Nasze 1500 m2
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Nasze 1500 m2
Małgosiu życzę ci szybkiego powrotu ze szpitala... nie fajne miejsce.
Ale mam nadzieję że to nic poważnego...Buziaki.
Ale mam nadzieję że to nic poważnego...Buziaki.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Nasze 1500 m2
Witaj Małgosiu. Życzę zdrówka i szybkiego powrotu do domu . Zdrowie najwazniejsze a ogrody poczekają. Pozdrawiam
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Nasze 1500 m2
Ale masz kwiatów, nawet trudno wymieniać , śliczne . Cudne róże, powojnik, ostatnio i ja kupiłam kilka ale nie kwitną bo już mają to za sobą w tym roku . Śliczne fliksy, czerwony piękny i ten z pstrymi listkami -super, zreszta wszystk8ie bo i rózowy , biały, ostatnio doceniam je i uwielbiam
Cudnie kwitną Ci strrczyki , ja mam sooro ale słabo mi kwotną. Akurat teraz zaczęły, ale chyba po rocznej przerwie Nie wiem co robię nie tak, zresztą nie umiałam też skrętników, uśmiercam kolejne anturium No ale trudno, coś rośnie, coś nie rośn ie
Cudnie kwitną Ci strrczyki , ja mam sooro ale słabo mi kwotną. Akurat teraz zaczęły, ale chyba po rocznej przerwie Nie wiem co robię nie tak, zresztą nie umiałam też skrętników, uśmiercam kolejne anturium No ale trudno, coś rośnie, coś nie rośn ie
Re: Nasze 1500 m2
Małgosiu, szybkiego powrotu do zdrowia i do ogródka.
Piszesz o zabiegu, wiec to nic poważnego.?
Piszesz o zabiegu, wiec to nic poważnego.?
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6393
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Nasze 1500 m2
Również życzę Ci dużo zdrowia i szybkiego powrotu do domu, do pięknego ogrodu i do nas.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17252
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nasze 1500 m2
Ja też mam większość floksów w fioletowo-różowo-białej tonacji
Dlatego taka inna żaróweczka by mi się przydała.
A swój gdzie kupiłaś ???
Dlatego taka inna żaróweczka by mi się przydała.
A swój gdzie kupiłaś ???
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500 m2
Kochani pozwólcie, że na początku podziękuję wam wszystkim za życzenia zdrowia Niby w medycynie nie ma żadnych gwarancji, ale przy tylu życzliwych życzeniach i kciukach nic nie może pójść nie tak Jeszcze raz dziękuję
Alu storczyków nie da się nie lubić
Iwonko moim parapetowcom należy się medal za znoszenie mojej "opieki"
Aniu Ann a jak dbasz o storczyki? Ja swoim wbrew temu co piszą na wszystkich stronach, nie robię "kąpieli" raz na tydzień dwa, tylko wlewam wodę tak aby stała w przezroczystej doniczce. Czekam aż wypiją i dolewam znowu. Spróbuj z jednym, w razie czego mniejsza strata...
Martusiu nie mam u siebie bananowców, ale podejrzałam sobie w googlach i wydaje mi się, że masz rację, pasowałyby do siebie z kannami - przynajmniej z wyglądu Spróbować zawsze można...
Mariolko przeczytaj to co napisałam do Ani, robię tak już od dawna i stroczyki nie narzekają, a przecież to najważniejsze Skrętnik to prezent od siostry, ja nie kupuję takich "skomplikowanych" kwiatów z obawy przed ich uśmierceniem Ja wcześniej byłam ciągle w delegacjach, więc nie chciałam kupować doniczkowych, większość które mam dostałam w prezencie, na szczęście mają ogromną wolę życia i wybaczają mi moje niedociągnięcia w opiece
Olu wiesz jak to jest z medycyną...zero gwarancji Jednak mam nadzieję, że wszystko będzie ok...
Ewelinko tak się wciągnęłam w to ogrodowanie, że z pewnością będzie mi tego brakowało, ale zabiorę ze sobą laptopa, więc może chociaż do waszych ogrodów będę zaglądać
Karolinko jeszcze nic nie mów, moje trzy powojniki sadzone niedawno jeszcze zakwitły pojedynczymi kwiatami, więc i twoje mają na to szansę. Floksów u siebie ostatnio naliczyłam ponad dwadzieścia samych wiechowatych, nie wiem skąd ja ich tyle nazbierałam. A ciagle widzę kolejne piekności, które bym chciała Jak podlewasz storczyki? O swoim sposobie pisałam Ani. Skrętnika dostałam od siostry w podwójnym plastikowym pojemniczku. Wewnętrzny ma dziurki w ściankach, dostałam polecenie aby wodę wlewać do tego zewnętrznego, gdy listki zaczną troszeczkę więdnąć. Na razie działa
Ewuniu jak już pisałam do Oli - trudno określic co w medycynie jest poważne, a co nie Kiedyś przy zabiegu, który trwał pół godziny omal nie przenieśli mnie tam, gdzie kwiatki mogłabym wąchać tylko od spodu
Lidziu mam nadzieję, że właśnie tak będzie
Aniu anabuko tego floksa mam już od jakegoś czasu, nawet już nie pamiętam skąd Podobny do niego jest Tequila, ale czy to ten to nie mam pojęcia, bo oczywiście kiedys zwisało mi jak kwiatek się nazywa
Alu storczyków nie da się nie lubić
Iwonko moim parapetowcom należy się medal za znoszenie mojej "opieki"
Aniu Ann a jak dbasz o storczyki? Ja swoim wbrew temu co piszą na wszystkich stronach, nie robię "kąpieli" raz na tydzień dwa, tylko wlewam wodę tak aby stała w przezroczystej doniczce. Czekam aż wypiją i dolewam znowu. Spróbuj z jednym, w razie czego mniejsza strata...
Martusiu nie mam u siebie bananowców, ale podejrzałam sobie w googlach i wydaje mi się, że masz rację, pasowałyby do siebie z kannami - przynajmniej z wyglądu Spróbować zawsze można...
Mariolko przeczytaj to co napisałam do Ani, robię tak już od dawna i stroczyki nie narzekają, a przecież to najważniejsze Skrętnik to prezent od siostry, ja nie kupuję takich "skomplikowanych" kwiatów z obawy przed ich uśmierceniem Ja wcześniej byłam ciągle w delegacjach, więc nie chciałam kupować doniczkowych, większość które mam dostałam w prezencie, na szczęście mają ogromną wolę życia i wybaczają mi moje niedociągnięcia w opiece
Olu wiesz jak to jest z medycyną...zero gwarancji Jednak mam nadzieję, że wszystko będzie ok...
Ewelinko tak się wciągnęłam w to ogrodowanie, że z pewnością będzie mi tego brakowało, ale zabiorę ze sobą laptopa, więc może chociaż do waszych ogrodów będę zaglądać
Karolinko jeszcze nic nie mów, moje trzy powojniki sadzone niedawno jeszcze zakwitły pojedynczymi kwiatami, więc i twoje mają na to szansę. Floksów u siebie ostatnio naliczyłam ponad dwadzieścia samych wiechowatych, nie wiem skąd ja ich tyle nazbierałam. A ciagle widzę kolejne piekności, które bym chciała Jak podlewasz storczyki? O swoim sposobie pisałam Ani. Skrętnika dostałam od siostry w podwójnym plastikowym pojemniczku. Wewnętrzny ma dziurki w ściankach, dostałam polecenie aby wodę wlewać do tego zewnętrznego, gdy listki zaczną troszeczkę więdnąć. Na razie działa
Ewuniu jak już pisałam do Oli - trudno określic co w medycynie jest poważne, a co nie Kiedyś przy zabiegu, który trwał pół godziny omal nie przenieśli mnie tam, gdzie kwiatki mogłabym wąchać tylko od spodu
Lidziu mam nadzieję, że właśnie tak będzie
Aniu anabuko tego floksa mam już od jakegoś czasu, nawet już nie pamiętam skąd Podobny do niego jest Tequila, ale czy to ten to nie mam pojęcia, bo oczywiście kiedys zwisało mi jak kwiatek się nazywa
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Nasze 1500 m2
Kochani na krótkie (mam nadzieję) pożegnanie zostawiam trochę zielonych nowinek
Multi Blue i jego kolejne kwiaty
Róża ? czy to Ena Harkness? Opis by się zgadzał?
To miał być orlik Christa Barrlow?
Jak tu nie kochac pierwiosnków
Dzielżany trafiły u mnie na wysoką pozycję
Jednak nie wszystkie nasionka uśmierciłam
Bright Eye
Pieris wypuścił takie coś
Goździk jeszcze się obudził
Budleja ma całe mnóstwo gości, ten z początku bardzo zazdrosnie strzegł swoich pięknych skrzydełek
Ale postraszony wyproszeniem ze stołówki najpierw ostrożnie
A potem w całej okazałości rozłożył swoje cenne skarby
Widok tych kwiatków lekko mnie zmroził?
Multi Blue i jego kolejne kwiaty
Róża ? czy to Ena Harkness? Opis by się zgadzał?
To miał być orlik Christa Barrlow?
Jak tu nie kochac pierwiosnków
Dzielżany trafiły u mnie na wysoką pozycję
Jednak nie wszystkie nasionka uśmierciłam
Bright Eye
Pieris wypuścił takie coś
Goździk jeszcze się obudził
Budleja ma całe mnóstwo gości, ten z początku bardzo zazdrosnie strzegł swoich pięknych skrzydełek
Ale postraszony wyproszeniem ze stołówki najpierw ostrożnie
A potem w całej okazałości rozłożył swoje cenne skarby
Widok tych kwiatków lekko mnie zmroził?
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Re: Nasze 1500 m2
Może pieris raczy zakwitnąć, floksy jakieś takie świeże.
Rozchodniki masz kolorowe, u mnie dla nich ciut za mokro.
Wracaj szybko i zdrowo.
Rozchodniki masz kolorowe, u mnie dla nich ciut za mokro.
Wracaj szybko i zdrowo.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11818
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nasze 1500 m2
Małgosiu piękne kolory nam zostawiłaś. Powojnik niesamowicie niebieski, a rozchodniki już jesienne. Zdrowiej szybko, przypilnujemy ogrodu.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Nasze 1500 m2
Witaj Małgosiu. Śliczne fotki , dzielżany zasługują na miejsce w ogrodzie i to nie ma wątpliwości a skrzydlaty bardzo ładny . My z córką też w szpitalu ale tylko na badaniach. Trzymaj się i zdrowia życzę .
- joannamm
- 500p
- Posty: 577
- Od: 27 lut 2013, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie, nad rzeką Brdą
Re: Nasze 1500 m2
Małgosiu
Przede wszystkim życzą duuużooo zdrówka
Dzisiaj mam trochę wolnego czasu i postanowiłam przeznaczyć go na wędrówkę po pięknym ogrodzie. Szczególnie, że u nas mży i czekam na obiecane przez meteorologów słoneczko.
Jak Ty to wszystko ogarniasz? Tyle pięknych roślin masz i jak cudownie kwitną.
A jakie ładne storczyki
No i przyjaźń pieska i kotka Wiem coś o tym, bo mam dwa pieski i trzy kotki i też często wspólnie śpią, szczególnie zimą, jak im pozwolę wejść do mnie do łóżka
Pozdrawiam i czekam na nowe fotki śliczności.
Joasia
Przede wszystkim życzą duuużooo zdrówka
Dzisiaj mam trochę wolnego czasu i postanowiłam przeznaczyć go na wędrówkę po pięknym ogrodzie. Szczególnie, że u nas mży i czekam na obiecane przez meteorologów słoneczko.
Jak Ty to wszystko ogarniasz? Tyle pięknych roślin masz i jak cudownie kwitną.
A jakie ładne storczyki
No i przyjaźń pieska i kotka Wiem coś o tym, bo mam dwa pieski i trzy kotki i też często wspólnie śpią, szczególnie zimą, jak im pozwolę wejść do mnie do łóżka
Pozdrawiam i czekam na nowe fotki śliczności.
Joasia
- sweetdaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3531
- Od: 15 sty 2015, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Nasze 1500 m2
Małgoś, i ja dołączam się do życzeń zdrówka
Po powrocie będziesz się znów relaksować wśród kwitnących jeszcze roślin
Po powrocie będziesz się znów relaksować wśród kwitnących jeszcze roślin