BobejGS- Walka z przeciwnościami, czyli warzywnik Błażeja cz.3

[BobejGS]

Mirek Niestety nie ma szans już na jakiś fajny okaz pomidora giganta w tym roku. Raczej trzeba obmyśleć plan na sezon kolejny.

Andrzej Chętnie spróbuje uprawy tej papryki w kolejnym sezonie, skoro rośnie tak ładnie. Za rok weryfikuje też papryki, bo za dużo w tym roku ich mam, a jakoś parcia na nie nie ma.

Niestety pod ciężarem talerza słonecznik się złamał, mimo łodygi grubej jak moja noga. Podejrzewam więc że ktoś chciał zaglądnąć na zakryty talerz i pociągnął za zakrywający go materiał czym złamał słonecznika.




Pomidory są już na ostatniej prostej, więc zacząłem segregacje i wybieranie nasionek.

[Black Rose]

Współczuję utraty słonecznika, był naprawdę imponujący. Mógł sobie jeszcze podojrzewać spokojnie kilka dni.

[BobejGS]

Środek słonecznika był jeszcze młody, więc mógł jeszcze troszkę podrosnąć w średnicy. No cóż.

Ogólnie ten sezon jakiś taki w kratke dla mnie. Jak coś zaczyna fajnie rosnąć, to zaraz coś się wydarzy. Jakiś prlechowy ten rok dla mnie.

[BobejGS]

Wykorzystując moment, że siostra była na działce po pomidory, pstryknęliśmy kilka fotek.

Słonecznik rośnie fantastycznie. Obecnie ma wysokość 535cm, co jest dla mnoe ogromnym zaskoczeniem.


Dynia niestety nie rośnie tak jakbym chciał, gdyż całe poletko zryły krety ale zobaczymy co się da wyciągnąć.



A to mój największy kabaczek. Poletko już wyniszczone przez przędziorka.

[seba1999]

No , takie giganty to ja rozumiem
Gratuluję pięknych warzyw

[BobejGS]

Powiem ci, że z roku na rok chyba coraz ciężej jest.


Jak sobie człowiek ułatwi, czy wyeliminuje jakiś minus, to zaraz coś się imnego trafia. W tym roku zmorą moją są szkodniki, tym bardziej cieszy mnie jakiś sukces w postaci nowego własnego rekordu.

[GrazynaW]

Ten słonecznik - olbrzym widzę że ma podporę, jak wkopałeś tak wysoką tyczkę?
Leczo z kabaczka chyba połowa osiedla je.

[BobejGS]

Tyczka koło słonecznika, a w zasadzie połączone trzy tyczki ok 2.5m, służyły za zmierzenie wysokości słonecznika. Podpory on nie ma żadnej, bo w życiu się nie spodziewałem takiej wysokości.

Kabaczek na razie czeka na konkurs. Jest sporo młodych, więc jest co przerabiać.

Bardziej czekam na dojrzewające Pepino. Jakoś urzekł mnie ten smak i już się doczekać nie mogę.

[galka68]

Ladne te pepino . Czesc . Rok taki jaki jest , kabaczek ladny )

[BobejGS]

Witaj.

Na pogode nie mamy jako tako wpływu. Możemy się z niej cieszyć lub nie ale należy albo ją wykorzystać albo zapobiegać jej skutkom.

To wczorajszy zbiór papryk.

[galka68]

Ja tez przywiozlam ostrych i slaboostrych

[Igala]

Ładne papryki,smacznego! Noooo dynia kolos! Niesamowite że słonecznik ci tak wysoko urósł... dożywiasz go stymulatorami?
Ciekawe czy ptaki go już dojrzały i sie częstują??? Przydał by ci się dron
Ja już musiałam je dawno okryć bo szybko zwąchały śniadanko...

[BobejGS]

galka68 Bardzo ładny zbiór. Ja w tym roku też sporo papryk zbieram ale za rok zmniejsze ilość.

Igala Papryk jednak za dużo wysiałem w tym roku. na pewno zostanie jedna odmiana słodka żółta, bo bardzo mi smakuje. Z resztą jeszcze nie wiem.

Słonecznik zasilany był nawozami biotabs. Najpierw mikoryzą i nawozem startowym, później w glebę powędrowały tabletki i zasilane były też nawozem z tej serii, zawierającym zarodniki mikoryzy i innych pozytywnych mikroorganizmów. Dwa razy też podlane były samym mocznikiem.

Ptaki się jeszcze nie częstują, bo dopiero zaczął kwitnąć. Natomiast inne są już od jakiegoś czasu przystankiem i stołówką.

Będe miał problem z osłonięciem go ale zobaczymy jak to będzie. .

[galka68]

Czesc Blazeju.
Ja tez zmniejsze papryki, wlasnie zostawiam slaboostre gruboscienne pare krzakow, slodkie- chce wrocic do odmian sprzed lat, bo cos namadrzylam z odmianami i wyszlam na nici w tym roku, no i na pewno zmniejsze pomidory. Chce posadzic troche selera i porow . W tym roku w czerwcu po pomidorach posadzilam czerwone i biale buraki, biale kupilam w Polsce, myslalam ze mi takie mlode na wrzesien urosna. Porodzily takie olbrzymy , ze ja garnka takiego nie mam ))). I wez tu zgadnij, te majowe w grzadce to tak z piesc urosly. Zwijam juz pocichu roboty na dzialce, posadze czosnek , cebule pod zime , no i zostanie walka z jablkami)))

[BobejGS]

Tak, trzeba z roku na rok analizować czego było za dużo, czego za mało, a co w ogóle się nie sprawdziło i sobie zmieniac w sezonie kolejnym.

Ja na pewno rezygnuje z brukselki. Takiej plagi mączlika szklarniowego nigdy nie widziałem. W dodatku przechodzi na kalarepy.


Skoczyłem na działkę przerwać do obiadu troszkę marchewki, pietruszki i buraczków.

Oto efekty.