak zrobiłam
Misiu francuskie ogrody nawet przypałacowe miały na rabatkach sałaty i inne jarzyny i zioła więc pewnie to kontynuacja tradycji
Lucynko kapustkom ścinam listki i albo dodaję do potraw albo gotuję przez parę minut i z bułeczką są pysznym dodatkiem do dań. Syberyjska jest do pozyskania nawet zimę, ładnie się wysiewa więc zdaje egzamin. Jedynie olbrzymia jeszcze nie osiągnęła odpowiedniej wielkości, bo w jej liście będę mogła nawet gołąbki zawinąć.
Luciu wiesz, że na punkcie nieba mam fioła, pewnie przez kury trochę bo otwieram i zamykam kurnik razem ze słońcem Dobrego i pogodnego dnia
Justynko dwie spośród chryzantem są od Ciebie i na pewno w odpowiednim czasie wrócą z nawiązką
Róże o tej porze mają specyficzny wygląd
Dobrego dnia wszystkim odwiedzającym!
Wczoraj zmobilizowałam się z opryskałam drzewka owocowe mocznikiem i miedzianem, nie wiem czy dobrze zrobiłam ale połączyłam środki, bo czas gonił Od paru dni mobilizuje się do przygotowania nasion na akcję i codziennie len zwycięża
Ewelinko czekamy cierpliwie! ja pewnie widziałaś cały tłumek wisi na płocie i czeka
Nadrób wszystkie zaległości, a my poczekamy!. Pozdrawiam
Zuziu pogoda się skiepściła! a sadzisz takie kwiaty które cieszą Twoje oczy, w czasie jak tam bywasz. Na pewno inaczej podeszłabyś do nasadzeń mając działkę w codziennym zasięgu Pozdrawiam
Marysiu i u mnie słonko nie wyszło Mój ogród jest wiejski to i warzywnik musi być, może nie taki spektakularny jak u innych ale coś tam własnego rośnie, a często eksperymentalnie. Tradycyjne kapusty zjadały gąsienice i inne szkodniki, oprysków nie robię... a te kapusty są całoroczne, smakują jak każda jarzynka a jak ja nie zjem to mam takie co lubię zielone cały rok. Jedynie palmowa jest włoską kapustą i powinno jej nie być a jest, przetrwała zimę! Niestety dzisiaj tez buro!
Misiu Bardzo dziękuję! jesteś łaskawa, ale taka ze mnie amatorka
Od wczoraj Sati wrócił do woliery, ale dał nam popalić, bo to pies z ADHD i wolnościowy, tak to określę Dom nie jest dostosowany do takich szalejów, a i małych dzieci u nas nie ma więc wszystko wędrowało do góry i zmieniło swoje położenie. Czeka mnie gruntowane sprzątanie i mycie domu, które trochę odkładam i będzie to przedświąteczne sprzątanie.
W tym roku hortensja ogrodowa nie miała kwiatów i na razie mam ubiegłoroczne, to bardzo ładna dekoracja. Rozdaję koleżankom i też mają na razie te stare Nie suszyłam główkami w dół tylko wstawiałam do flakonu i samo schło! Kurka lada dzień zniesie pierwsze jajeczko
W większości rodzin był taki zwyczaj i nie przynoszono nic z cmentarza, a niektórzy pewnie z oszczędności przynosili chryzantemy, bo były kiedyś bardzo drogie i tak już zostało. Skoro doniczki kosztują tak tanio można kupić i tu i tu oddzielnie. Ja tak zrobiłam
Misiu francuskie ogrody nawet przypałacowe miały na rabatkach sałaty i inne jarzyny i zioła więc pewnie to kontynuacja tradycji
Lucynko kapustkom ścinam listki i albo dodaję do potraw albo gotuję przez parę minut i z bułeczką są pysznym dodatkiem do dań. Syberyjska jest do pozyskania nawet zimę, ładnie się wysiewa więc zdaje egzamin. Jedynie olbrzymia jeszcze nie osiągnęła odpowiedniej wielkości, bo w jej liście będę mogła nawet gołąbki zawinąć.
Luciu wiesz, że na punkcie nieba mam fioła, pewnie przez kury trochę bo otwieram i zamykam kurnik razem ze słońcem Dobrego i pogodnego dnia
Justynko dwie spośród chryzantem są od Ciebie i na pewno w odpowiednim czasie wrócą z nawiązką
Róże o tej porze mają specyficzny wygląd
Dobrego dnia wszystkim odwiedzającym!
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17258
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Oj Marysiu kiedy to przyjdzie czas na te moje spacerowanie Ciągle wszystko w biegu.
Cudne nieba. Te niesamowite koloryty.
Dobrze ,że chociaż u ciebie sobie je poogladam i po wzdycham
Cudne nieba. Te niesamowite koloryty.
Dobrze ,że chociaż u ciebie sobie je poogladam i po wzdycham
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Marysiu też pochwalę Twoje słoneczne fotki... co jedna to piękniejsza Faktycznie kapustek masz urodzaj ... czy zajączki cie nie odwiedzają skoro kapustka i w zimie dostępna Miało być dzisiaj ale chyba znów ktoś się pomylił Miłego dnia
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8582
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Marysiu
Ja plastuś też pochwalam Twoje artystyczne zdjęcia zachodu i wschodu planety żaru
Kapusty bardzo ciekawe, u mnie jarmuż podobnie pogryziony bo nie pryskany.
A buraczek liściowy przy łagodnej zimie można podjadać, ja do surówek liście wkrawam.
Z jajkiem dobrze smakuje.
Pozdrawiam w szarobury dzionek
Ja plastuś też pochwalam Twoje artystyczne zdjęcia zachodu i wschodu planety żaru
Kapusty bardzo ciekawe, u mnie jarmuż podobnie pogryziony bo nie pryskany.
A buraczek liściowy przy łagodnej zimie można podjadać, ja do surówek liście wkrawam.
Z jajkiem dobrze smakuje.
Pozdrawiam w szarobury dzionek
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Marysiu u mnie też szaro buro dzisiaj a zapowiadali słoneczko , nawet sobie wolne zrobiłam przez to .
Kapustki ciekawe
Zdjęcia przepiękne - chyba się powtarzam bo wszyscy je chwalą
Marysiu ja też jeszcze nie wysłałam nasionek na akcję i chyba nie będę wysyłąć bo coś lenia złapałam i jak pomyślę o sianiu i potem dbaniu o siewki to mnie coś ogarnia ....
Pozdrawiam cieplutko
Kapustki ciekawe
Zdjęcia przepiękne - chyba się powtarzam bo wszyscy je chwalą
Marysiu ja też jeszcze nie wysłałam nasionek na akcję i chyba nie będę wysyłąć bo coś lenia złapałam i jak pomyślę o sianiu i potem dbaniu o siewki to mnie coś ogarnia ....
Pozdrawiam cieplutko
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6354
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Wiejski po przejściach cz.36
Marysiu, podobają mi się te Twoje kapusty. A jeszcze jak Ci smakują to w ogóle są super.
Szczęściara z Ciebie, że widujesz aż tak często tak cudne wschody i zachody.
I szacunio, że je tak idealnie potrafisz uchwycić w kadr
Moja skandynawska chryzantema pokazuej już spore pąki i cieszyłabym się jakby zdążyła zakwitnąć.
Listki buraczkowe kupiłam w ubiegłym roku ale dopiero w przyszłym roku je wysieję. Masz może dla mnie na nie jakieś wskazówki? Czy zawsze się udają?
Szczęściara z Ciebie, że widujesz aż tak często tak cudne wschody i zachody.
I szacunio, że je tak idealnie potrafisz uchwycić w kadr
Moja skandynawska chryzantema pokazuej już spore pąki i cieszyłabym się jakby zdążyła zakwitnąć.
Listki buraczkowe kupiłam w ubiegłym roku ale dopiero w przyszłym roku je wysieję. Masz może dla mnie na nie jakieś wskazówki? Czy zawsze się udają?