No to jestem ogrodnikiem
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: No to jestem ogrodnikiem
Edytko
- marika2006
- 200p
- Posty: 278
- Od: 24 kwie 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sanok/Podkarpacie
- Kontakt:
Re: No to jestem ogrodnikiem
Cudne clemki
Marzenia
Marzenia
Pozdrawiam cieplutko i kolorowo
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=55916" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=55916" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: No to jestem ogrodnikiem
Edyta, chyba winne jest to wsciele palace slonce. Bylem pewny ze juz u Ciebie bylem i pisalem, a moze tylko ogladalem Twoj piekny ogrod?
W kazdym razie pozostane tu i czesciej będę z przyjemnoscia zagladal.
W kazdym razie pozostane tu i czesciej będę z przyjemnoscia zagladal.
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
- Tolinka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1715
- Od: 1 mar 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: No to jestem ogrodnikiem
Witaj Edytko piękny masz ogród
Zajrzałam tu ciekawa clematisów, a tu proszę!....i róże i hortensje piękne
Wpisuję się i będę zaglądać
Zajrzałam tu ciekawa clematisów, a tu proszę!....i róże i hortensje piękne
Wpisuję się i będę zaglądać
Re: No to jestem ogrodnikiem
Eksplozja różana CUDO:!:
Strasznie podobają mi się powojnikowe dzwoneczki, pięknie wyglądają, jak spódniczki albo czapeczki u elfów
Strasznie podobają mi się powojnikowe dzwoneczki, pięknie wyglądają, jak spódniczki albo czapeczki u elfów
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Ogród
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: No to jestem ogrodnikiem
Edytko ratuj, moje powojniki z wiosny są lichutkie, nic nie rosną, co mogłam źle zrobić
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: No to jestem ogrodnikiem
A gdzie Ty znowu jesteś kobieto ?
- edi13
- 1000p
- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: No to jestem ogrodnikiem
O matko ale zaniedbałam swój wątek witam wszystkich po mega wielkiej przerwie dopadła mnie jakaś niemoc
Co nowego w ogrodzie no bida aż piszczy upały i przędziorki zniszczyły mi hortensję, prawie wszystkie clematisy dopadł uwiąd bądź mączniak i nie ma czym za bardzo się chwalić.
W realizacji rewolucja rabatowa
Padła decyzją przeorania rabaty przy tarasie , która jest istną patelnią w lecie, niby południowy zachód a słońce robi swoje .
Tak ładnie było jedynie do lipca
Rooguchi po trzech prawie czterech latach musiałam wykopać i przenieść w mniej nasłonecznione miejsce - mączniak mnie wykańczał nie pomogły opryski w lipcu był obrazem rozpaczy. Dwa kolejne idą pod łopatę Clematis Ernest Markham i Bieszczady.
Na rabacie wymieniam cała ziemię i czekam na nowe lokatorki ......... róże i kto by pomyślał jeszcze kilka lat temu że wyprą clematisy
Mam jedynie fotkę z wiosny widoku całej rabatki
Z piramidki zmykają clematisy może zostawię Purpurea Plena Elegans i to nowe miejsce dla Eden Rose . Myślę , że jej będzie pasować
Na tej rabatce też mała rewolucja clemki zabieram zostaje jeden jak przezimuję Clematis montana var. rubensm i tam idzie róża Flame
z przodu mam sporo miejsca rośnie na obrzeżach lawenda a w środek tez trafią jakieś jeszcze nie sprecyzowane róże.
Dance
Zamówiłam takie odmiany róż i podzielę je na dwie rabaty może w końcu latem będzie ładniej
Gospel ,Schackenborg, Pirouette ,Aphrodite ,Artemis ,Mariatheresia ,Baronesse ,Aachener Dom, Lacre , Alexander MacKenzie ,Natasha Richardson , Queen of Sweden
Moje małe rosarium z boku domu prezentuje się rewelacyjnie , choć niewszystkie róże mnie zadowoliły ale Chippendale i Artemis nr 1
Niektóre zawiodły Ascot , nostalgie,Victor Verdier, Heidi Klum Rose , Louis Odierm ale to ich pierwszy rok , zobaczymy...
Na koniec muszę się pochwalić udało mi się rozmnożyć clematiska Josephina
Co nowego w ogrodzie no bida aż piszczy upały i przędziorki zniszczyły mi hortensję, prawie wszystkie clematisy dopadł uwiąd bądź mączniak i nie ma czym za bardzo się chwalić.
W realizacji rewolucja rabatowa
Padła decyzją przeorania rabaty przy tarasie , która jest istną patelnią w lecie, niby południowy zachód a słońce robi swoje .
Tak ładnie było jedynie do lipca
Rooguchi po trzech prawie czterech latach musiałam wykopać i przenieść w mniej nasłonecznione miejsce - mączniak mnie wykańczał nie pomogły opryski w lipcu był obrazem rozpaczy. Dwa kolejne idą pod łopatę Clematis Ernest Markham i Bieszczady.
Na rabacie wymieniam cała ziemię i czekam na nowe lokatorki ......... róże i kto by pomyślał jeszcze kilka lat temu że wyprą clematisy
Mam jedynie fotkę z wiosny widoku całej rabatki
Z piramidki zmykają clematisy może zostawię Purpurea Plena Elegans i to nowe miejsce dla Eden Rose . Myślę , że jej będzie pasować
Na tej rabatce też mała rewolucja clemki zabieram zostaje jeden jak przezimuję Clematis montana var. rubensm i tam idzie róża Flame
z przodu mam sporo miejsca rośnie na obrzeżach lawenda a w środek tez trafią jakieś jeszcze nie sprecyzowane róże.
Dance
Zamówiłam takie odmiany róż i podzielę je na dwie rabaty może w końcu latem będzie ładniej
Gospel ,Schackenborg, Pirouette ,Aphrodite ,Artemis ,Mariatheresia ,Baronesse ,Aachener Dom, Lacre , Alexander MacKenzie ,Natasha Richardson , Queen of Sweden
Moje małe rosarium z boku domu prezentuje się rewelacyjnie , choć niewszystkie róże mnie zadowoliły ale Chippendale i Artemis nr 1
Niektóre zawiodły Ascot , nostalgie,Victor Verdier, Heidi Klum Rose , Louis Odierm ale to ich pierwszy rok , zobaczymy...
Na koniec muszę się pochwalić udało mi się rozmnożyć clematiska Josephina
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12456
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: No to jestem ogrodnikiem
No faktycznie ,długa przerwa, pojawiłaś się a tu niedługo wątek będziesz musiała zamykać- ja też czekam na róże
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: No to jestem ogrodnikiem
Nareszcie jesteś
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11716
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: No to jestem ogrodnikiem
Edytko a jednak róże Super,już się cieszę:)
Ładne odmiany zamówiłaś,Chipek prowadzi a jakże.
A First Lady ? Nie myślałaś nad nią? U mnie niezawodna
Eden przy domu...ech rozmarzyłam się
Ładne odmiany zamówiłaś,Chipek prowadzi a jakże.
A First Lady ? Nie myślałaś nad nią? U mnie niezawodna
Eden przy domu...ech rozmarzyłam się
- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: No to jestem ogrodnikiem
Edytko
Też czekam na różyczki, trochę ich sobie zamówiłam
Edytko, mam pytanie; czy w powojnikach walkę z mączniakiem się przegrywa
Ta zaraza dopadła dwa moje nowe powojniki
Re: No to jestem ogrodnikiem
Edi - Ty piszesz że dopadła Cię niemoc, a ja tu widzę całą masę nowych pomysłów, istna rewolucja ogrodowa się szykuje! Ale clemki tak niecnie wywalać? Jak tak można?
Moje w tym roku też mocno ucierpiały - uwiąd ominął tylko nieliczne odmiany. Bardzo odporny okazał się clematis mandżurski, nie dopadło go żadne choróbsko i pięknie kwitł dwa razy. Rooguchi też miał u mnie mączniaka, ale jakoś kwitł całe lato i nawet w miarę dobrze wygląda. Co do róż - ja jestem za! Zwłaszcza na gorących rabatach naprawdę dobrze sobie radzą. Ja mam taką "patelnię" przy placyku ze stolikiem i huśtawką. Jak jest mocne słońce to nieźle tam daje czadu, ale róże dają radę. Mam jedną zachwycającą odmianę, niestety NN, mimo tegorocznej suszy i upałów kwitła nieprzerwanie całe lato. Choroby też jej się nie imają. Ale ten rok był szczególny jeśli chodzi o choroby clemków, jeszcze nigdy mi tak nie chorowały. No i gratuluję sukcesu - jak rozmnożyłaś Józefinkę?
Moje w tym roku też mocno ucierpiały - uwiąd ominął tylko nieliczne odmiany. Bardzo odporny okazał się clematis mandżurski, nie dopadło go żadne choróbsko i pięknie kwitł dwa razy. Rooguchi też miał u mnie mączniaka, ale jakoś kwitł całe lato i nawet w miarę dobrze wygląda. Co do róż - ja jestem za! Zwłaszcza na gorących rabatach naprawdę dobrze sobie radzą. Ja mam taką "patelnię" przy placyku ze stolikiem i huśtawką. Jak jest mocne słońce to nieźle tam daje czadu, ale róże dają radę. Mam jedną zachwycającą odmianę, niestety NN, mimo tegorocznej suszy i upałów kwitła nieprzerwanie całe lato. Choroby też jej się nie imają. Ale ten rok był szczególny jeśli chodzi o choroby clemków, jeszcze nigdy mi tak nie chorowały. No i gratuluję sukcesu - jak rozmnożyłaś Józefinkę?