Storczykowe fiksacje Marty

[dorela]

Phalaenopsis equestris alba x lindenii -

Podbił moje serce, cudnej urody i w kolorach które lubie

[py1szczak2]

zabkamarta
Jednym słowem rewelacja , tylko oczy już mnie trochę bolą od oglądania i czytania.
Kwietnik z korzenia SUPER

[zabkamarta]

py1szczak2 witaj u mnie. Mam nadzieję, że już Twoje oczy są wypoczęte

Jakoś ogarnął mnie leń na pisanie...
Ale zmobilizowałam się i oto efekt mojego zebrania się w garść.

Zacznę od nowego kwitnienia. Ciężko dziada uwiecznić w orchidarium a już wyciągnąć się go nie uda. Maluszek z kwiatami wielkości 1 gr - Phalaenopsis San Shia Appendo. Mały, słodki o ciekawy kolorze liści.




Kolejne nowe kwitnienie Phalaenopsis Celler Juwel. Uwielbiam go za jego kolor kwiatów. Udało mi się go odkupić z prywatnej kolekcji z kiepskim systemem korzeniowy. To już drugie mojej jego kwitnienie i też tylko dwa kwiaty. Mam nadzieję, że się rozkręci, bo uwielbiam na niego patrzeć.







Kolejne świeże kwitnienie to Dtps Purple Gem Aida. Klasyczny wygląd Dtps.








A teraz duże podobieństwo do poprzednika, gdyż w obydwóch roślinach płynie ta sama 'krew' Doritis pulcherima 'coerulea'. Kolejny raz pokazyje jego kwitnienie, ale musicie się z tym pogodzić przez najbliższy rok, bo ostatnim razem tyle czasu mnie 'przynudzał'. Oczywiście mowa o Dtps Purple Martin.




No i teraz wspomniany wspólny przodek dwóch ostatnich, ale z domieszką 'alba' czyli szalona Doritis pulcherrima f. alba x coerulea.
Kwitnie już długo i kwiaty otwierają się systematycznie. Na szczęście stare kwiaty nie opadają i mamy ciekawy efekt, gdzie super róż daje nam po oczach.




Przedłużył pęd mój Phalaenopsis equestris alba x lindenii. Ma bardzo delikatny odcień lila-różu.






I teraz ten co mi się co cały czas myli, czego to jest krzyżówka. Spróbuję zaraz odszykać nazwę




A teraz z innej beczki. Dendrobium Phalaenopsis Anna Green. Długo nie kwitł i niestety znów długo nie będzie kwitł, bo tym razem, nie wiem jakim cudem, dzieci skakały mi po parapetach i złamały nowy przyrost. Nie mam kota, to mi dzieci nadrabiają temat.







No i nadal Dendrobium.
Pamiętacie jak szlochałam z powodu 40 keiki na dwóch Dendrobium typ Nobile. No i okazało, że na jednym wcale nie było keiki tylko to były kwiaty.
Dendrobium w typie Wave King 'Sazanami.







No i teraz drugie Dendrobium w typie Dendrobium Sea Mary 'Snow King' No tu nie było już tak kolorowo. Keiki okazały się jednak keiki, ale po jakimś czasie z różnych miejsc paru keiki zaczęły się wyłaniać pąki. Ostatecznie trochę widok ogólny mnie pociesza.













No i trochę hydrydy Phalaenopsis.







Na koniec... Widok mojej "szklarenki". Bardzo lubię tam zaglądać, ale przeraża mnie wizja powroty tego wszystkiego do domu na jesień.

[beata_1252]

Witaj
Twój efekt zebrania sie w garść...pierwsza klasa!
Phal. Celler Juwel ME GUSTA! podbił moje ten kolor jest obłędny
Dtps purple martin coraz bardziej mi się podoba, chyba muszę sobie takiego sprawić
A Dendrobium....co tu dużo pisać, piękny intensywny kolor

I żeby nie było, reszta kwitnień równie piękna co ta w/w

Pozdrawiam

[Art]

Zacznę od końca
Powalił mnie widok 'letniego orchidarium'. Nie powinnaś się martwić przenosinami do domu tego buszu, bo pisałaś,
że parapetów masz pod dostatkiem. Oczywiście pokażę te zdjęcia mężowi, żeby nie marudził na moją ilość storczyków
(po co Ci tak dużo??). Nie ma co tłumaczyć tego, co niewytłumaczalne

Nie masz pojęcia jak się ucieszyłam widokiem kwiatów wśród tony liści i dzidziusiów - keiki na Dendrobiach nobile
To znaczy, ze jednak błędu w uprawie nie było, a roślina zabezpiecza swoje przetrwanie

Dendrobium Phalaenopsis Anna Green pewnie sobie poradzi po 'ataku'. Na pociechę napiszę, że moja kotka
poodgryzała mi ostatnio prawie wszystkie młode przyrosty w czerwonej katlejce (nie upilnowałam).
Ale.. już widzę 2 zaczątki kolejnych przyrostów. Roślina nadrabia straty

Wszystkie kwitnienia super ! Szczególnie zauroczył mnie Dtps Purple Martin, z tymi odcieniami fioletu
w zależności od wieku kwiatów

[Gandalfwhite]

I nie wódż nas na pokuszenie..........

Marta

[dorela]

Ten 1-groszowy maluszek musi niesamowicie wyglądać w realu
Pięknie się prezentują twoje kwitnienia, a z wędrówką storczyków z wakacji....
Też co roku jestem przerażona, brakiem miejsca na parapetach

[Monnia445]

Martuś a Ty znów nas czarujesz
Już kiedyś chyba pisałam, jak bardzo uwielbiam Twoje orchidarium i storczyki które tam trzymasz.
Sama bym sobie takie z przyjemnością sprawiła, ale jak na razie wystarczy mi moje szklarnia
Phalaenopsis San Shia Appendo ze wzgledu na wielkość właśnie kojarzy mi się z takim małym, słodkim bobaskiem
Celler Juwel na pewno się jeszcze rozkręci. Potrzebuję tylko więcej czasu na zadomowienie się. Ma, taki bardzo przyciagający uwagę kolor

Dtps Purple Gem Aida i Dtps Purple Martin - wyglądają prześlicznie, tak samo jak Doritis pulcherrima f. alba x coerulea (uhhh jaka ciężka nazwa, której chyba nigdy nie zapamiętam)
Mam słabość do malutkich kwiatuszków, dlatego każdy storczyk tego typu ma mnie w garści i może ze mną robić cokolwiek zechce
Po za tym i tak wszystkie kwitnienia są bajeczne, a ja nie będe wymieniać bo mi czasu już zabraknie.

Letnia szklarenka przypomina kopalnie, w której jest pełno diamentów
No, ale ta wizja powrotu to i mnie faktycznie przeraża

[Sunrise_orchid]

Gratuluję pięknych kwitnień
A ten z zapomnianą nazwą to Equalacea

[zabkamarta]

Czarna widzę, że nie tylko ja jestem fanką Celler Juwel. Kolor ma obłędny i z chęcią kupię każdy inny w podobnej kolorystyce.
Oczywiście Purple Martin polecam kupić, bo to z tych klasyków, które trzeba mieć na parapecie.

Asiu Art przenosiny do domu będą o tyle trudne z tego względu, że większość roślin w szklarence to rośliny wymagające zimnego spoczynku i pomimo, że parapety teraz świecą pustkami, to niestety jak na lekarstwo zimnych parapetów od strony południowej. Mam zimną spiżarke od południa, ale tam dwa malutkie parapety. No i niestety muszę szykować się do zakupu kolejnej lampy, żeby to doświetlić, bo innaczej nie damy rady. Stąd liczę, że chłodne noce jeszcze daleko przed nami.
Widzę Asiu, że nie tylko u mnie straty na parapetach. Szkoda czerwonej Cattlejki. Niestety trudno opanować to nasze towarzystwo. Jedno jest pewne, że kota nigdy sobie nie sprawię a dzieci kiedyś wyrosną.

Ps ciekawe Asiu jak tam Twój mąż
zareagował na zdjęcia. Może akurat powiedział "o kochanie Ty to jednak możesz jeszcze sobie coś dokupić"

Grzegorz no to się uśmiałam. Bardzo przepraszam i postaram się więcej nie grzeszyć.

Doroto miejmy nadzieję, że chłodne noce przyjdą bardzo późno w tym sezonie, bo kisić się w domu to sama nie lubię a co dopiero rośliny.

Moniko kopalnia diamentów to dobre porównanie. Każdy nowy przyrost i pąk cieszy prawie tak samo jak diamenty. Oczywiście diamenty bardziej by cieszyły, bo by można za nie kupić więcej rośliny.
Też lubię takie małe kwiatuszki, bo zazwyczaj jest ich dużo i tworzą taką sympatyczną chmurkę.

Karolu bardzo dziękuję. Widzę, że trzymasz rękę na pulsie.

[x-r-7]

Marto, kwitnienia u Ciebie na bogato No i szklarenka ! Moje klimaty! I dylematy też- powrót na zimę. Piszesz, że u Ciebie puste parapety- a u mnie zajęte przez ostrojowate Powoli zaczynam je przenosić do piwnicy ( tam też są okna- na szczęście )

[Arkadius121]

Wzbogaciłaś kolekcję swoich storczyków,że od ich kształtów i kolorów aż w głowie się kręci-coś niezwykle pięknego
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę

[MirkaS]

Marto u Ciebie jak zawsze piękne i ciekawe kwitnienia ale też barwne opowieści które bardzo lubię .
D. P Anna Green po prostu boski podoba mi się od zawsze ale nigdy nie miałam. Druga piękność która chcę pochwalić to Phal. Celler Juwel lubię te kolory. Kolejny którym się zachwycam to Phala. equestris alba x lindenii.

Twoja szklarenka robi wrażenie masz tam istny gąszcz a dendrobium białe wygląda jak mały krzew , u mnie powoli zaczynają się chłodne noce 15 pełnia więc trzeba będzie przykryć te co na parapetach i wiszące pod wierzba a za jakiś czas wtargać to wszystko do domu już mam przerażenie w oczach.