Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. III

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Lex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1018
Od: 16 mar 2009, o 23:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

O jakiej maści mówicie? W Leroy Merlin zakupiłem maść Target, cena ok. 11 PLN i jest to chyba najlepsza maść, jaka do tej pory używałem. Dodaje zawsze trochę miedzianu. Do szczepień stosuje taśmę ParaFilm, 30m kosztuje ok 10 PLN na ebay. Zielona jest nawet lepsza od tej białej (przezroczystej).


Pozdrawiam serdecznie
Promilus
200p
200p
Posty: 456
Od: 23 mar 2012, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Ja używam taśmy samowulkanizującej do kabli energetycznych, ale tylko dlatego, że została mi z poprzedniej pracy :) Trochę za drogi interes, ale jest idealna, bo bardzo elastyczna, szczelna, nie zostawia kleju, po zrośnięciu wystarczy przeciąć wzdłuż i łatwo zejdzie. Taka tasma najtańsza to ~8zł/3m więc zdecydowanie gorzej wychodzi niż inne, z drugiej jest ciemna i dość gruba więc nieco lepiej zabezpiecza przed przemarzaniem miejsce szczepienia. Maści używam tylko na odsłonięte miejsca, czyli w przypadku kożuchówki miejsce cięcia gałęzi podkładki i czubek zraza. Zabezpieczenia maścią samego miejsca szczepienia uważam raczej za mało skuteczne, a może i szkodliwe.
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Senior pisze:Niestety, ale nie wystarczy.
Rozwiń swoją wypowiedź.
Zresztą po co ryzykować? Szczelność opaski nie jest idealna.
Zmień opaski, bo da się szczelnie owinąć jeśli używa się sensownych materiałów (i nawet nie mówię o jakimś parafilmie, tylko o dobrych opaskach do szczepień.
Wykonałem bardzo dużo szczepień zawsze z maścią.
A ja wykonywałem szczepienia z maścią i bez maści, w szczepieniu nie widzę różnicy przy szczepieniu przez stosowanie.
W takim wypadku uważam że stosowanie maści nic nie da. Natomiast jeśli szczepi się na grubej gałęzi cienki zraz, wtedy trzeba zabezpieczyć i maść się świetnie sprawdza.
W każdym poradniku pisze, aby używać maści.
A w niektórych to ciągle można przeczytać że potargane prześcieradło albo podobny materiał jest bardzo dobry do szczepień, tak znajomy rodziców uczył nas szczepić w okresie niedoboru (pracował w stacji doświadczalnej PNOS i nawet tam dostęp do prawdziwych pasków był b. trudny). Jak się stosuje takie owijki to oczywiście trzeba szczepić.

Jeżeli ktoś chce ryzykować to niech to robi na własny rachunek, a nie poleca innym.
Kolego, nikomu nie polecam. Z mojego doświadczenia wynika że maść nie jest niezbędna, z Twojego nie wynika inaczej bo nie szczepiłeś bez maści. Jak widać nie tylko u mnie się to sprawdza.
Awatar użytkownika
jarson64
500p
500p
Posty: 553
Od: 27 cze 2011, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Senior pisze: W każdym poradniku pisze, aby używać maści.
Jeżeli ktoś chce ryzykować to niech to robi na własny rachunek, a nie poleca innym.
Z maścią proponuję uważać, bo są na rynku takie wynalazki, które zamiast zabezpieczać miejsce szczepienia, po prostu je niszczą. Dla próby posmarowałem taką maścią czop po wyciętej gałęzi i pomiędzy korą i drewnem nie pojawiła się wcale tkanka kalusowa. W zeszłym roku nie zabezpieczałem miejsc szczepienia maścią ogrodniczą (metoda w szparę oraz kożuchówka). Powstały piękne zrosty, miejsca szczepienia zostały oblane bardzo ładnie tkanką kalusową. Rezultaty były dużo lepsze niż przy zastosowaniu maści. Do zabezpieczania miejsca szczepień używałem pasków foliowych własnej produkcji, oraz pasków streczu.
Napomnę, że do wzrostu tkanki kalusowej jest potrzebny między innymi tlen, a co za tym idzie zabezpieczone miejsce szczepienia powinno zapewniać w minimalnym stopniu wymianę gazową.
Nigdy nie kłóć się z głupcem, bo ludzie mogą nie dostrzec różnicy
pozdrawiam Jarson
Moje krzyżówki
KamilK02
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3390
Od: 10 kwie 2016, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ropica k. Gorlic

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Jako totalny amator i chałupnik w szczepieniu używam zwykłego worka śniadaniowego pociętego na paski i nawet szczepienia łapią poniekąd. :wink: Co do maści ogrodniczych to viewtopic.php?p=5848266#p5848266 popatrzcie co zrobił z callusem producent niby maści na wosku pszczelim na s :twisted:
Pozdrawiam Kamil
Siła wzrostu podkładek jabłoni1 2
Mój sad
Awatar użytkownika
Senior
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2176
Od: 1 sty 2017, o 01:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

newrom pisze: A ja wykonywałem szczepienia z maścią i bez maści, w szczepieniu nie widzę różnicy przy szczepieniu przez stosowanie.
W takim wypadku uważam że stosowanie maści nic nie da. Natomiast jeśli szczepi się na grubej gałęzi cienki zraz, wtedy trzeba zabezpieczyć i maść się świetnie sprawdza.
Każdy orze jak może :D Ja stosuję maść głównie jako zabezpieczenie przed parowaniem i inwazją patogenów. Nikogo nie będę namawiał na siłę do jej stosowania. Jak będę szczepił to wstawię fotki.
doc_kr
200p
200p
Posty: 210
Od: 5 kwie 2012, o 01:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Ojcowa

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Dzisiaj przy odbieraniu zrazów pytałem właścicieli firmy, jak oni to robią. Nigdy nie smarują maścią miejsca szczepienia - tylko ucięty koniec podkładki i zraza.
Produkują ilości idące w tysiące, więc raczej można wierzyć, ze tak się da.

Newrom, jeśli dobrze kojarzę, jesteś gdzieś z regionu Skała-Wolbrom?
Masz tam gdzieś w okolicy dobry skład ogrodniczy, taki z roślinami ozdobnymi i całą resztą?
lgrom
200p
200p
Posty: 349
Od: 18 gru 2016, o 14:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: KNS

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Ja stosuje strecz pocięty na 3 cm i tym owijam. A zabezpieczam tylko zraz jak szczepię na stosowanie a, jak na kożuchówkę to zraz i podkładkę.
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

doc_kr pisze:Dzisiaj przy odbieraniu zrazów pytałem właścicieli firmy, jak oni to robią. Nigdy nie smarują maścią miejsca szczepienia - tylko ucięty koniec podkładki i zraza.
Produkują ilości idące w tysiące, więc raczej można wierzyć, ze tak się da.
Maść na końcu oczywiście ma sens bo ogranicza parowanie, przy szczepieniu w hali czasami wciąż używa się wosku (stearyny).

Newrom, jeśli dobrze kojarzę, jesteś gdzieś z regionu Skała-Wolbrom?
Masz tam gdzieś w okolicy dobry skład ogrodniczy, taki z roślinami ozdobnymi i całą resztą?
Koło biedry w Cianowicach jest jeden, czasami kupuję u Łuckich i w Polsadzie, od czasu do czasu jadę do Ogrody Ludwików.
Żaden z nich nie jest idealny i w każdym kupiłem coś niezgodnego z opisem na karteczce. Żaden nie jest dobry, ale takiego szczerze mówiąc to jeszcze nie spotkałem. Albo mały wybór, albo ceny z kosmosu, albo brak fiskarsa w ofercie ;)
Jakiś sklep/szkółka jest też między Trzyciążem a Wolbromiem, ale nie byłem.
Nawozy i opryski albo kupuję w Wolbromiu przy Krótkiej, albo w Krak-Farmie w Brzozówce oczywiście w opakowaniach rolniczych typu 1L/25kg itd.
jagusia111

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Przy dużych ilościach najczęściej używa się wosku bo szybciej i dokładniej.
malopolanin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 857
Od: 7 mar 2018, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

newrom pisze: od czasu do czasu jadę do Ogrody Ludwików.
Ogrody Ludwików czy Ludwinów?
Reposit-11
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1788
Od: 2 lut 2013, o 19:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Jasne że Ludwinów, pisałem z dziurawej pamięci :)
doc_kr
200p
200p
Posty: 210
Od: 5 kwie 2012, o 01:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Ojcowa

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Koło Biedry w Cianowicach to Gonkiewicz. W starej lokalizacji miał więcej, teraz marnie.
Tej szkółki za Trzyciążem nie znam, muszę skoczyć i obadać - dzięki.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”