Kwiaty kaktusów-rozdział IV-maryjan 13

[maryjan13]

Pierwszego kwiatu na Acanthocalycium glaucum także nie widziałem w pełni otwartego
ale dzisiaj mi się udało i jest sesja fotograficzna.






Gymno natomiast kwitną już kolejny raz ( G. friedrichii , G. mihanovichii , G. baldianum ).

[Aileen]

Pięknie kwitnące koryfanty a Gymnocalycium friedrichii i Gymnocalycium mihanovichii pięknie wybarwione, takie korpusy bardzo mi się podobają mam też wrażenie, że w bezpośrednim słońcu kwiaty gymnoli kwitną piękniej, mają bardziej intensywne barwy

[aga_zgaga]

Acanthocalycium glaucum bardzo urocza roślina. No a ten dojrzały G.friedrichii bezkonkurencyjny

[tom_ek]

Piękne Acanthocalycium, bardzo ten gatunek lubię

[maryjan13]

Sierpień się powoli kończy ale upały jeszcze mają gościć u nas gdzieś 2 tygodnie.
Kwiatów nie ma już tyle co w pełni lata ( sezonu ) ale jednak coś na tym balkonie mi kwitnie.
Po raz pierwszy zakwitła mi Leuchtenbergia principis.






Pojedynczym kwiatem pochwaliła się jeszcze dzisiaj Echinopsis ancistrophora.
Pozostałe kwiaty na kaktusach to już są kolejne powtórki :
Parodia subterranea i Hamatocactus ( Thelocactus ) setispinus.









To jeszcze nie koniec z kwiatami bo pąków jeszcze trochę jest - szczególnie na Ferocactus ( Hamatocactus ) hamatacanthus.

[tom_ek]

Marianie, jakiś czas temu wystawiłem na sprzedaż Leuchtenbergię, przed chwilą zajrzałem do Twojego wątku i... natychmiast ofertę sprzedaży wycofałem. Mam nadzieję, że ta moja rozwinie się jak Twoja . Parodia też srogo uzbrojona .

[barbra13]

Pięknie zakwitła Ci Leuchtenbergia . Moja już drugi raz próbuje (w swoim życiu) i chyba nic z tego nie będzie. Czy traktujesz ją jakoś wyjątkowo?

[maryjan13]

Pięknie zakwitła Ci Leuchtenbergia . Czy traktujesz ją jakoś wyjątkowo?

Mam nadzieję, że ta moja rozwinie się jak Twoja

Moja nie jest specjalnie duża bo większą od mojej ma u Siebie Rynio.
Nie wiem jakiej wielkości są te Wasze Leuchtenbergie że jeszcze nie kwitną.
Moja Leuchtenbergia posadzona jest obecnie w głębokiej doniczce w podłożu takim jak pozostałe wszystkie moje kaktusy.
W 2010 roku dostałem mały odrost od Andrzeja W. ( nazwisko powinniście znać z ' Kaktusiady ' ).
Posadziłem ją do małej doniczki śr. 8 cm i wystawiłem na mój balkon.
W 2013 roku próbowała już zakwitnąć ale jej nie wyszło.Pierwszy kwiat pokazała dopiero w 2014 roku.
W 2015 roku miała kwiat podwójny,a w 2016 i 2018 roku zakwitła dwa razy.
Udało mi się odszukać wszystkie zdjęcia i tak to wyglądało w kolejnych latach od samego początku.



-------- 2010 ----------------- 2011 ------------------ 2012 ------------------ 2013 ----------------- 2014 ----------------- 2015 -------



-------------------- 2016 ------------------------------ 2017 ----------------------------- 2018 ------------------------------ 2019 --------

[tom_ek]

Marianie, mnie nie o kwiatki chodziło, lecz o dziki wygląd tej Twojej . Ładny i stary okaz ma mój kolega spod Krosna, jeśli nie zapomnę, to przy okazji najbliższej wizyty u Niego pstryknę jej zdjęcie. Pana W. miałem przyjemność poznać, przesympatyczny człowiek.

[maryjan13]

Te moje wypociny Tomku były także ( a może przede wszystkim ) dla Basi.

[maryjan13]

Od ubiegłego roku kwitnie mi odrost Notocactus ottonis,
który ukorzeniłem chyba 3 lata temu - kwitnie i w tym roku.
Zakwitł także kolejny raz Thelocactus heterochromus.

[aga_zgaga]

Na widok N.ottonis lekko zżarła mnie zazdrość
Mam chyba cztery różne i żaden nie raczył uraczyć kwiatkiem. A kwiaty notków bardzo lubię, bo to takie słoneczka
Za to kwiat telokaktusa ma piękny satynowy błysk.

[hen_s]

To jest ładne co się komu podoba. Jeśli chodzi o kwiaty kaktusów to chyba nie ma brzydkich(?).
Te bardzo ładne i doskonale pokazane.