Tadeuszu witaj. Śliczne to zdjęcie z różanecznikami.
Ale Ty masz kolekcję. Dziękuję za porady odnośnie trawnika.
Ranczo Nokły cz.3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ranczo Nokły cz.3
ANETKO-dziękuję za odwiedziny, w tym roku nasze rododendrony powinny kwitnąc w całości i w miarę obficie, prezentując je chce skonfrontować nazwy odmian rododendronów podane mi przez sprzedawców z faktycznymi nazwami odmian.
GENIU- dziękuję za odwiedziny, z naszych rododendronów to dwie odmiany ( mniejsze krzewy) kwitną w pełni, jedna odmiana w znacznej części ma już otworzone kwiaty, u czterech odmian otwierają się pąki a trzy odmiany jeszcze nie rozpoczęły kwitnienia.
Dla kielichowca trzeba by było przygotować miejsce w ogrodzie o wymiarach 2 na 2 metry, w sumie niby niedużo, ale warto wygospodarować dla tego krzewu taki teren.
AGNIESZKO- dziękuję za odwiedziny,nasze rododendrony ,chyba po raz pierwszy w ogrodzie pokażą w tym roku swoje piękno w pełnej krasie, na bieżąco staram się uchwycić aparatem kwitnienie tych pięknych kwiatów.
PEONIO- dziękuję za odwiedziny, pokazywana przez Ciebie azalia rośnie na wrzosowisku w centralnej części nowo utworzonej rabaty "przy lesie". Azalia ta jest niezawodna w corocznym kwitnieniu.
ANIU- dziękuję za odwiedziny, Twój ogród, położony wśród lasu i na lekkiej glebie z pewnością byłby idealnym miejscem dla różaneczników.Doradzam już w tym roku rozpocząć uprawę jednego czy dwa rododendrony. Z własnej praktyki wiem że zarówno rododendrony, jak i ich właściciele muszą się do siebie"ułożyć", "dopasować", trwa to rok, dwa, a później to już tylko sama przyjemność.
Muszę przyznać, że marzy mi się zobaczyć kiedyś Ranczo Nokły w realu.
ANIU, w połowie czerwca do naszych Nokłów wybiera się GENIA, gdybyś mogła wygospodarować kilka dni, to jestem przekonany że udało by Ci się dogadać z Genią i razem odwiedzić nasz ogród. Serdecznie zapraszam.
PAWLE- dziękuję za odwiedziny, świerk ACROCONA ,jest bliskim krewniakiem świerku PUSCH, po zakupie świerku PUSCH teraz mam już obydwa piękne świerki.
EWELINO-dziękuję za spacer po naszym ogrodzie w , za piękny wiersz i za ciepłe słowa o nas ogrodzie i naszej pracy .Fakt, codziennie po nocy jest rosa na naszym trawniku, ale tak około dziewiątej,dziesiątej , rosa ustępuje i z powodzeniem mogła byś " pokulała"( u nas mówią,chyba na to słowo "poturlać") po naszym trawniku.
Mchu jest na trawniku ,rzeczywiście mało, ale staram się by tam gdzie jest trawnik ,nie tworzyć zbyt dużego cienia, bo w cieniu o mech w trawie nietrudno. Naszym znajomych zachęcamy do odwiedzin w Nokłach mówiąc że mają możliwość za życia zobaczyć RAJ.
EWO,KRZYSIU- dziękuję za odwiedziny, trawnika mamy około 30 arów, jedynym skutecznym środkiem na mlecz jest środek mniszek,lub bofix, środki te jednak sporo kosztują. By wilk był syty i owca ...., doradzono mi kilka lat temu by do opryskiwacza 10- litrowego dawać 100 gram środka chwastox i 50 gram środka mniszek lub bofix. Chwasty opryskuję metodą punktową ( tam gdzie widzę- w okularach) chwast na trawniku, tam pryskam, fakt, nie dostrzegę wszystkich chwastów i robię poprawkę po dwu tygodniach.
TAJKO- dziękuję za odwiedziny, na kwitnienie różaneczników z niecierpliwością czekam co roku . W ogrodzie dochowaliśmy się dziesięciu odmian rododendronów i dziesięciu odmian azalii, w tym trzy azalii japońskie.
Szanowni Państwo ,z uwagi na" objętość" obecnego wątku zamykam trzecią cześć wątku ogrodowego RANCZO NOKŁY i zapraszam do oglądania naszego ogrodu w czwartej części ogrodu RANCZO NOKŁY;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=34501
GENIU- dziękuję za odwiedziny, z naszych rododendronów to dwie odmiany ( mniejsze krzewy) kwitną w pełni, jedna odmiana w znacznej części ma już otworzone kwiaty, u czterech odmian otwierają się pąki a trzy odmiany jeszcze nie rozpoczęły kwitnienia.
Dla kielichowca trzeba by było przygotować miejsce w ogrodzie o wymiarach 2 na 2 metry, w sumie niby niedużo, ale warto wygospodarować dla tego krzewu taki teren.
AGNIESZKO- dziękuję za odwiedziny,nasze rododendrony ,chyba po raz pierwszy w ogrodzie pokażą w tym roku swoje piękno w pełnej krasie, na bieżąco staram się uchwycić aparatem kwitnienie tych pięknych kwiatów.
PEONIO- dziękuję za odwiedziny, pokazywana przez Ciebie azalia rośnie na wrzosowisku w centralnej części nowo utworzonej rabaty "przy lesie". Azalia ta jest niezawodna w corocznym kwitnieniu.
ANIU- dziękuję za odwiedziny, Twój ogród, położony wśród lasu i na lekkiej glebie z pewnością byłby idealnym miejscem dla różaneczników.Doradzam już w tym roku rozpocząć uprawę jednego czy dwa rododendrony. Z własnej praktyki wiem że zarówno rododendrony, jak i ich właściciele muszą się do siebie"ułożyć", "dopasować", trwa to rok, dwa, a później to już tylko sama przyjemność.
Muszę przyznać, że marzy mi się zobaczyć kiedyś Ranczo Nokły w realu.
ANIU, w połowie czerwca do naszych Nokłów wybiera się GENIA, gdybyś mogła wygospodarować kilka dni, to jestem przekonany że udało by Ci się dogadać z Genią i razem odwiedzić nasz ogród. Serdecznie zapraszam.
PAWLE- dziękuję za odwiedziny, świerk ACROCONA ,jest bliskim krewniakiem świerku PUSCH, po zakupie świerku PUSCH teraz mam już obydwa piękne świerki.
EWELINO-dziękuję za spacer po naszym ogrodzie w , za piękny wiersz i za ciepłe słowa o nas ogrodzie i naszej pracy .Fakt, codziennie po nocy jest rosa na naszym trawniku, ale tak około dziewiątej,dziesiątej , rosa ustępuje i z powodzeniem mogła byś " pokulała"( u nas mówią,chyba na to słowo "poturlać") po naszym trawniku.
Mchu jest na trawniku ,rzeczywiście mało, ale staram się by tam gdzie jest trawnik ,nie tworzyć zbyt dużego cienia, bo w cieniu o mech w trawie nietrudno. Naszym znajomych zachęcamy do odwiedzin w Nokłach mówiąc że mają możliwość za życia zobaczyć RAJ.
EWO,KRZYSIU- dziękuję za odwiedziny, trawnika mamy około 30 arów, jedynym skutecznym środkiem na mlecz jest środek mniszek,lub bofix, środki te jednak sporo kosztują. By wilk był syty i owca ...., doradzono mi kilka lat temu by do opryskiwacza 10- litrowego dawać 100 gram środka chwastox i 50 gram środka mniszek lub bofix. Chwasty opryskuję metodą punktową ( tam gdzie widzę- w okularach) chwast na trawniku, tam pryskam, fakt, nie dostrzegę wszystkich chwastów i robię poprawkę po dwu tygodniach.
TAJKO- dziękuję za odwiedziny, na kwitnienie różaneczników z niecierpliwością czekam co roku . W ogrodzie dochowaliśmy się dziesięciu odmian rododendronów i dziesięciu odmian azalii, w tym trzy azalii japońskie.
Szanowni Państwo ,z uwagi na" objętość" obecnego wątku zamykam trzecią cześć wątku ogrodowego RANCZO NOKŁY i zapraszam do oglądania naszego ogrodu w czwartej części ogrodu RANCZO NOKŁY;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=34501