Bób cz.2
Re: Bób cz.2
Witam wszystkich. Chciałbym się dowiedzieć ile kg suchych nasion bobu wchodzi na 12ar, i czy odmiana windsor lub bachus jest dobrym wyborem na pierwszy raz?
- Rancho-Relaxo
- 50p
- Posty: 71
- Od: 1 lis 2014, o 19:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czartoria / Zamość
- Kontakt:
Re: Bób cz.2
Potrzeba Ci jakieś 30-40 kg nasion. Tutaj podają http://www.biosept.pl/wczesna-uprawa-bobu-i-grochu/ 24-48 kg.
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Bób cz.2
Po raz pierwszy nie będę miała bobu i grochu. Nie wzeszły, chyba za sucho było.
A może kupić raz jeszcze i spróbować?
A może kupić raz jeszcze i spróbować?
-
- 50p
- Posty: 78
- Od: 21 lut 2015, o 00:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kraków\zabierzów bocheński
Re: Bób cz.2
Ile wschodzi bób w gruncie przy obecnej temperaturze?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1349
- Od: 1 lis 2008, o 20:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła
Re: Bób cz.2
Na początek dobrze przykryć folią a gdy wzejdzie to agrowłokniną .
Pozdrawiam Teresa
Miłe chwile dnia każdego czynią człeka szczęśliwym.
Miłe chwile dnia każdego czynią człeka szczęśliwym.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 20 lut 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Góry
Re: Bób cz.2
Bób siany nie kiełkowany wschodzi około miesiąca, mój właśnie wschodzi a był siany 28 lutego i oczywiście bez przykrycia
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 12
- Od: 20 lut 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Góry
Re: Bób cz.2
Do rakon
Bachus jest dobrą odmianą naszą polską i niezawodną ja też od niej zaczynałam i choć mam teraz też inne odmiany jego też sieję i chyba nie zrezygnuję więc polecam a siałam go w tym roku ponad 100kg
Bachus jest dobrą odmianą naszą polską i niezawodną ja też od niej zaczynałam i choć mam teraz też inne odmiany jego też sieję i chyba nie zrezygnuję więc polecam a siałam go w tym roku ponad 100kg
- dontcallmebaby
- 50p
- Posty: 80
- Od: 30 mar 2015, o 16:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Bób cz.2
Cześć!
Jestem początkująca w uprawie jakichkolwiek roślin. W zeszłym roku przeprowadziliśmy się z mężem na wieś i żal byłoby nie zagospodarować ogródka. Zrobiłam rozsadę bobu (Bartom), wysiałam go po namaczaniu 7 marca. Kuweta po lewej stronie hartuje się od tygodnia, ta po prawej od 2 dni. Planowałam tę po lewej wysadzić dziś do gruntu, ale mama nastraszyła mnie, że zapowiadają nocne, niewielkie, przymrozki w najbliższych dniach (do -2 st. C). Boby są już wielkie i chyba należałoby je uwolnić od tych ograniczających je doniczek.. Proszę, czy możecie mi napisać:
1. Czy mam je już wysadzać, czy jeszcze się wstrzymać?
2. Jaką zastosować rozstawę? Producent zaleca 40x25cm, ale po przeczytaniu wielu forumowych postów sama już nie wiem, czy nie zmniejszyć odległości w rzędzie. Dodam, że grządka znajduje się na słabo osłoniętym od wiatru terenie:( Za to słońce jest tam praktycznie cały dzień...
PS. Na zdjęciu niektóre bobki nie trzymają pionu, bo pół godziny temu zostały wymiętolone przez wiatr, który zerwał się nagle (przy okazji przeszła nawałnica, w końcu w marcu jak w garncu..), ale mają twarde łodygi, podniosą się pewnie w nocy.
Jestem początkująca w uprawie jakichkolwiek roślin. W zeszłym roku przeprowadziliśmy się z mężem na wieś i żal byłoby nie zagospodarować ogródka. Zrobiłam rozsadę bobu (Bartom), wysiałam go po namaczaniu 7 marca. Kuweta po lewej stronie hartuje się od tygodnia, ta po prawej od 2 dni. Planowałam tę po lewej wysadzić dziś do gruntu, ale mama nastraszyła mnie, że zapowiadają nocne, niewielkie, przymrozki w najbliższych dniach (do -2 st. C). Boby są już wielkie i chyba należałoby je uwolnić od tych ograniczających je doniczek.. Proszę, czy możecie mi napisać:
1. Czy mam je już wysadzać, czy jeszcze się wstrzymać?
2. Jaką zastosować rozstawę? Producent zaleca 40x25cm, ale po przeczytaniu wielu forumowych postów sama już nie wiem, czy nie zmniejszyć odległości w rzędzie. Dodam, że grządka znajduje się na słabo osłoniętym od wiatru terenie:( Za to słońce jest tam praktycznie cały dzień...
PS. Na zdjęciu niektóre bobki nie trzymają pionu, bo pół godziny temu zostały wymiętolone przez wiatr, który zerwał się nagle (przy okazji przeszła nawałnica, w końcu w marcu jak w garncu..), ale mają twarde łodygi, podniosą się pewnie w nocy.
Re: Bób cz.2
Cześć, trochę późno ale może jeszcze Ci się przyda:
1. Wysadzać, według mnie boby są już wyciągnięte.
2. Ja zastosuję rozstaw co 50x10, inni stosują 25cm w rzędzie, niektóre odmiany są bardziej krzaczaste, ale najbardziej stosuje się 25cm gdy sadzi się 2-3 boby blisko siebie.
Ja już miałem wysadzać z tydzień temu jak nie jeszcze parę dni wcześniej, ale u mnie ciągle pada i pada. Teraz śnieg 9 bobów trzymam w mini "tunelikach foliowych", przerobionych z takich dwóch "mini szklarni", które można kupić w sklepie. Trzymam je na zewnętrznym parapecie. Nie wyglądają źle. Dla dwóch nie starczyło miejsca to są w domu, jeden nieźle się trzyma, drugi się natomiast wyciągnął i raczej będzie to płożący się bób No ale dam mu szansę
A jak tam Wasze boby? Ja mam pomysł... Moja mama posiała parę bobów do... skrzyni balkonowej z myślą że potem je przesadzi na ogródek. Nie dała sobie przetłumaczyć, że już potem korzenie się rozrosną i ich nie rozdzieli pojedynczo. Posiane są z małą ilością ziemi, wyciągnąłbym je jakoś z tej skrzyni, dołożył ziemi do pełna i do tego troszkę sypnął obornikiem granulowanym poniżej roślin. Jak myślicie, przetrwa mi to? Boby na parapecie zewnętrznym ciekawa sprawa
1. Wysadzać, według mnie boby są już wyciągnięte.
2. Ja zastosuję rozstaw co 50x10, inni stosują 25cm w rzędzie, niektóre odmiany są bardziej krzaczaste, ale najbardziej stosuje się 25cm gdy sadzi się 2-3 boby blisko siebie.
Ja już miałem wysadzać z tydzień temu jak nie jeszcze parę dni wcześniej, ale u mnie ciągle pada i pada. Teraz śnieg 9 bobów trzymam w mini "tunelikach foliowych", przerobionych z takich dwóch "mini szklarni", które można kupić w sklepie. Trzymam je na zewnętrznym parapecie. Nie wyglądają źle. Dla dwóch nie starczyło miejsca to są w domu, jeden nieźle się trzyma, drugi się natomiast wyciągnął i raczej będzie to płożący się bób No ale dam mu szansę
A jak tam Wasze boby? Ja mam pomysł... Moja mama posiała parę bobów do... skrzyni balkonowej z myślą że potem je przesadzi na ogródek. Nie dała sobie przetłumaczyć, że już potem korzenie się rozrosną i ich nie rozdzieli pojedynczo. Posiane są z małą ilością ziemi, wyciągnąłbym je jakoś z tej skrzyni, dołożył ziemi do pełna i do tego troszkę sypnął obornikiem granulowanym poniżej roślin. Jak myślicie, przetrwa mi to? Boby na parapecie zewnętrznym ciekawa sprawa
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3841
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Bób cz.2
Moja rozsada się nie wyciąga, stoi w zimnym foliaku. Chcę po świętach wysadzić na zagon. Mam problem, pojawiły się czarne mszyce - co robić?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
Re: Bób cz.2
A ja dziś chciałam siać bób, ale po otwarciu paczki okazało się, że nasiona mają lokatorów
Zastanawiam się, czy jest sens gdzieś to zgłaszać
Zastanawiam się, czy jest sens gdzieś to zgłaszać
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Bób cz.2
Według mnie najpierw pójść do tego ogrodniczego gdzie kupione zostały nasiona, a później telefon do producenta. Plewami przecież nie płacisz . Płacisz i wymagasz.
Pozdrawiam Paweł
Re: Bób cz.2
Ten ogrodniczy to mój zaprzyjaźniony sklep, gdzie mnie bardzo dobrze traktują i nawet zamawiają dla mnie cuda, o których czytam na FO, a oni nie słyszeli ;-)
Na pewno nie chcieli mi wcisnąć czegoś złego. Poza tym data ważności była 2016. Winna jest Centrala Nasienna jak już, może po prostu dam im znać, żeby lepiej pilnowali nasion. Tak to wygląda:
Na pewno nie chcieli mi wcisnąć czegoś złego. Poza tym data ważności była 2016. Winna jest Centrala Nasienna jak już, może po prostu dam im znać, żeby lepiej pilnowali nasion. Tak to wygląda: