Datura-wszystko o niej,praktyczne porady cz.1(11.2008-06.2011)

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
harcera9
100p
100p
Posty: 114
Od: 16 gru 2009, o 11:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szwecja\ Polska

Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy

Post »

:wit Mój błąd. Tak mi powiedziano rok temu w Szwedzkim sklepie ogrodniczym i tego się trzymałam a tutaj widzę coś innego. Moja jeszcze wczoraj była lekko biała a już dzisiaj jest różowa. Postaram się później podesłać zdjęcia. Mam małe pytanko czy liście datury od podstawy trzeba obrywać tak jak u Andrzeja i co myślicie o tym szczepieniu datury?
Awatar użytkownika
darla80
1000p
1000p
Posty: 1299
Od: 29 sie 2008, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sokółka/podlaskie

Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy

Post »

O szczepieniu nie wiem ale jeśli chcesz wyprowadzić daturkę na drzewko to wystarczy obrywać dolne liście i usuwać przyrosty-tak wyprowadziłam kremową ale bardziej gęste kwitną obficiej :uszy
Co do sklepów ogrodniczych to czasem pracownicy to niewłaściwe osoby na niewłaściwych stanowiskach :roll: Trudno trafić na prawdziwego pasjonatę który ma doświadczenie i praktyczną wiedzę ;:224 Czasem gdy o coś zapytam to robią tak- :shock: :lol: ...jak dobrze,że jest nasze forum ;:108
harcera9
100p
100p
Posty: 114
Od: 16 gru 2009, o 11:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szwecja\ Polska

Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy

Post »

Dzięki Darla za odpowiedź, mam jeszcze jedno pytanie czy muszę przyciąć moją 1 roczną daturę jeżeli urosła ponad metr?
Awatar użytkownika
darla80
1000p
1000p
Posty: 1299
Od: 29 sie 2008, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sokółka/podlaskie

Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy

Post »

No problem :wink:
Co do cięcia to trudno powiedzieć-nie wiem jak zamierzasz ją prowadzić :roll:
Ja tnę zawsze powyżej "Y"-wtedy w przyszłym roku szybciej zakwitają :uszy

A propos badylków-od października będę mieć ;:132 na głowie a mam jeszcze kilka badylków oderwanych przez wichury-wstępnie ukorzenione(malutka łososiowa,większa biała i NN-leżała na ziemi pomiędzy daturami).Mogę wysłać komuś w poniedziałek za zwrot kosztów wysyłki.Chętnego forumowicza/forumkę zapraszam na PW ;:65
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy

Post »

darla80 pisze:.... ale jeśli chcesz wyprowadzić daturkę na drzewko to wystarczy obrywać dolne liście i usuwać przyrosty-tak wyprowadziłam kremową ale bardziej gęste kwitną obficiej :uszy
Zastanawiam się czy bardziej gęste kwitną obficiej, ale właśnie na tym forum wyczytałem, że duże liście przed Y spowalniają kwitnienie, więc je obrywam.
Po prostu więcej jest do "wykarmienia". Z kwitnieniem dla mnie jest nie problem obfitości kwiatów, tych zawsze jest bez liku, tylko to żeby roślina zechciała zakwitnąć szybciej.
Natomiast daturę jednoroczną obciąłbym tak jak mówi Darla, powyżej Y. Starszą obcinam krótko.
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
anna izabela
50p
50p
Posty: 81
Od: 21 cze 2010, o 21:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Heiligenhaus

Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy

Post »

Man jedno pytanie :roll: mam ta fioletowa dature, w niektorych miejscach, gdzie kiedys byly kwiaty, wyrosly mi takie smieszne pyzy, tzn. to wyglada troche jak male mozgi :shock: . No nic, wczoraj zauwazylam, ze one zaczynaja sie otwierac i w srodku sa nasiona. W zoltych i w rozowych tego nie bylo. Mozna ja tez tak rozmnazac?
Awatar użytkownika
darla80
1000p
1000p
Posty: 1299
Od: 29 sie 2008, o 10:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sokółka/podlaskie

Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy

Post »

Andrzeju-w sumie to pisałam tam o wyprowadzeniu na drzewko :wink:
Przyznaję się,że obrywam także część liści poza "Y" nawet ze względów estetycznych-gdy jest gęsta to te liście po prostu zasłaniają kwiaty ;:224
Drzewka mają swój urok ale osobiście wolę gęstsze obsypane kwiatami :uszy
Druga sprawa-nie wkopywałam nigdy datur(nie mam aż tyle miejsca ile bym chciała-sporo jest wyłożonej kostki granitowej i trawy-według M. musi być-ale powoli nad tym pracuję :;230 ) i przy tegorocznych wichurach donice nawet przy obciążeniu padały jak zapałki :roll:
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 640
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy

Post »

Ja wolę drzewko,tak szeroko się rozrasta - w tym roku średnica na górze nawet do trzech metrów. Chociaż w tym roku z wielkim żalem wyciąłem pęd całkiem zdrowo rosnący sobie obok grubego pnia.
Co do wykopywania ja też nie wykopuję datur. Pewnie nie zauważyłaś, moja datura rośnie sobie w donicy, tylko to donica jest wkopana. I ten dół zostaje sobie po wykopaniu do następnego roku. W bokach donicy wywierciłem trochę otworów, więc jak przychodzi czas zimowania to akurat te korzenie, które wystają po prostu obcinam ( tak kiedyś radziła KaRo). Przed zimowaniem daturę, już po obcięciu przesadzam do nowej ziemi, czasami też do większej donicy.
Co do przewracania donic, to jakiś czas temu na tym forum, ktoś pisał o obejmach na donice, które w pełni zabezpieczają przed przewracaniem (coś wyglądające jak zespawane z grubego pręta rusztowanie do rozłożystych spódnic naszych prababci :lol: )
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Awatar użytkownika
tila
100p
100p
Posty: 160
Od: 21 mar 2010, o 15:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie

Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy

Post »

anna izabela pisze:Man jedno pytanie :roll: mam ta fioletowa dature, w niektorych miejscach, gdzie kiedys byly kwiaty, wyrosly mi takie smieszne pyzy, tzn. to wyglada troche jak male mozgi :shock: . No nic, wczoraj zauwazylam, ze one zaczynaja sie otwierac i w srodku sa nasiona. W zoltych i w rozowych tego nie bylo. Mozna ja też tak rozmnazac?
To jednoroczna daturka. :)
Pozdrawiam Monika
anna izabela
50p
50p
Posty: 81
Od: 21 cze 2010, o 21:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Heiligenhaus

Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy

Post »

Co to znaczy jednoroczna? Tzn. ja wiem co to znaczy, ale to ona na wiosne juz nie wroci? :?
Awatar użytkownika
maniusika
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5968
Od: 18 mar 2009, o 20:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy

Post »

są to nasionka z których można mieć na drugi rok takie same bielunie , mam tylko białe wiele lat w tym dokupiłam fioletowe i wzeszły mi białe ..
zapraszam do mego ogrodu..Janka
Moje -marzenia-maniusika -IV
Mój album
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2612
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy

Post »

anna izabela pisze:Co to znaczy jednoroczna? Tzn. ja wiem co to znaczy, ale to ona na wiosne już nie wróci? :?
rośliny jednoroczne nie wytwarzają karp lub bulw umożliwiających im powstanie na nowo na wiosnę , zawsze możesz jednak spróbować ją przetrzymać przez okres zimowy , ale ponoć gra nie wart świeczki tym bardziej że będziesz mieć własne nasionka .
Lepiej więc wcześniej ją wysiać i mieć duży okaz latem...
anna izabela
50p
50p
Posty: 81
Od: 21 cze 2010, o 21:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Heiligenhaus

Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy

Post »

Dziekuje, tak tez będę robic. Zobaczymy co mi wyrosnie ;:224
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”