Ogród Oli
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Oli
Jadziu, staram się jak mogę
A oto fotorelacja z dzisiejszego dnia :
To może jeszcze na koniec jeden z zakupionych inspekcików. Właśnie go złożyłam, ufff. Instrukcja obrazkowa do ..kitu. Na razie na tarasie, bo jeszcze trzeba przygotować stanowisko.
A oto fotorelacja z dzisiejszego dnia :
To może jeszcze na koniec jeden z zakupionych inspekcików. Właśnie go złożyłam, ufff. Instrukcja obrazkowa do ..kitu. Na razie na tarasie, bo jeszcze trzeba przygotować stanowisko.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
-
- ---
- Posty: 4355
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Re: Ogród Oli
Droga koleżanko wiosna już prawie jest -to fakt ,że kobiety nie umieją czytać instrukcji i są atechniczne to drugi fakt
Z zakupami szalejesz ,tak jak ja .Szkoda ,że pomidory pomału znikają z Twojej listy .
Jestem pełna podziwu z dynamiki zmian w Twoim ogrodzie Czy Ty się ,aby nie nakręcasz będąc na forum
Inspekcik bardzo zgrabny ,w moim na zimę zamieszkały żaby .Wygoniłam je w sobotę ,bo siać muszę gdzieś chyba .
Z zakupami szalejesz ,tak jak ja .Szkoda ,że pomidory pomału znikają z Twojej listy .
Jestem pełna podziwu z dynamiki zmian w Twoim ogrodzie Czy Ty się ,aby nie nakręcasz będąc na forum
Inspekcik bardzo zgrabny ,w moim na zimę zamieszkały żaby .Wygoniłam je w sobotę ,bo siać muszę gdzieś chyba .
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Oli
Olu, ja w sobotę byłam w siódmym niebie ogródek ożył i pokazały się kolory, podobnie jak u Ciebie. Najbardziej optymistycznie nastawiła mnie pszczela muzyka
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Oli
Kasiu, absolutnie się z Tobą nie zgadzam U mnie w rodzinie to ja sobie radzę najlepiej z odczytywaniem wszelkiego rodzaju indtrukcji montażu. Czasem taką istrujcję trzeba od razu do kosza i rozpocząć składanie intuicyjne .ida74 pisze:kobiety nie umieją czytać instrukcji i są atechniczne to drugi fakt
Z pomidorków nie zrezygnowałam, o nie ! Tylko rozpoczynam ich sianie ok 20 marca. W zeszłym roku chciałam mieć ich duuuużo i w foliaku zrobiłam dzunglę. W rezultacie było ładnie zielono, ale zbiory lepsze z tych pomidorków sadzonych pod chmurką. Teraz podejdę do sadzenia z większą rozwagą.
Jasne, że to forum nakręca człowieka jak sprężynę. Właśnie z wiosną powinnam mocniej wystartować, ale zauważyłam że kondycja po zimie marniutka, oj matniutka. Coć się podziubie w ziemi i trzeba łapać oddech..
Basiu, wczoraj wiosnę było "widać, słychać i czuć".... Najważniejsze, że ziemia odmarzła i można łapać za szkadel. U mnie wczoraj było małe sprzątanie na razie. Planów tyle na ten sezon, że nie wiem czy miesięcy wiosenno letnich wystarczy, no i sił . Na razie rozpocznę poprawianie kondycji i przesiadam się na rower . Przynajmniej po zakupy w najbilższej okolicy okolicy
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Oli
No u mnie jeszcze nie rozmarła . Dziś chwyciłam za szpadel ,ale niestety musiał iść w odstawkę gdyż tylko do połowy można go było wbić . Kurcze a chciałam już wypróbować mój tunel i posiać chociaż rzodkiewkę
-
- 1000p
- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Oli
Witaj Olu
Fajny ten inspekcik Kupiłabym bez zastanowienia, ale nie mam gdzie go postawić... Miałabym gdzie wysiać moje bylinki- a tak będę się martwić,żeby pies nie pogryzł skrzynek, nie przewrócił, albo kot nie próbował się załatwić
Nasionka- same rarytasy... gdzie Wy(Inne Forumki też maja bardzo ciekawe zdobycze) to wszystko znajdujecie?
Pozdrawiam wiosennie.
Fajny ten inspekcik Kupiłabym bez zastanowienia, ale nie mam gdzie go postawić... Miałabym gdzie wysiać moje bylinki- a tak będę się martwić,żeby pies nie pogryzł skrzynek, nie przewrócił, albo kot nie próbował się załatwić
Nasionka- same rarytasy... gdzie Wy(Inne Forumki też maja bardzo ciekawe zdobycze) to wszystko znajdujecie?
Pozdrawiam wiosennie.
Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9423
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogród Oli
Olu popodziwiałam wiosnę w Twoim ogrodzie
Gratuluję zakupów
Inspekt - super !!!
Z zakupionych przez Ciebie nasionek w Tesco zainteresowała mnie Okra, Ketmia jadalna (Hibiscus esculentus), muszę kupić te nasionka
Miechunka peruwiańska (Physalis peruviana L.) czyli RODZYNEK BRAZYLIJSKI mam.
Bardzo ozdobna i oryginalna bylina, i w dodatku jadalna.
Gratuluję zakupów
Inspekt - super !!!
Z zakupionych przez Ciebie nasionek w Tesco zainteresowała mnie Okra, Ketmia jadalna (Hibiscus esculentus), muszę kupić te nasionka
Miechunka peruwiańska (Physalis peruviana L.) czyli RODZYNEK BRAZYLIJSKI mam.
Bardzo ozdobna i oryginalna bylina, i w dodatku jadalna.
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Oli
Ola, zrobiło się zimno i ...zeskakuj z rowera, bo się przeziębisz i plany wezmą w łeb. Kondycję uzyskasz i tak, w powolniejszym tempie
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Ogród Oli
Olu szklarenka super tylko ja mam daleko do wszelkich marketów
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5311
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogród Oli
Śliczny inspekcik i wiosenka u Ciebie Olu Ale znowu Ci się udało takie super nasionka zdobyć
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2417
- Od: 24 kwie 2008, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: BRZESKO
Re: Ogród Oli
Inspekcik z podnoszoną szybką - super, wreszcie trochę kolorków
w ogrodzie i tyle radości, że nawet o zmęczeniu się nie pamięta
w ogrodzie i tyle radości, że nawet o zmęczeniu się nie pamięta
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5076
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród Oli
Oleńko. Ale mamy chyba już 2011 rok czy też pokazujesz stare zdjęcia
Podobny inspekcik oglądałam w Lidlu, ale się nie zdecydowałam. Chyba by dostał nóg.
Podobny inspekcik oglądałam w Lidlu, ale się nie zdecydowałam. Chyba by dostał nóg.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Oli
Jadziu, ziemia niebawem odmarznie we wszystkich ogródkach. Dzisiaj i tak zaczęło padać. Na razie prace ziemne trzeba nieco odłożyć i zająć się wysiewami domowymi. No tak, rzodkiewki jednak do doniczek raczej się nie wysiewa, ale pietruszkę czy szczypiorek , a nawet sałatę można podśpieszyć.
Aniu, ja jeden inspekcik właśnie przeznaczyłam na siew kwiatków a drugi zobaczymy co się zmieści
Takie cudaczne nasionka zaczynają pojawiać się w dużych marketach. Te moje ostatnie kupiłam w Tesco. Z tym, że w okresie wiosennym zaliczam przy okazji wszystkie możliwe stoiska ogrodnicze
Halinko, i tak jestem daleko w tyle za Twoimi zakupami. Z inspektu jestem jak na razie bardzo zadowolona, zobaczymy jak w praktyce się sprawdzi.
Ketmię siałam w zeszłym roku, ale nic z niej nie wyszło. Teraz druga próba. Z rodzynka brazylijskiego zebrałam nasionka jesienią ( z takiego kupionego w sklepie) i część mam przez zimę w doniczce. Te nasionka będą dla porównania roślin. Mojemu synowi smakują owoce rodzynka, choć dla mnie są nieco za mdłe.
Basiu, rower na razie tylko w pogotowiu. Poczekam na poprawę pogody. Kondycję pewnie zacznę nabierać po tańcu ze szpadlem
Stasiu, moje inspekty nabyłam drogą pocztową . A , że czasem daleko do marketów? i dobrze, bo portfel nie przeżywa raptownej, wiosennej kuracji odchudzającej
Romciu, wiosna, wiosna i gdzie ona się podziała Szaro, zimno. A nasionka ostatnio kupuję bez opamiętania. Jakoś nie mogę przystopować
Danusiu, ten inspekcik ma uchylaną i zdejmowaną szybę Podczas pracy w ogrodzie zmęczenie nie dokucza. Gorzej jest już wieczorkiem w domciu. Wtedy wszystkie mięśnie dają znać o swoim istnieniu. Pocieszam się, że to tylko na początku prac ogrodowych
Krysiu, ja zaczęłam odwiedzać Lidla pod wpływem informacji z forum o ciekawych ogrodowych propozycjach. Najbliższego Lidla mam na Psim Polu. Nie zawsze mi po drodze, ale staram się tam zbaczać w miarę możliwości. Gdybym wcześniej natrafiana niego, byłby mój. A tak jestem opóźniona?, ale nadrabiam Teraz widziałam tylko szklarenki. Też fajne, ale inspekty i tunel foliowy powinny wystarczyć (chyba )
Dzisiaj dałam się prawie spóźnić synowi do szkoły, aby był pretekst podrzucić go do miasta i zaglądnąć do Biedronki po byliny po 1,99zł
A oto co kupiłam:
Aniu, ja jeden inspekcik właśnie przeznaczyłam na siew kwiatków a drugi zobaczymy co się zmieści
Takie cudaczne nasionka zaczynają pojawiać się w dużych marketach. Te moje ostatnie kupiłam w Tesco. Z tym, że w okresie wiosennym zaliczam przy okazji wszystkie możliwe stoiska ogrodnicze
Halinko, i tak jestem daleko w tyle za Twoimi zakupami. Z inspektu jestem jak na razie bardzo zadowolona, zobaczymy jak w praktyce się sprawdzi.
Ketmię siałam w zeszłym roku, ale nic z niej nie wyszło. Teraz druga próba. Z rodzynka brazylijskiego zebrałam nasionka jesienią ( z takiego kupionego w sklepie) i część mam przez zimę w doniczce. Te nasionka będą dla porównania roślin. Mojemu synowi smakują owoce rodzynka, choć dla mnie są nieco za mdłe.
Basiu, rower na razie tylko w pogotowiu. Poczekam na poprawę pogody. Kondycję pewnie zacznę nabierać po tańcu ze szpadlem
Stasiu, moje inspekty nabyłam drogą pocztową . A , że czasem daleko do marketów? i dobrze, bo portfel nie przeżywa raptownej, wiosennej kuracji odchudzającej
Romciu, wiosna, wiosna i gdzie ona się podziała Szaro, zimno. A nasionka ostatnio kupuję bez opamiętania. Jakoś nie mogę przystopować
Danusiu, ten inspekcik ma uchylaną i zdejmowaną szybę Podczas pracy w ogrodzie zmęczenie nie dokucza. Gorzej jest już wieczorkiem w domciu. Wtedy wszystkie mięśnie dają znać o swoim istnieniu. Pocieszam się, że to tylko na początku prac ogrodowych
Krysiu, ja zaczęłam odwiedzać Lidla pod wpływem informacji z forum o ciekawych ogrodowych propozycjach. Najbliższego Lidla mam na Psim Polu. Nie zawsze mi po drodze, ale staram się tam zbaczać w miarę możliwości. Gdybym wcześniej natrafiana niego, byłby mój. A tak jestem opóźniona?, ale nadrabiam Teraz widziałam tylko szklarenki. Też fajne, ale inspekty i tunel foliowy powinny wystarczyć (chyba )
Dzisiaj dałam się prawie spóźnić synowi do szkoły, aby był pretekst podrzucić go do miasta i zaglądnąć do Biedronki po byliny po 1,99zł
A oto co kupiłam:
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Oli
OLU białego floksa u mnie dostatek niepotrzebnie kupowałaś . Z Incarwilli jakoś nie byłam zadowolona i zrezygnowałam z niej . Ciekawe czy gipsówka uraczy Cię tak jak na zdjęćiu wielkim łanem . Nic już nie wysiewam do doniczek poczekam aż pogoda się rozjaśni wtedy prosto do inspektu [jak to dumnie brzmi ]
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Oli
Jadziu, ja mam też jednego białego floksa, ale cena 1,99 zł robi swoje Incarvillę też miałam i ładnie kwitła, ale nie mam pewności czy ona zimuje.
A ja dopiero zabieram się za wysiewy domowe na całego. Inspekt też się nie zmarnuje Jak głupia nakupowałam różnistych nasionek. Co ta zima z nami robi
Na gipsówkę mam pomysł ... pomiędzy krzaczki różane . Mają wygladać jak bukiety
A ja dopiero zabieram się za wysiewy domowe na całego. Inspekt też się nie zmarnuje Jak głupia nakupowałam różnistych nasionek. Co ta zima z nami robi
Na gipsówkę mam pomysł ... pomiędzy krzaczki różane . Mają wygladać jak bukiety
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki