Wczoraj miałam wolne
, no oczywiście na działce byłam, bo jak inaczej, przyszły zamówione roślinki, jak bym miała za mało ich 
, zamówiłam, ale nie dużo, musiałam je gdzieś upchać, a są to Rdest himalajski spotted amplexi caulis, takiego nie miałam jeszcze, a lubię je bardzo, Robinia akacjowa, szczepiona, Rudbekia green wizard, Bez czarny pulverulenta, Kalina onondaga, no i goździki brodate, bo muszę ich mieć, tak pięknie pachną 
, żeby to wsadzić to musiałam coś wykopać, i zrobić trochę miejsca, udało się, liliowce rozrośnięte, do podziału poszły i miejsce się znalazło, powstała też nowa rabata na skarpie, no i znowu trochę miejsca mam Dzisiaj też mam wolne i plany miałam, ale od rana pada, a zaraz ja do pracy i znowu słonko zapowiadają, to jakaś złośliwość losu po prostu jest
, jednak nie odpuszczę i pojadę na pewno, dobrze, że M ma coś tam do roboty na działeczce ( dzięki mnie ) i musi jechać.Lucynko kochana, no zamartwiam się, bo widzę, że tarło trwa w najlepsze, a zaskrońców chyba ze trzy, no mają raj, nie gniewam się na nie bo może ślimaków mniej będzie, ale po co one w oczku siedzą teraz
, jak znajduję czas nie wiem, dobę sobie wydłużam, bo mi mało , Lucynko współczuję bardzo, trzymaj się kochana 
Dorotko ja też mam zaległości sporo w wątkach zaprzyjaźnionych, czasu mało, a i sił brakuje po powrocie do domu, dzisiaj na razie chwila wytchnienia, bo pada, ale i tak pojedziemy na działeczkę, Amorfa pachnie cudnie, mam sporo tych pachnących, ja tak na zapachy idę bardziej niż na urodę
Jadziu to moja zaprzyjaźniona jaszczurka, znaczy rodzinka chyba, bo są dwie, pani i pan jaszczur, różę ukorzenię, bo właśnie taki niespotykany kolorek ma, a pachnie ślicznie, mówisz, że mam Angelę, powiedz która to?
Marysiu, ten dostałam od koleżanki, ale on wygląda inaczej jak ten od Ciebie, ten rozrośnięty i kwitnący już dostałam, a Twój jeszcze nie kwitnie, ale zrobię zdjęcie to porównasz, zobaczysz sama
, za deszcz już dziękuję, mam trochę, na razie starczy 
Zdjęcia coś ciężko się wklejają, więc reszta zdjęć będzie wieczorkiem
Czyściec zawsze kojarzył mi się z innymi kwiatami miałam tego wełnistego
Ty w niedoczasie tkwisz a roślinki dają radę! 
Jest co oglądać i podziwiać!
wiesz za co
