Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 1
- izabella1004
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3631
- Od: 18 kwie 2008, o 08:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny
Aniu odnośnie żylistków mam pytanie:Czy ty je tniesz i kiedy ? Mój biały ,pełny za bardzo już szaleje,ale nie chciałabym stracić kwiatów(jak go przytnę w nie odpowiednim czasie.)
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny
Witaj ANIU!
Po raz kolejny pokazujesz krzewy /na dwóch ostanich zdj.zupełnie mi nieznane/. Co wejdę do Twojego wątku coraż piękniejsze rośliny.
Jak dużo masz jeszcze tych skarbów. A chorobę piwoniową złapałam też przez Ciebie i Izę.
Po raz kolejny pokazujesz krzewy /na dwóch ostanich zdj.zupełnie mi nieznane/. Co wejdę do Twojego wątku coraż piękniejsze rośliny.
Jak dużo masz jeszcze tych skarbów. A chorobę piwoniową złapałam też przez Ciebie i Izę.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny
ANIU!
Napisz czy na zdjęciu nr 3 i 4 krzewy sprawiają trudności w uprawie. Jak z mrozoodpornością.
Napisz czy na zdjęciu nr 3 i 4 krzewy sprawiają trudności w uprawie. Jak z mrozoodpornością.
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny
Izo - lubię zylistki; to takie bezpretensjonalne krzewy
Mirko - nigdy nie cięłam żylistków oprócz przypadku, kiedy jeden zupełnie mi przemarzł i ucięłam go bardzo nisko. Musisz zajrzeć do literatury lub zapytać w dziale krzewów.
Krysiu - Na trzecim zdjęciu jest odmiana jaśminowca. Rośnie mniej bujnie niż pospolicie spotykane odmiany ale mam nadzieję, że jak się zadomowi, będzie obficiej kwitł. A kwiaty ma przeurocze.
Na czwartym zdjęciu jest kielichowiec chiński . Mam go trzeci rok. Rośnie dość silnie i nie przemarza. W ubiegłym roku kwitł po raz pierwszy. Niestety ucierpiał od zsuwajacego się z dachu śniegu, którego lawina trochę połamała mu gałązki. Gdy ruszy wegetacja, można będzie oszacować jak rośliny poradziły sobie z tą zimą.
Zazdroszczę forumowiczom z Zachodniej Polski. Piszą o przebiśniegach, rannikach i pąkach szafranów.... U mnie jeszcze nie zginęły w zupełności stare śniegi Dzisiaj zdrowo się namordowałam żeby skuć zlodowaciały śnieg zalegający na moich języcznikach. Jutro pewnie rozbiję następne warstwy. Przybywają pierwsze przesyłki z zakupionymi roślinami; na parapetach już brak zupełnie miejsca. Pocieszam się, że dzień coraz dłuższy i niedługo przyjdzie wiosna kalendarzowa. To i w ogrodzie w koncu zawita.
A oto mój stopowiec, który też już poczuł wiosnę i rozwija wciąż nowe liście; mam nadzieję, że pąk, który dzisiaj zaobserwowałam , to pąk kwiatowy.
Mirko - nigdy nie cięłam żylistków oprócz przypadku, kiedy jeden zupełnie mi przemarzł i ucięłam go bardzo nisko. Musisz zajrzeć do literatury lub zapytać w dziale krzewów.
Krysiu - Na trzecim zdjęciu jest odmiana jaśminowca. Rośnie mniej bujnie niż pospolicie spotykane odmiany ale mam nadzieję, że jak się zadomowi, będzie obficiej kwitł. A kwiaty ma przeurocze.
Na czwartym zdjęciu jest kielichowiec chiński . Mam go trzeci rok. Rośnie dość silnie i nie przemarza. W ubiegłym roku kwitł po raz pierwszy. Niestety ucierpiał od zsuwajacego się z dachu śniegu, którego lawina trochę połamała mu gałązki. Gdy ruszy wegetacja, można będzie oszacować jak rośliny poradziły sobie z tą zimą.
Zazdroszczę forumowiczom z Zachodniej Polski. Piszą o przebiśniegach, rannikach i pąkach szafranów.... U mnie jeszcze nie zginęły w zupełności stare śniegi Dzisiaj zdrowo się namordowałam żeby skuć zlodowaciały śnieg zalegający na moich języcznikach. Jutro pewnie rozbiję następne warstwy. Przybywają pierwsze przesyłki z zakupionymi roślinami; na parapetach już brak zupełnie miejsca. Pocieszam się, że dzień coraz dłuższy i niedługo przyjdzie wiosna kalendarzowa. To i w ogrodzie w koncu zawita.
A oto mój stopowiec, który też już poczuł wiosnę i rozwija wciąż nowe liście; mam nadzieję, że pąk, który dzisiaj zaobserwowałam , to pąk kwiatowy.
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny
Wczoraj odwiedziła mnie koleżanka z drugiego krańca Warszawy i przywiozła półpełne pierwiosnki. Mam nadzieję, że będą zimowały w ogrodzie.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny
Aniu cudne te pierwiosnki ,kilka krotnie miałam żółte i różowe , ale tylko raz przetrzymały mi 1 zimę , ale wtedy tak nie nie dbałam i nie zabezpieczałam na zimę , teraz jak by mi się udało takie piękności kupić postarałabym się bardziej .
Genia
Genia
- andowan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 16 lip 2007, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny
Gieniu-właśnie tego się obawiam. Jeśli pod koniec sezonu dadzą sie podzielić, to część przechowam w zimnym pomieszczeniu a część tylko zostanie w ogrodzie.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny
Aniu mam nadzieję że Tobie przezimują ,życzę Ci z całego serca , są piękne i dość duże kępy więc chyba dadzą się podzielić .
Genia
Genia
- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4274
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny
Aniu gdzie kupiłaś stopowca, czy on jet w pełni mrozodporny?
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny
Aniu piszesz, że kielichowiec chiński zakwitł Ci w drugim roku po posadzeniu. A wiesz może ilu letnia była sadzonka jak ją kupiłaś?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Aśka
Zapraszam
Zapraszam
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny
Witaj ANIU!
Przyznaję trafił Ci się super prezent - myślę, że mrozoodporny.
Przyznaję trafił Ci się super prezent - myślę, że mrozoodporny.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Przy Piaskowej - ogród Anny
ANIU - jakie piękne rośliny , u mnie nawet żylistek zmarzł, nie mowiąc już o judaszowcu ,
natomiast muszę się pochwalić, że przebiśniegi zakwitły przed tymi mrozami.Pozdrawiam.
natomiast muszę się pochwalić, że przebiśniegi zakwitły przed tymi mrozami.Pozdrawiam.