
Ta sztuka od początku była bardziej wątła niż reszta - była najmniejsza, dodatkowo po zimie jest jakoś taka blado-zielona - skulona. nie wygląda zdrowo.
Jak myślicie, łudzić się jeszcze że odżyje, czy pisać na stratę? Zdjęcie dla porównania ze zdrowym okazem
