Hacjenda Anego już ma 10 lat

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
mysia
200p
200p
Posty: 221
Od: 28 wrz 2014, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat

Post »

,,No - pewnie Cie wziyło i zascuło na pikne '' ;:202 bo Cię jakoś nie widać , u nas też śniegiem dołożyło , ale to dobrze , bo roślinki

mają pierzynkę , a już teraz jest -14 a na noc jeszcze dołoży ;:222 tylko biedne ptaszki bardzo głodne , dokładam im 2 razy dziennie

żeby im nie brakło , ale sikorki poszły na lenia ;:108 ;:108 i słoninki już się im nie chce dziobać , tylko słonecznik im smakuje , jest też

dużo wróbelków , kilka sójek , innych na razie nie widzę , a co dziwne :( nie ma dzięciołów a zawsze było ich dużo , a moje kiciusie tylko w domu

śpią , ani myślą na ten mróz , ani na ,, popych '' nie pomaga ;:306


miłego świętowania i trzymajcie się cieplutko ;:136
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat

Post »

Andrzeju czekamy na nowy wątek bo w tym się już nie opłaci pisać. ;:306
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat

Post »

Witam serdecznie wszystkich gości dziękując za odwiedziny Mariuszowi, Dorocie, Jadzi, Beacie, Eli151 i Halżbiytce :wit

Halżbiytko - o diagnozy chorobowe pytasz? Zrobiłem listę - bo to wiecie ... u lekarzy kolejki są :wink:

nalewki, które mam: ;:224
- pigwowcówka - na odporność i cholesterol
- malinowa - przeciwgorączkowa i napotna
- aroniowa - pomaga na nadciśnienie i krążenie "składniki aronii zmniejszają uboczne działanie leków przeciwnowotworowych i łagodzą skutki radio- i chemioterapii, jak również szkodliwego oddziaływania komputera. Innym znanym efektem działania antocyjanów jest poprawa widzenia"
- agrestowa i porzeczkowa - przy problemach z trawieniem
- czarna porzeczka - leczy górne drogi oddechowe, kłopoty z gardłem, przeciw przeziębieniom
- tarnina - oczyszcza z toksyn, reguluje przemianę materii i żołądka
- sosnowa - na kaszel
- zielony orzech włoski - dolegliwości żołądkowe
- jeżynowa - środek napotny i przeciwdziała skokom nastroju paniom w okresie klimakterium
- miętowa - zaburzenia trawienia - ja stosuję latem z dużą ilością lodu mocno rozcieńczoną wodą dla ugaszenia pragnienia
- z dzikiej róży - na osłabienie, zmęczenie, stres
- wiśniowa - bo tradycyjna
- brzoskwiniowa - bo ma ładny kolor
- listkówka z czarnej porzeczki - bo ... wiosną nie mogłem się doczekać na owoce ..
- z głogu - rozszerza naczynia krwionośne, chroni przed dusznicą
- z berberysu - obniża ciśnienie
- z rokitnika - środek leczniczy na żołądek, wątrobę, drogi oddechowe, pobudzenie apetytu, rozgrzewająca
- dereniówka - najskuteczniejszy lek przeciwgorączkowy i na niedokrwistość
- czeremcha - przeciwreumatyczna,
- pestkówka - amigdalina p.rakowi
- śliwowica - bo nigdy wcześniej nie robiłem
- orzechy włoskie zalane miodem - bo pyszne
- z kwiatu czarnego bzu z arcydzięglem - p/gorączce

wyszły już:
- z kwiatu nagietka - na wzmocnienie,
- lawendowa - na uspokojenie
- pomarańczówka - jako dodatek do ciast

zrobię kiedyś:
- czarny bez - oczyszcza organizm z toksyn, działa napotnie, uśmierza gorączkę

Marysiu w końcu i ja zobaczyłem dzięcioła w mojej stołówce - szybki był. Łapał ziarno i uciekał na drzewo.

Obrazek

Przez te mrozy po raz pierwszy zniknęły owoce ognika ;:oj

Obrazek

Elu151 - do wiosny ... już niedaleko, roślinki otulił śnieg, a ptaki tak tłoczą się w stołówce, że ziarna wysypują i potem w śniegu ich szukają.

Obrazek

Beato - koty znalazły sobie schronienie na tarasie, Od kilku lat dzięki nim nie ma żadnych nornic, ani innych myszowatych.

Obrazek

Wczoraj brnąłem przez śniegi na ogród, aleja przed naszą działką w stanie dziewiczym była - nikt jeszcze nie szedł.
Odśnieżyłem ją całą - ok 100 m.
I zanim wszedłem na ogród to ... zdjęcia robiłem :D
Pozdrawiam wszystkich serdecznie - dzisiaj termometr pokazał +7 ;:oj ale śnieg, dużo śniegu leży nadal - tylko na odśnieżonej ścieżce zaczęła miejscami wyglądać trawa.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Zima pomału się kończy, więc zgodnie z sugestią ... kończę ten wątek :wink:
Na razie nowego nie będzie (poczekam do roztopów) a może co nieco tu napiszę :)
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6399
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat

Post »

Andrzejku, zapisuję się na korepetycje z nalewki z zielonego orzecha włoskiego i jeżyny.
Z orzecha włoskiego z miodem też jeszcze nie piłam.
No widzisz, u mnie z 6 kotów przychodzi, ale tylko jeden udaje, że poluje na nornice.... Ale być może u mnie jest ten problem, że z trzech stron ogrodu mam nieużytki......
To na prawdę aktualny śnieg? U mnie też było 7 na plusie, ale tyle śniegu nie ma. Od strony południowej było trawiasto już nawet.
gloff
1000p
1000p
Posty: 1130
Od: 2 gru 2011, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat

Post »

Andrzej,nalewkowy królu ;:304 serce moje...jakie to szczęście że mamy cię z nami ;:138
U ciebie zima mroźniejsza ale śniegiem wszystko opatulone,a u mnie mróz niby mniejszy ale śniegu brakuje żeby roślinki przezimowały.
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat

Post »

Andrzeju piękna zima u Ciebie ;:333 pewnie wszyscy chcieli by mieć tyle śniegu :D Roślinki masz bezpieczne .
Lista nalewek długa i to mi się podoba ;:333 muszę poprosić Cię o kilka przepisów i też wypróbować .
Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat

Post »

Andrzejku ;:7 na zakończenie tego wątku ja poproszę o przepisy na nalewki:
- listkówka z czarnej porzeczki
- z kwiatu nagietka
- lawendowa
- orzechy włoskie zalane miodem
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6399
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat

Post »

"...- agrestowa i porzeczkowa - przy problemach z trawieniem..."

Andrzej, bardzo proszę o przepis jak zrobić nalewkę z agrestoporzeczki - oczywiście proszę o prosty sposób.
Bo ostatnio szybko się skwasiła na winko - nawet trzy dni nie stało to z cukrem i na nalewkę już się nie nadawało.
Może dlatego, że owoce są twardsze, może je muszę najpierw rozgnieść i dopiero zasypać cukrem....
To samo mi się przytrafiło wtedy z jeżyną bezkolcową....
A uwierz, nalewki robię już od lat, i nie mam pojęcia co się wtedy stało.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat

Post »

Andrzeju jeszcze tylko nalewki z pomidorów brakuje. ;:306
A tak szczerze to super to przygotowałeś....chętnie skorzystamy. ;:215

Zima jak na razie dopisuje śniegiem, roślinki zabezpieczone to możemy sobie pozwolić na chwilę zapomnienia. :D
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33424
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat

Post »

Śliczna ta wszechobecna biel nienaruszona ludzką stopą ;:333 .Robiłam ścieżkę do karmnika i byłam zszokowana ile tego śniegu spadło chyba dobre 40 cm .Fajnie bo roślinkom ciepło
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat

Post »

To co?
Nalewkowo zaczynamy :)

Beato, z zielonych orzechów robiłem dwa razy, a nigdy wcześniej nie piłem. Pierwszy raz byłem zadowolony, ale szwagierka będąca u nas i nie zwyczajna naszej kuchni :wink: potrzebowała czegoś na żołądek i .... skrytykowała, bo wcześniej piła i lekarstwo powinno być gorzkie. Zrobiłem drugi raz i ... to gorzkie było niedobre. Połączyłem oba nastawy i ... niezadowolony od lat 6 nie robię tej nalewki. Ale jeszcze ok 200ml stoi.
Za to w ub.r. sąsiadka poczęstowała taka nalewką i ... ta moja niby słodka, to była półwytrawna wg tej. Normalnie likier.
Będę musiał poszukać orzecha - bo u nas w okolicy polikwidowali.
Dla ciebie i Basi przypominam tekst z 61 str.
any57 pisze:likier orzechowy
- Wyłuskałem 35 dag wysuszonych orzechów włoskich
- Zalałem 0,5 l wódki - zakryła, ale nazajutrz orzechy spuchły - dolałem drugie 0,5 l
- 2 m-ce trzymałem, często wstrząsając
- zlałem ciemno brązowy nalew (setka została w orzechach) z ciekawości próbując i wiem dlaczego muszą być skórki, dają wspaniały smak
- orzechy zalałem miodem ok 450 ml (pół słoika 900 ml)
- ma to stać jeszcze miesiąc - wstrząsamy, a po upływie czasu łączymy oba nalewy.
Po kilku dniach miód stał się już nie tak gęsty, orzechy po zlaniu miodu można zjeść od razu, albo wykorzystać do ciasta, czy jako dodatek do np musli.
Teraz mam miesiąc czekania na pełny efekt - póki co widoczek.
Obrazek
Kończę ów wpis - wyszedł wspaniały likier orzechowy ;:333 Orzechy rozłożone ładnie wyschły i zostały użyte do wypieków ciastek. Likier raczej nie orzechowy, a miód z posmakiem orzechów.
Tydzień temu (jakby na zawołanie :wink: ) nalałem sobie kieliszek i .... zaniemówiłem. ;:oj
Naprawdę czasu trzeba, bo z nalewki zrobił się wspaniały miód pitny.

Basiu - na początku zachłannie robiłem nalewki ze wszystkiego. Trafiło i na nagietka i na lawendę. Zrobiłem tylko raz i .... już wyszły. Chciałem być takim medicusem i garść płatków nagietka zalałem alkoholem ok 30%. Szło wypić i tak pomału jako lekarstwo wypiłem po naparstku. Kwiaty lawendy zalałem alkoholem (30%) i dodałem trochę cukru - od razu lepiej smakowała, ale ... te perfumy nie pasowały.
Listkówka robiona jest tak samo. Młode liście czarnej porzeczki, a nawet końcówki gałązek zalewam wódką 36% dodając też cukru wg smaku (niedużo, bo lepsza taka półwytrawna). Po miesiącu zlewam i można pić, ale używam jej też łącząc z nalewką z owoców czarnej porzeczki - to poprawia smak nalewki.

Beato - nalewka, jak nazwa wskazuje powstaje od nalania alkoholu.
Ty chciałaś zrobić sok i połączyć go z alkoholem a ... owoce zrobiły psikusa.

Ogólny przepis na nalewkę - tak robię niemal zawsze, wyłączając wspomniane kwiatowe i listkówkę.
1 kg owoców zalewam 1l spirytusu 70% (łączę 0,5l 40% i drugie 0,5l 96%)
stoi to miesiąc - 1,5 (u mnie w ciemnym) od czasu do czasu potrząsam.
Po tym czasie zlewam i owoce zasypuję cukrem 1 kg - gdy owoce słodkie to daję mniej cukru.
Potrząsam aż się cukier rozpuści i łączę oba nalewy.

Przy pierwszym etapie nalewu można dodać wg swego widzimisię np. korę cynamonu, laskę wanilii, skórkę pomarańczy, czy rodzynki (te zawsze dodaję do nalewu z pigwowca)

Elu - z pomidora nie robiłem nalewki, ale .... da się. Można robić ze wszystkiego, oprócz smoły i lepiku ;:306

Teresko, jak zauważyłaś - opowiedziałem już jak robię nalewki. A co do śniegu - to nie tylko u Jadzi u nas też pięknie rośliny opatulone i ta śliczna biel tak jakoś łagodniej pozwala nam czekać wiosny.

Mariusz! Teraz możesz się śmiać. Zauważyłem, że robiłeś kociołek na ogrodzie. Zaraz opowiedziałem o tym żonie i na drugi dzień spotkawszy sąsiada, który zagadał .... kiedy będziemy robić grilla? Odpowiedziałem - jutro!
To jutro stało się wczoraj i wypróbowałem świeżo zrobiony koksownik. ;:224
Zdał egzamin, a my ciepło się trzymaliśmy i brzuszki napełnialiśmy :)

Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
gloff
1000p
1000p
Posty: 1130
Od: 2 gru 2011, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat

Post »

Andrzeju,moje klimaty,podłoże,kiełbaska...to jest to... a jak smakuje w taką pogodę ;:215
Koksownik pomysłowy,u nas moda na grille z bębna kiedyś była.Ten ruszt to od czego ?
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat

Post »

To jest Mariuszu perforowana blacha nierdzewna, przycięta na miarę do grilla w grilowędzarniku.
Miałem naszykowany ruszt okrągły pasujący na ten bęben, ale było nas więcej i kiełbaski się nie mieściły, a do tego jeszcze podłoże ;:224
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
gloff
1000p
1000p
Posty: 1130
Od: 2 gru 2011, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat

Post »

Muszę się rozejrzeć za taką blachą,mądra rzecz :wink:
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4551
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Hacjenda Anego już ma 10 lat

Post »

Mam dwa ruszty, amusiałem takiej blachy poszukać, bo wspaniale na niej się grilluje np. mielone kotlety.
Czasem kaszanka wypływała do żaru, a teraz nawet jak wyjdzie z flaka, to nie ucieka.
Ba! Żona wypróbowała smażenie placków ziemniaczanych - to działa! :D
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”