Ogród piofigla cz1.
- jola1010
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1650
- Od: 4 cze 2007, o 18:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: DOLNOśLąSKIE
Re: Ogród piofigla cz1.
Witam.
Wszystko u Ciebie takie piękne,dorodne i kolorowe i do tego jeszcze masz takiego wuja...
Bardzo fajne te drewniane donice na parapet.
Pozdrawiam Jola.
Wszystko u Ciebie takie piękne,dorodne i kolorowe i do tego jeszcze masz takiego wuja...
Bardzo fajne te drewniane donice na parapet.
Pozdrawiam Jola.
- piofigiel
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród piofigla cz1.
Witaj Geniu, dzięki, ale tak mi już dopiekły że dzisiaj po pracy zamiast do ogrodu, poszedłem sobie do pościeli. Obym się nawrócił, bo ogród czeka, niedługo wakacyjni goście ściągają i wtedy na ogrodnictwo nie będzie już prawie w ogóle czasu, jedynie nieodzowne koszenie i ewentualne zbieranie plonów, których tegoroczna aura raczej nam poskąpi. Jak to przyjemnie byłoby pójść do ogródka, oberwać fasolek, przynieść śliwek, gruszek, wskoczyć do szklarni po pomidorki i ogóreczki, zerwać kabaczków na leczo, no u nas w tym roku to tylko marzenie, nie pamiętam tak beznadziejnego czasu, dopiero zerwaliśmy na miseczkę parę agreścików, klęska:D
Jolu witam serdecznie i dziękuję za miłe słowa, jak większość z nas powiem skromnie że są one na wyrost, ale to bardzo miłe i budujące. Donice dawno już pomalowane i rosną w nich pelargonie, ale zdjęć na razie nie pokażę, bo jeszcze nie rosną najlepiej, mimo wydanych 5zł na każdą z nich, a może wszystkiemu znowu winna ta pogoda?
Pozdrawiam Tomek
Jolu witam serdecznie i dziękuję za miłe słowa, jak większość z nas powiem skromnie że są one na wyrost, ale to bardzo miłe i budujące. Donice dawno już pomalowane i rosną w nich pelargonie, ale zdjęć na razie nie pokażę, bo jeszcze nie rosną najlepiej, mimo wydanych 5zł na każdą z nich, a może wszystkiemu znowu winna ta pogoda?
Pozdrawiam Tomek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogród piofigla cz1.
Witaj Tomku ! Twoje pomidory wyglądają tak imponująco, dlaczego martwisz się o plony ? Z Twoich opinii wynika, że lepiej, że nie założyłam warzywnika w tym roku, bo bym zwątpiła w swoje możliwości i go zlikwidowała. Połowa znajomych odradza mi założenie grządki warzywnej, mówiąc, że nic mi nie urośnie...
Podoba mi się powojnik Westerplatte - piękne połączenie jasnej zieleni liści i głębokiej czerwieni kwiatów. Pokaż jeszcze swoje naparstnice...
Podoba mi się powojnik Westerplatte - piękne połączenie jasnej zieleni liści i głębokiej czerwieni kwiatów. Pokaż jeszcze swoje naparstnice...
- piofigiel
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród piofigla cz1.
Witam Cię Izo. Martwię się o pomidory, ponieważ rosną i bujają tylko w łodygi a nie wiele zawiązują owoców.
Tak, w tym roku mogłabyś się zniechęcić do uprawiania warzyw, dawno nie było tak nie sprzyjających czasów, mam nadzieję że to się zmieni i powróci do jako takiej normy. Myślę inaczej jak połowa Twoich znajomych, że jeśli rok byłby sprzyjający to warzywa pewnie by Ci się udały, bo one lubią rosnąć na tzw. "nowiźnie". Zdecydujesz w przyszłym sezonie.
Powojnik "Westerplatte" kupiłem w miejsce powojnika który nam zmarzł, kiedy go sadziłem było tak mokro że woda stała w dołku który przygotowałem do sadzenia, wsypałem tylko drenaż i na razie rośnie, zobaczymy co będzie dalej.
Pozdrawiam Tomek
Tak, w tym roku mogłabyś się zniechęcić do uprawiania warzyw, dawno nie było tak nie sprzyjających czasów, mam nadzieję że to się zmieni i powróci do jako takiej normy. Myślę inaczej jak połowa Twoich znajomych, że jeśli rok byłby sprzyjający to warzywa pewnie by Ci się udały, bo one lubią rosnąć na tzw. "nowiźnie". Zdecydujesz w przyszłym sezonie.
Powojnik "Westerplatte" kupiłem w miejsce powojnika który nam zmarzł, kiedy go sadziłem było tak mokro że woda stała w dołku który przygotowałem do sadzenia, wsypałem tylko drenaż i na razie rośnie, zobaczymy co będzie dalej.
Pozdrawiam Tomek
- piofigiel
- 1000p
- Posty: 1495
- Od: 11 lis 2009, o 17:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród piofigla cz1.
Z uwagi na trudną sytuację, w jakiej się znalazłem , nie zależną od forum, zawieszam swój wątek, przepraszam Wszystkich Przyjaciół za nieobecność, jednocześnie dziękuję za bardzo miłe przyjęcie mnie na forum, pozostaję z Wami.