
Wszystko o pomidorach cz. 8
-
- 200p
- Posty: 446
- Od: 11 lip 2014, o 12:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
Jak mówisz że to nic strasznego to może i masz racje. Zobaczę co dalej będzie się dziać. Postaram się może jutro zdjęcia krzaków gruntowych zrobić i wrzucić. Tam po prostu opadają zawiązane pomidorki razem z kwiatkiem. Mama mówi że to może być nie do końca zapylone kwiatki i dlatego mogą oppadać. Ale na mój chłopski rozum jak jest mała zawiązka to chyba jest zapylony? Tak czy nie? Może to przez tą pogodę. Nie ma kiedy nawet pszczoła usiąść.

Mam tę moc - Sylwek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
U mnie też opadają kwiatki, z tych co kwitły jak noce były chłodne i bardzo dużo staśmionych - nie zapyliło ich. Ale w gronach po kilka zawiązanych zostało. Tylko Orange Green Zebra nie chce nic zawiązać. No nic poczekamy jeszcze... Teraz ma więcej kwiatków, jak nie będzie z nich owoców to pójdzie Betokson w ruch.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wszystko o pomidorach cz. 8
Pszczoły nie są potrzebne, pomidory są samopylne, wystarczy wiatr lub potrząsanie krzewów.
SylwesterK6, postaraj się zrobić zdjęcia zawiązków, które mają zamiar opaść, ale i całych krzewów.
Kolejna część jest tutaj
Wszystko o pomidorach cz. 9
SylwesterK6, postaraj się zrobić zdjęcia zawiązków, które mają zamiar opaść, ale i całych krzewów.
Kolejna część jest tutaj
