Witajcie kochani
Teraz czas przed świętami pełno biegania zakupy i sprzątania a mnie do łapała dolegliwość oka jakiś męt. Mam kropelki ograniczenie komputera i tv i oszczędny tryb życia. dobrze ze mam już coś zrobione i mąż mi pomaga. Do was zaglądnę jak tylko będzie lepiej z mim okiem bo bardzo mnie ciekawi co tam u was. Poza tym u mnie za oknem biało sypie śnieg na przemian ze słoneczkiem więc to cieszy oby święta były białe. Kupiłam też sobie duży album na 500 zdjęć, zięć mi wydrukował zdjęcia z tego roku wyszło ponad setkę sporo tego i zrobiłam coś w stylu książki, albumu super to wyszło takie wspomnienia to fajna sprawa widać jak dzieciaki rosną i działka się zmienia. Fajne wspomnienia. Cos trzeba robić jak nie wolno komputera i tv wtedy przychodzą do głowy różne inne zajęcia. Pozdrawiam
Danusiu witaj kochana nie ma co się zrażać mi tez nie wyszły pomidory ale kupiłam inne gatunki i jedne ładne inne nie, ale widzę, że warto próbować np aurija bardzo mi obrodziła fajny pomidorek dlatego będę ja siała. Ja tez robiłam oprysk miedzianem juz końcem czerwca potem podlewałam pokrzywami na zmianę z gnojówką. Różyczki szkoda nie wszystko da się przewidzieć. Pozdrawiam serdecznie zycze miłego dnia dużo zdrówka.
Lucynko witaj ja miałam złe doświadczenia z kupowaniem sadzonek dwa razy posadziłam nie to co kupiłam
w zeszłym roku kupiłam seler korzenny, a dostałam liściowy dobrze, że mi 3 sadzonki padły bo dokupiłam i tyle miałam. U mnie miejsca na sadzonki jest bardzo mało i to latanie z podlewaniem pełno gliny w domu, parapety brudne dobrze Cie rozumiem. Jak przychodzi czas na sianie to bardzo nas kusi, a może jednak i się sieje. Pozdrawiam serdecznie życzę miłego dnia dużo zdrówka.
Witaj
Halinko miło mi czytać tak miłe słowa i gościć Cię u mnie. Ja tez nie widziałam czarnej wiewiórki nawet sprzeczałam się z mężem, że to tak zdjęcie wyszło, ale jak przeglądałam wszystkie zdjęcia to faktycznie okazało się że czarna. Życie co chwile nas zaskakuje. Canny piękne kwiaty ja kiedys próbowałam, ale nie wyszło Tobie życzę sukcesu trzymam kciuki. Pozdrawiam życzę zdrówka miłego dnia
To zdjęcie znalazłam z moim tegorocznym arbuzem był smaczny szkoda że tylko jeden.
Pozdrawiam życzę wszystkim dużo zdrówka i sił przed przygotowaniami do świąt przesyłam wam
i dużo
Wprawdzie szybciutko przeszłam po Twoim ogrodzie i widzę, że zatrzymam się tutaj na dłużej 
Przyznam, że czarnej wiewióreczki to jeszcze nie widziałam, bo szarą to i owszem 
Pozdrawiam cieplutko 
.Coś trzeba wymyślić żeby zapewnić im jedzonko.
My nie mamy klucza tylko do bramy, natomiast każdy działkowicz dysponuje kluczami do furtek. 
toteż nawet święta spędziliśmy sami z M i teraz już tylko czekamy na szczepienia. 
