MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach.Cz.7

[brodus]

Nareszcie i u mnie stoi domek dla murarki.
Zabrakło zsywek i nie zamicowałem do końca siatki ochronnej. Jutro się to poprawi i tylko czekać na wygryzienie pszczółek.

[zagiel]

brodus fajny domek jacula nie polecam czyszczenia rurek mogą popękać i może zostać trochę pasożytów i grzybów ja swoje zawsze łupię a w poprzednim sezonie było sporo nieproszonych gości ,rurki max 20 cm jak miałem długie to zostawiały pustą przestrzeń od kolanka .



Pozdrawiam zagiel

[brodus]

Od spodu przy tylnej ścianie ma 5cm szczelinę na całej długości zabezpieczoną agrowłókniną i tak samo u góry pod dachem 5cm szczelinę dla lepszej wentylacji.

[Puszczykot]

Ave. Czyścić stare rurki? Chyba nie o to chodziło. Ale ja o czym innym. Mam rogate pierwszy raz i jestem pod wrażeniem. Chłodno się robi a te nadal latają. I to chyba ponad 200metrów na wierzbowe bazie. Ktoś napisał, że rogate lubią różowate...pytanie czy zdążą na jabłonie. Są już kilka dni na nogach...jabłonie kwitną w maju. Murarki latają jakoś maks półtora miesiąca jeżeli jest w miarę ciepło. Rogate latają dłużej? Pozdrawiam.

[klik]

"Ktoś" się zapytał więc "ktoś" odpowiada . Żyją dłużej. W 2018 nie było to tak widoczne, bo wiosna była istnym szaleństwem, ciągle ciepło i słońce. W zeszłym roku tu około dwudziestego któregoś 03.19 coś tak mniej więcej "ktoś" napisał, że sezon w pełni. Na innym forum 23,05.19 , już bez "ktosia" napisałem , że latają od 9 tygodni, a wyszło ponad 10. Ubiegła wiosna była u mnie zimna i miały długie przerwy w lataniu. W obydwu latach oblatywały i zbierały pyłek z różowatych , od śliw do jabłoni. Malus domestica zawsze występuje w opracowaniach naukowych dot. roślin pożytkowych O. cornuta.

[Puszczykot]

Wybacz " Ktosia" Klik Śpieszyłem się a pamiętałem , że gdzieś tutaj to przeczytałem stąd niepewność autorstwa. Zależałoby mi na tych różowatych preferencjach ponieważ mam niewielki sad natomiast najbliższe miodne są minimum półtora kilometra od mojej lokalizacji a rzepak robi swoje. Zrobiłem dziś eksperyment i wyciąłem nad Wisłoką bukiet kwitnących bazi i zaniosłem pod ul. Tylko dwie się skusiły i to nie na pyłek ale raczej nektar. Może już budują przegrody z gliny i brakuje wilgoci. Ciekawe czy tak jak miodne żywią się nektarem pozostawiając pyłek larwom?

[klik]

One nie robią tak suchej prowizji (czyli żarcia dla larw) jak ogrodowe. Pyłek jest mieszany ze sporą ilością nektaru i jest papkowaty. Dlatego zbierają też nektar w dużych ilościach.

O ich przywiązaniu do różowatych przekonałem się między innymi z takiego przykładu. Blisko domu rośnie spory krzew czeremchy.Jej kwiaty są słabo oblatywane przez zapylacze. U mnie czeremchy prawie nie mają owoców. Na gronie czasami są góra dwa owocki, Od czasu kiedy mam rogatą ta czeremcha ma grona składające się z kilkunastu owoców. Nie piszę o pospolitej inwazyjnej amerykańskiej, tylko o rodzimej czeremsze zwyczajnej.

[Puszczykot]

W czasie kwitnienia zwykłej czeremchy nad Wisłoką pszczoły słyszałem ale to były naprawdę spore drzewa...może się opłacało? W każdym razie specjalnie dla rogatej posadzę w tym roku w ogrodzie iwę pendula. Tak na start ;)

[zagiel]

Cebulica już zakupiona będzie rosła niedaleko od domku pszczelego czeremchy zwyczajne też rosną za płotem, a rogate dopiero w przyszłym roku





pozdrawiam zagiel

[markonix]

Przecież cebulicę sadzi się jesienią ...

[zagiel]

Może i tak a ja kupiłem teraz i posadzę jak przyjdzie na przyszły sezon będzie gotowa
teraz pewnie jest większa




Pozdrawiam zagiel

[jacula]

Ok wyczyściłem trzcinę wkrętarką z prętem gwintowanym i zobaczymy co będzie powiedzcie czy mam glinę dać blisko domku ? czy to nie konieczne jest

[brodus]

Wiekszość osób twierdzi że rzadko korzystają z przygotowanej dla nich gliny.