Moje ogródkowe zmagania cz.2
- majowa
- 1000p
- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Ja też zostałam "uszczęśliwiona" niedawno - znajoma pracuje w Nomi, i po remanentach przyniosła mi cebule tulipanów, irysów i narcyzów. Leżały w chłodzie, więc nie puściły kiełków. Włożyłam do dolnej szuflady lodówki, w marcu wsadzę do donic.
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Jula dziękuję, wsadzę do doniczki i do garażu, tak jak pisałam wyżej
Wanda pocieszyłaś mnie mówiąc, że hosty wytrzymałe i nic im się stać nie powinno, jednak w donicach ich trzymać nie będę w sezonie. Wiosną przerzucę na rabatkę.
Iwonko o cebulkach to ja już nic mówić nie będę.Mam ich tyle jeszcze do wsadzenia, że ło matko. Pod koniec sezonu tak się zbierałam, że większość została w opakowaniu. Byłam totalnie wypalona ogródkowo i teraz się zastanawiam jak to możliwe
Wanda pocieszyłaś mnie mówiąc, że hosty wytrzymałe i nic im się stać nie powinno, jednak w donicach ich trzymać nie będę w sezonie. Wiosną przerzucę na rabatkę.
Iwonko o cebulkach to ja już nic mówić nie będę.Mam ich tyle jeszcze do wsadzenia, że ło matko. Pod koniec sezonu tak się zbierałam, że większość została w opakowaniu. Byłam totalnie wypalona ogródkowo i teraz się zastanawiam jak to możliwe
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Do zobaczenia w kolejnej części cz.3 aktualna
Proszę operatora o zamknięcie tego wątku
Proszę operatora o zamknięcie tego wątku