Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy cz. 1

Rośliny doniczkowe
Anna88
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 6 lut 2020, o 14:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

Dzien dobry Panie Norbercie zrobiłam zdjęcia mam nadzieje lepszej jakości moze to pomoże Panu określić problem w poniedziałek kupię podłoże i wtedy wyjmę tez palmę z doniczki i wstawie zdjęcia korzeni ...
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19085
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

Jak teraz patrzę na podłoże to nie wygląda aż tak źle, żeby trzeba było od razu przesadzać. Widzę jakiś perlit albo styropian. Istotny jest stan korzeni, dlatego trzeba delikatnie wyciągnąć roślinę z doniczki. Jeśli korzenie twarde, jasno brązowe, nie ma zgnilizny ani charakterystycznego zapachu grzybów, to można zostawić w tym podłożu.
Natomiast kolor końcówek liści mi się nie podoba. Gdyby to było od suchego powietrza byłyby po prostu brązowe, natomiast tutaj kolor jest inny. Świadczyć może o infekcji grzybowej.

Odcinasz wszystkie podejrzane końcówki liści do zdrowej tkanki. Robisz oprysk Topsinem i delikatnie ograniczasz podlewanie, a doniczkę postaw na podstawce. Dodatkowo jasne i ciepłe stanowisko powinno pomóc.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Anna88
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 6 lut 2020, o 14:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

Bardzo dziękuje za konsultacje w poniedziałek wyjmę roślinkę i obadam co w korzeniach, kupie tez topsin, końcówki dzis obcięte, bo nie mogłam na nie patrzec :(
Awatar użytkownika
Minti
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 15 lut 2020, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

Czesc, moja Areca chyba umiera :( Przesadzilam ja do nowej glinianej doniczki ze zwyklej plastikowej ze sklepu. Ziemia do palm, keramzyt na spodzie. W tamtej odkad ja kupilam latem rosla jak na drozdzach i swietnie wygladala, wiec nie przesadzalam jej od razu. Latem jedna arece juz usmiercilam przesadzajac ja o wiele szybciej do podobnej konfiguracji - doniczka gliniana, keramzyt na spod i ziemia do palm. Myslalam, ze po prostu latem miala za sucho w domu, chociaz zraszczalam ja codziennie. Teraz ta, po przesadzeniu ma takie same objawy - na lisciach pojawiaja sie zolte przebarwienia i plamy, na niektorych lekko brazowawe, liscie bledna i zaczynaja usychac. Jak ja ratowac?
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Proszę o poprawną pisownię i używanie wszystkich polskich liter/mod.N.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19085
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

Akurat rośliny przesadzamy zawsze niezwłocznie po zakupie...
Kwestia jest tego rodzaju, że jakbyś wpierw poczytała ten wątek to:

1. Ta palma nie nadaje się do uprawy w mieszkaniu, rzadko kiedy udaje się ją utrzymać dłużej niż 2 - 3 lata. To są palmy do oranżerii, szklarni.
2. Spryskiwanie liści nic nie daje - nie podniesiesz tak wilgotności powietrza, zwłaszcza jeśli masz je na poziomie 30 - 40%. Tylko nawilżacz elektryczny, ale i tak to tylko półśrodek. Areka wymaga stałej podwyższonej wilgotności powietrza powyżej 60%.
3. Świeżo kupione rośliny zawsze zwykłe ładnie wyglądają, bo są pędzone przez producentów, a i gdy moment zakupu wypada na wiosnę - lato, to z roślinami pozornie wszystko jest ok., ale do czasu. Okres jesienno - zimowy, niekorzystny dla roślin tropikalnych wszystko weryfikuje.
Niestety, ale takie są realia.

Podłoże, to nie może być sama ziemia - nawet dedykowana do palm, tylko mieszanka ziemi i rozluźniacza (żwirek albo perlit).

Stanowisko oczywiście na parapecie, a nie gdzieś w kącie na podłodze/szafce z czym najczęściej tutaj się spotykam.

Sprawdź dokładnie czy nie ma szkodników - najczęściej występują przędziorki albo wciornastki. Na moje oko, to mogą być te pierwsze - wtedy trzeba zrobić oprysk preparatem np. Sanium.

Takie żółknięcie liści, może też oznaczać niedobory - jakiego nawozu używałaś? Nazwa, względnie stężenie NPK.

Te palmy są łatwo dostępne w handlu, bo ich kiełkowalność jest wysoka, tzn. łatwo i szybko kiełkują. Poza tym są zbyt gęsto siane, przez co z czasem poszczególne, zwykle słabsze pnie po prostu obumierają. Dlatego podczas przesadzania trzeba koniecznie podzielić kępę po 3 - 4 egzemplarze na jedną doniczkę.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
kobalt_x
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 41
Od: 5 lut 2019, o 21:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

@minti: U mnie też żółkną liście w identyczny sposób. Kilka tygodni temu na tym forum przeczytałam, że najstarsze po jakimś czasie umierają. To by się zgadzało, bo żółkną te, które wychodzą najniżej z kłody. Na razie na czterech kłodach po jednym. 2 ucięte. Czy to jest jakaś choroba to dopiero zobaczę jak będzie żółknąć następne piętro. Sprawdź to u siebie, liście wyglądają tak jak u mnie i palmy są chyba w tym samym wieku. Palma dostaje trochę nawozu NPK 6:3:6 z woda destylowaną w zraszaniu i ma dużą tace z keramzytem pod doniczką. Kilka tygodni temu wyglądała gorzej, nie tylko z powodu żółtego liścia ale zabiedzona była.
W doniczkach glinianych ma szybciej wysychać podłoże a ta palma lubi wilgotno. Twoja to chyba terrakota. Jest chłodniejsza w dotyku. Nie wiem, czy ma to wpływ na korzenie. Mam taką ale jej nie użyłam. To koszmarny problem znaleźć doniczkę do małych palm, bo w sumie to już mogłabym swoją przesadzić.
pauers
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 24 lut 2020, o 16:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Areka białe plamki na łodygach

Post »

Cześć, na ziemi w doniczce od pewnego czasu pojawia się biały nalot (pleśń?), który zbieram, teraz jest go zdecydowanie mniej - planuje przesadzić palmę w najbliższym czasie.
Na łodgach pojawiły się także białe małe plamki (zdjęcia w załączeniu). Co to może byc?
Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19085
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

Jeśli są one lepiące to wtedy będą wełnowce (sprawdź dokładnie nasady liści). Jeśli nie, to może być pleśń.

Chyba, że na liściach masz takie coś:

viewtopic.php?p=6217962#p6217962
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
x-y - 19
---
Posty: 562
Od: 8 sie 2019, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

pauers teraz przesadź, nie czekaj. Gniją i pleśnieją resztki łodyg i jakię niepotrzebne resztki, głównie między pędami. Ziemia w której rośnie wygląda na byle jaką. Zrób mieszankę na bazie ziemi do wysiewu, sprawdzona jest Aura i Kronen i przed posadzeniem wyczyść i odkaź roślinę.
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19085
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

Jak będziesz przesadzać, to może być też zwykła ziemia do palm, którą tylko wymieszaj z rozluźniaczem tak w proporcji ok. 3:1. Na dno doniczki wsyp drenaż z keramzytu. Ważne, żeby podczas przesadzenia, podziel kępę tak, żeby na jedną doniczkę nie było więcej niż 3 - 4 rośliny. Dlaczego? Pisałem o tym wcześniej:
Te palmy są łatwo dostępne w handlu, bo ich kiełkowalność jest wysoka, tzn. łatwo i szybko kiełkują. Poza tym są zbyt gęsto siane, przez co z czasem poszczególne, zwykle słabsze pnie po prostu obumierają. Dlatego podczas przesadzania trzeba koniecznie podzielić kępę po 3 - 4 egzemplarze na jedną doniczkę.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
agata_ka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 6 paź 2019, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

Hej, już było bardzo dobrze z moją Areką, ale znów pojawił się problem. Zdjęcia najlepiej wszystko zobrazują. Najbardziej niepokoi mnie to, że nowe liście są suche, pozbawione jędrności. Jest też trochę białego nalotu, zarówno jak na nowych i starych liściach.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19085
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

Wyciągnij z doniczki, sprawdź stan korzeni. Podłoże wymieniałaś?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
agata_ka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 24
Od: 6 paź 2019, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Areka (Chrysalidocarpus lutescens) - pielęgnacja i problemy

Post »

Podłoże było zmieniane po zakupie zaraz, czyli jakos we wrzesniu. Wyjełam, jest tam dosyc duzo wilgoci i niektóre korzenie chyba przegnite :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”