Witam Cię, Aniu
Miło Cię gościć znowu w moim wątku bo od ostatnich odwiedzin minęło trochę czasu.
Bardzo dziękuję i za odwiedziny i niezwykle sympatyczny post.Pozdrawiam serdecznie Ciebie,Forumowiczów i Gości i zapraszam ponownie do odwiedzin w moim wątku.
W dzisiejszym poście hiacynty w wodzie.
Zdecydowałem tym razem o eksperymencie jakim jest hodowla hiacyntów w wodzie w kolbach szklanych a dokładniej cebul roślin kolorowych o miłym zapachu ale przeznaczonych do hodowli w ogrodzie.Hodowla ta udała się po części bo z dwóch różowych hiacyntów zakwitł tylko jeden,drugi owszem zakwitł ale kwiatostan był karłowaty dlatego nie uwieczniałem go na zdjęciach.Wniosek z tego wypływa taki,że do tej hodowli powinno się przeznaczyć cebule hiacyntów specjalnie pędzonych.
Poniżej dwa z trzech,które mają kwiatostany mniej okazałe jakie miałem w latach poprzednich.
Poniżej zdjęcia hiacyntów z kwiatostanami i zdrowym ich ukorzenieniem.Ich zapach nie był tak intensywny jak ostatnio ale mimo to po pokoju rozchodziła się jego miła woń.
Zapraszam do kolejnych odwiedzin
Rośliny Arkadiusa cz.3
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4219
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2766
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Piękne i już nawet poczułam ich cudowny wiosenny zapach Ale długie mają korzenie. A to malenstwo w białej cebuli (od spodu) nie oderwałeś? Dodawałeś jakiegoś nawozu do wody? Chłodziłeś je przed wsadzeniem do wody? Ile tyg zajęło im zakwitnięcie?
Moje hiacynty są podzielone;część jest jeszcze chłodzona a druga część już w ziemi i wystawia już kły...są na zimnym parapecie i maja troche słonka więc je nie okrywam, mam nadzieje że się nie wyciągną.
Moje hiacynty są podzielone;część jest jeszcze chłodzona a druga część już w ziemi i wystawia już kły...są na zimnym parapecie i maja troche słonka więc je nie okrywam, mam nadzieje że się nie wyciągną.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4219
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Rośliny Arkadiusa cz.3
Witam Cię Igo
Miło,że znów zawitałaś do mego wątku-serdecznie Cię witam i bardzo dziękuję za bardzo sympatyczny post
Cebule Igo leżały w zamkniętej altanie więc automatycznie się chłodziły-hippeastra chłodzę w lodówce!
Nie odrywałem maleństwa bo nie było ukorzenione a poza tym cebula chorowała i mimo zabezpieczenia jej węglem medycznym wydała rachityczny kwiatostan.Nawoziłem nawozem uniwersalnym tylko raz.Kwitnienie trwało niecałe dwa tygodnie.
Ich ukorzenianie nie przebiegało równolegle
i wydawało mi się,że nie zakwitną ale jednak.To tyle.Przypomnę był to eksperyment z cebulkami do gruntu.Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie.Miłego wieczoru życzę.
Tutaj jest część 4.
Miło,że znów zawitałaś do mego wątku-serdecznie Cię witam i bardzo dziękuję za bardzo sympatyczny post
Cebule Igo leżały w zamkniętej altanie więc automatycznie się chłodziły-hippeastra chłodzę w lodówce!
Nie odrywałem maleństwa bo nie było ukorzenione a poza tym cebula chorowała i mimo zabezpieczenia jej węglem medycznym wydała rachityczny kwiatostan.Nawoziłem nawozem uniwersalnym tylko raz.Kwitnienie trwało niecałe dwa tygodnie.
Ich ukorzenianie nie przebiegało równolegle
i wydawało mi się,że nie zakwitną ale jednak.To tyle.Przypomnę był to eksperyment z cebulkami do gruntu.Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie.Miłego wieczoru życzę.
Tutaj jest część 4.