Brzoskwinia, morela, nektaryna - 1cz. (2006 -2017)
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Nektarynka, brzoskwinia - 2cz.(06.06-.....
Przepraszam za off top.ale muszę
Lex jak założyłeś taką maskę to sąsiedzi nie śmieli się . Ja powiem szczerze że nie odważył bym się.
Ja jak koszę trawę wykaszarką zakładałem biały długi fartuch taki co w zakładach mięsnych mają--śmiech na sali ze mnie.Od tej pory fartuch na wieszak i koszę w spodenkach.
A co dopiero w masce opryskiwać drzewka . Sąsiedzi by z tydzień ze mnie się śmiali.
Lex jak założyłeś taką maskę to sąsiedzi nie śmieli się . Ja powiem szczerze że nie odważył bym się.
Ja jak koszę trawę wykaszarką zakładałem biały długi fartuch taki co w zakładach mięsnych mają--śmiech na sali ze mnie.Od tej pory fartuch na wieszak i koszę w spodenkach.
A co dopiero w masce opryskiwać drzewka . Sąsiedzi by z tydzień ze mnie się śmiali.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nektarynka, brzoskwinia - 2cz.(06.06-.....
Zaproś sąsiadów na oddział toksykologii najbliższego szpitala zakaźnego... gwarantuje, że dobry humor szybko im przejdzie
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
Re: Nektarynka, brzoskwinia - 2cz.(06.06-.....
Witam.
Ja gdy jadę do sadu w masce i słuchawkach(ochraniaczach słuchu),to też osoby przejeżdżające drogą gdy to widzą,czasem się uśmiechają,ale....mi to wisi.
Ochraniacze słuchu polecam każdemu kto używa kosiarki lub kosy spalinowej,że o pilarce nie wspomnę.Wybór jest duży a ceny niewygórowane.Najtańsze przyzwoite można wybrać z gamy produktów Peltor.Dodatkową ich cechą poza ochroną słuchu jest....mniejsze zmęczenie podczas dłuższej pracy.
Co do maski i jej używania.Do tego co Pom napisał dodam.Syllit to chyba najbardziej lotny proszek i nie da się go przesypać aby się nie dotarł do naszej twarzy,poza ochroną dróg oddechowych w przypadku Syllitu konieczne są też okulary...znam osobę która podczas otwierania opakowania,zaprószyła sobie oko iii konsekwencje są na całe życie.Niestety płynny zamiennik Syllitu-Efuzin nie jest tak dostępny jak proszki(też Carpene).Generalnie jak ktoś stosuje śor polecam wybierać:ciecze-granulaty(WG)-i w ostateczności proszki(WP).
Np zamiast Siarkolu- Tiotar,zamiast Delanu -Ventop,zamiast Miedzianu WP-Miedzian SC lub WG i zamiast wspomnianego Syllitu-Efuzin(o ile dostępny).Z ww względów nie polecam Mospilanu bo jest również niezwykle lotny,chyba że w opakowaniu na pojemność naszego opryskiwacza,to można jakoś sobie poradzić.Ale radzę wybierać np Calypso.
Najpopularniejsze są półmaski,ale jeśli ktoś kto bawi się chemią w ogrodzie nie ma problemów z kasą polecam pełną maskę na twarz.Nowczesne maski z taką osłoną są wygodne,nie zaparowują no iii nie jest to klasyczny słonik ,tylko panoramiczna szyba.Kosztuje taka maska koło 500zł.Używam takiej od kilku sezonów i nie ma żadnych problemów..oczywiście nie pryskam w słońcu bo byłoby cieplutko.
Dzięki Pom na celne zwrócenie uwagi na to po co my(sadownicy)tyle pryskamy,szkoda że do wielu tu na Forum to nie dociera.A w sklepie....te ładne,równiutkie,czyściutkie ,gładziutkie,zdrowiutkie..poproszę...
Pozdrawiam,Krzyś.
Ja gdy jadę do sadu w masce i słuchawkach(ochraniaczach słuchu),to też osoby przejeżdżające drogą gdy to widzą,czasem się uśmiechają,ale....mi to wisi.
Ochraniacze słuchu polecam każdemu kto używa kosiarki lub kosy spalinowej,że o pilarce nie wspomnę.Wybór jest duży a ceny niewygórowane.Najtańsze przyzwoite można wybrać z gamy produktów Peltor.Dodatkową ich cechą poza ochroną słuchu jest....mniejsze zmęczenie podczas dłuższej pracy.
Co do maski i jej używania.Do tego co Pom napisał dodam.Syllit to chyba najbardziej lotny proszek i nie da się go przesypać aby się nie dotarł do naszej twarzy,poza ochroną dróg oddechowych w przypadku Syllitu konieczne są też okulary...znam osobę która podczas otwierania opakowania,zaprószyła sobie oko iii konsekwencje są na całe życie.Niestety płynny zamiennik Syllitu-Efuzin nie jest tak dostępny jak proszki(też Carpene).Generalnie jak ktoś stosuje śor polecam wybierać:ciecze-granulaty(WG)-i w ostateczności proszki(WP).
Np zamiast Siarkolu- Tiotar,zamiast Delanu -Ventop,zamiast Miedzianu WP-Miedzian SC lub WG i zamiast wspomnianego Syllitu-Efuzin(o ile dostępny).Z ww względów nie polecam Mospilanu bo jest również niezwykle lotny,chyba że w opakowaniu na pojemność naszego opryskiwacza,to można jakoś sobie poradzić.Ale radzę wybierać np Calypso.
Najpopularniejsze są półmaski,ale jeśli ktoś kto bawi się chemią w ogrodzie nie ma problemów z kasą polecam pełną maskę na twarz.Nowczesne maski z taką osłoną są wygodne,nie zaparowują no iii nie jest to klasyczny słonik ,tylko panoramiczna szyba.Kosztuje taka maska koło 500zł.Używam takiej od kilku sezonów i nie ma żadnych problemów..oczywiście nie pryskam w słońcu bo byłoby cieplutko.
Dzięki Pom na celne zwrócenie uwagi na to po co my(sadownicy)tyle pryskamy,szkoda że do wielu tu na Forum to nie dociera.A w sklepie....te ładne,równiutkie,czyściutkie ,gładziutkie,zdrowiutkie..poproszę...
Pozdrawiam,Krzyś.
-
- ---
- Posty: 1818
- Od: 5 sty 2009, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Nektarynka, brzoskwinia - 2cz.(06.06-.....
Krzysztofie i tu masz rację,tylko użytkownicy(często o tym nie wiedząc )wybierają środki ochrony w płynie dla własnej wygody ,a przy okazji okazuje się że i dla własnego bezpieczeństwa .
Ja jak pryskam używam długich bluz i spodni-idzie to później od razu do prania i na nogach gumaki które łatwo i szybko mozna umyć..I jak leję to bardzo uważam żeby nic nie wylać i z dala od jedzenia,ujęć wody itp. Także nie powiem staram się w tych sprawach przestrzegać pewnych zasad.
A nauszniki to sobie kupię,bo wstyd przyznać ale nie mam.
Tylko widzę często że ludzie nie przestrzegają tego nawet w minimalnym stopniu.A zatrucia bywają często-ludzie myslą że opryski są bezpieczniejsze tych których używają na działkach i ogrodach od tych używanych na szeroką skalę np:w rolnictwie na stonkę czy chwasty dwuliścienne.
Ja jak pryskam używam długich bluz i spodni-idzie to później od razu do prania i na nogach gumaki które łatwo i szybko mozna umyć..I jak leję to bardzo uważam żeby nic nie wylać i z dala od jedzenia,ujęć wody itp. Także nie powiem staram się w tych sprawach przestrzegać pewnych zasad.
A nauszniki to sobie kupię,bo wstyd przyznać ale nie mam.
Tylko widzę często że ludzie nie przestrzegają tego nawet w minimalnym stopniu.A zatrucia bywają często-ludzie myslą że opryski są bezpieczniejsze tych których używają na działkach i ogrodach od tych używanych na szeroką skalę np:w rolnictwie na stonkę czy chwasty dwuliścienne.
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1019
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Nektarynka, brzoskwinia - 2cz.(06.06-.....
Dziękuję bardzo za odpowiedz,Krzysztof usun. pisze:Witam.
Ja gdy jadę do sadu w masce i słuchawkach(ochraniaczach słuchu),to też osoby przejeżdżające drogą gdy to widzą,czasem się uśmiechają,ale....mi to wisi.
Ochraniacze słuchu polecam każdemu kto używa kosiarki lub kosy spalinowej,że o pilarce nie wspomnę.Wybór jest duży a ceny niewygórowane.Najtańsze przyzwoite można wybrać z gamy produktów Peltor.Dodatkową ich cechą poza ochroną słuchu jest....mniejsze zmęczenie podczas dłuższej pracy.
Co do maski i jej używania.Do tego co Pom napisał dodam.Syllit to chyba najbardziej lotny proszek i nie da się go przesypać aby się nie dotarł do naszej twarzy,poza ochroną dróg oddechowych w przypadku Syllitu konieczne są też okulary...znam osobę która podczas otwierania opakowania,zaprószyła sobie oko iii konsekwencje są na całe życie.Niestety płynny zamiennik Syllitu-Efuzin nie jest tak dostępny jak proszki(też Carpene).Generalnie jak ktoś stosuje śor polecam wybierać:ciecze-granulaty(WG)-i w ostateczności proszki(WP).
Np zamiast Siarkolu- Tiotar,zamiast Delanu -Ventop,zamiast Miedzianu WP-Miedzian SC lub WG i zamiast wspomnianego Syllitu-Efuzin(o ile dostępny).Z ww względów nie polecam Mospilanu bo jest również niezwykle lotny,chyba że w opakowaniu na pojemność naszego opryskiwacza,to można jakoś sobie poradzić.Ale radzę wybierać np Calypso.
Najpopularniejsze są półmaski,ale jeśli ktoś kto bawi się chemią w ogrodzie nie ma problemów z kasą polecam pełną maskę na twarz.Nowczesne maski z taką osłoną są wygodne,nie zaparowują no iii nie jest to klasyczny słonik ,tylko panoramiczna szyba.Kosztuje taka maska koło 500zł.Używam takiej od kilku sezonów i nie ma żadnych problemów..oczywiście nie pryskam w słońcu bo byłoby cieplutko.
Dzięki Pom na celne zwrócenie uwagi na to po co my(sadownicy)tyle pryskamy,szkoda że do wielu tu na Forum to nie dociera.A w sklepie....te ładne,równiutkie,czyściutkie ,gładziutkie,zdrowiutkie..poproszę...
Pozdrawiam,Krzyś.
500 PLN to trochę dużo jak na ogrodnika amatora, który ma do opryskania zaledwie kilkanaście drzewek. Gdzie takie maski można kupić? Czy maja jakieś filtry węglowe wymienne? A co z taka odzieżą ochronna, która można spłukiwać woda? Gdzie to można dostać? Czy takie wojskowe płaszcze z demobilu będą OK? Chodzi o wyprzedawana odzież ochronna z wojsk ochrony przeciwchemicznej.
Ja widziałem jeszcze lepszy numer - sąsiad pryskał drzewka a obok sąsiadka smażyła kiełbasę i jedli to całą rodzina Moja znajoma straciła wzrok w jednym oku po przetarciu powieki roztworem nawozu, nie pamiętam jakiego.
Pozdrawiam serdecznie
Re: Nektarynka, brzoskwinia - 2cz.(06.06-.....
Witam.
Ponieważ lubię wiedzieć i widzieć co kupuję to nie kupuję w necie...taka starcza przypadłość .Takie wyposażenie bhp jest dostępne albo w sklepach ze śor,w których zaopatrują się sadownicy(gdzieś w rejonie sadowniczym),jak nie możesz znaleźć to Wielkopolska jest chyba"przydzielona" Agrosimexowi(znajdziesz w necie adresy).Drugie źródło-dla mnie lepsze i ja tam kupuję-to dobry sklep ze sprzętem bhp.W dobrym sklepie jest duży wybór i czasem fachowa obsluga.Filtry są oczywiście wymienne,w półmasce są dwa małe,nie pamiętam ile kosztują ,ale niewiele,półmaska też jest niedroga.Dla potrzeb działkowca wystarczy wymiana pochłaniaczy raz na 2-3 lata.
A z tym grillem...no cóż jeśli kiełbaska typowo grillowa i niedosmażona,to taki pestycyd może być wręcz zbawienny dla konsumenta .
Ponieważ lubię wiedzieć i widzieć co kupuję to nie kupuję w necie...taka starcza przypadłość .Takie wyposażenie bhp jest dostępne albo w sklepach ze śor,w których zaopatrują się sadownicy(gdzieś w rejonie sadowniczym),jak nie możesz znaleźć to Wielkopolska jest chyba"przydzielona" Agrosimexowi(znajdziesz w necie adresy).Drugie źródło-dla mnie lepsze i ja tam kupuję-to dobry sklep ze sprzętem bhp.W dobrym sklepie jest duży wybór i czasem fachowa obsluga.Filtry są oczywiście wymienne,w półmasce są dwa małe,nie pamiętam ile kosztują ,ale niewiele,półmaska też jest niedroga.Dla potrzeb działkowca wystarczy wymiana pochłaniaczy raz na 2-3 lata.
A z tym grillem...no cóż jeśli kiełbaska typowo grillowa i niedosmażona,to taki pestycyd może być wręcz zbawienny dla konsumenta .
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1019
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Nektarynka, brzoskwinia - 2cz.(06.06-.....
Kurcze, gdzie to można kupić. Wklepałem w Google i znalazłem tylko jednorazowe kombinezony Co do masek i półmasek to tez nic ciekawego nie znalazłem. Fajna jest ta w tym artykule, który wskazałeś, ale gdzie można to kupić? To chyba nie będzie reklama, nieprawdaż?pomolog pisze:Najlepiej maskę samofiltrującą P2 (może pomocne będą poniższe linki):
http://bezpieczne-stosowanie.psor.pl/do ... dowcow.pdf (str.12);
http://www.wrp.pl/gazeta/32/str32.pdf
Kombinezon - polecam Tyvek Protec (bardzo lekki i przepuszcza powietrze)
Pozdrawiam serdecznie
Również wystraszyłem się trochę. Mieszkam w odległości ok 100 m od sadu jabłoniowego i śliwkowego. Zeszłego lata gość przez 2 tygodnie niemiłosiernie "czadził". Czy przebywając o odległości 100m od takiego sadu może mi się w dłuższej perspektywie coś stać? Wiem, ze zgodnie z przepisami unijnymi nie można pryskać bliżej niż 50 metrów od zabudowań.
Pozdrawiam serdecznie
Lex
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nektarynka, brzoskwinia - 2cz.(06.06-.....
Gdzie kupić? Tak jak wspominał wyżej Krzyś - w wybranych (większych) sklepach ze śor, we wszystkich sklepach ze sprzętem i odzieżą BHP (od nich warto zacząć) oraz w sklepach z asortymentem już specjalnie przeznaczonym dla sadowników (tu już wybór mniejszy, bo nie wszystkie sieci się tym zajmują - a poza tym sklepy są w rejonach typowo sadowniczych). Krzyś podał już nazwę jednego z największych dystrybutorów śor - ma on także w swojej ofercie i półmaski i płaszcze ochronne Tyvek (wejdź na jego stronę).
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1019
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Nektarynka, brzoskwinia - 2cz.(06.06-.....
Dziękuję za odpowiedz,pomolog pisze:Gdzie kupić? Tak jak wspominał wyżej Krzyś - w wybranych (większych) sklepach ze śor, we wszystkich sklepach ze sprzętem i odzieżą BHP (od nich warto zacząć) oraz w sklepach z asortymentem już specjalnie przeznaczonym dla sadowników (tu już wybór mniejszy, bo nie wszystkie sieci się tym zajmują - a poza tym sklepy są w rejonach typowo sadowniczych). Krzyś podał już nazwę jednego z największych dystrybutorów śor - ma on także w swojej ofercie i półmaski i płaszcze ochronne Tyvek (wejdź na jego stronę).
Pozdrawiam serdecznie
czy masz na myśli te półmaski: http://sklep.agrosimex.pl/go/_info/?user_id=188&lang=pl oraz te kombinezony? http://sklep.agrosimex.pl/go/_info/?user_id=170&lang=pl
Szczerze mówiąc to nie wygląda to zbyt ciekawie, szczególnie ten kombinezon, za 25 PLN to chyba jednorazówka, nieprawdaż?
Pozdrawiam serdecznie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Nektarynka, brzoskwinia - 2cz.(06.06-.....
Tak, ta półmaska jest w zupełności wystarczająca - choć przyznam, że stosunkowo droga (poszukałbym jednak innej w sklepach bhp). Kombinezon możesz spłukać wodą po zabiegu i powiesić do wyschnięcia (byle nie w słońcu).
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Lex
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1019
- Od: 16 mar 2009, o 23:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rostworowo k/Poznania
Re: Nektarynka, brzoskwinia - 2cz.(06.06-.....
Witam,
mam na nektarynie coś na pniu. Nie wiem co to jest i jak to wyleczyć. Pojawiło się wiosna i po prostu zasmarowałem zwykłą pasta ogrodnicza. Nie ma żadnych wycieków gumy, tylko taka jakby chropowata kora. Miejsce zaatakowane wyraźnie się powiększa.. Jak można to wyleczyć? Oto zdjęcie
Pozdrawiam serdecznie
mam na nektarynie coś na pniu. Nie wiem co to jest i jak to wyleczyć. Pojawiło się wiosna i po prostu zasmarowałem zwykłą pasta ogrodnicza. Nie ma żadnych wycieków gumy, tylko taka jakby chropowata kora. Miejsce zaatakowane wyraźnie się powiększa.. Jak można to wyleczyć? Oto zdjęcie
Pozdrawiam serdecznie
Re: Nektarynka, brzoskwinia - 2cz.(06.06-.....
Widać że przedstawiona rana ładnie się zagoiła, nic nie skrobać, nie dłubać już wszystko jest w porządku.