Grusza - choroby i szkodniki
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2610
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Coś zjada moje grusze
witam serdecznie , wiosna ostro zawtała do naszych ogrodów a z nią też pewne problemy , dzis zauważyłem już na porzeczkach mszyce z którymi sobie jakoś poradzę , bardziej martwią mnie jednak grusze na których coś zjada mi liście.
Troszkę czasu spędziłem na próbie znalezienia winowajcy , ale niestety nic z tego nie wyszło, na wielu liściach natomiast mam lokatorów w postaci małych zielonych robaczków , akurat w tym czasie w nieco intymnych dla nich sytuacjach........... nie wiem czy to one są przyczyną tych objedzonych listków ,czy ich dziatki , ewentualnie czy w takiej sytuacji coś mogę począć?
Rzucę tutaj fotką , mam nadzieję , że moderatorzy mnie nie zjedzą za to ,ale niestety tylko tak mogłem te robaczki złapać w kadr!
Troszkę czasu spędziłem na próbie znalezienia winowajcy , ale niestety nic z tego nie wyszło, na wielu liściach natomiast mam lokatorów w postaci małych zielonych robaczków , akurat w tym czasie w nieco intymnych dla nich sytuacjach........... nie wiem czy to one są przyczyną tych objedzonych listków ,czy ich dziatki , ewentualnie czy w takiej sytuacji coś mogę począć?
Rzucę tutaj fotką , mam nadzieję , że moderatorzy mnie nie zjedzą za to ,ale niestety tylko tak mogłem te robaczki złapać w kadr!
Witam.
Zdjęcie super!!!Mimo wieloletnich obserwacji robali ,akurat tych w takiej "niedwuznacznej "sytuacji nie widziałem.To Naliściak Srebrnik,chrząszcz z rodziny ryjkowcowatych-natabene jeden z ładniejszych szkodników.
W obecnej fazie rozwoju(nie może żreć pączków,bo rozwinięte)robi atrakcyjne wzorki na liścach i nie ma potrzeby ,aby go zwalczać.No chyba ,że jest ich straszna masa(ale tylko wtedy!!!),można zastosowac jakiś pyretroid w temperaturze poniżej 20 stopni(Karate,Decis ,Fastac,itp)
Hej.
Zdjęcie super!!!Mimo wieloletnich obserwacji robali ,akurat tych w takiej "niedwuznacznej "sytuacji nie widziałem.To Naliściak Srebrnik,chrząszcz z rodziny ryjkowcowatych-natabene jeden z ładniejszych szkodników.
W obecnej fazie rozwoju(nie może żreć pączków,bo rozwinięte)robi atrakcyjne wzorki na liścach i nie ma potrzeby ,aby go zwalczać.No chyba ,że jest ich straszna masa(ale tylko wtedy!!!),można zastosowac jakiś pyretroid w temperaturze poniżej 20 stopni(Karate,Decis ,Fastac,itp)
Hej.
- Marian R
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 30 lip 2007, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Miałem ten sam problem co OGRODNIK. Przed 4 laty posadziłem gruszę Faworytkę na gliniastym podłożu. Co roku gdy liście się rozwijały już miały rdzawe plamy. Później wyrastały nowe i dalej ten sam skutek. Po jakimś czasie opadały i żadne opryski nie pomagały. Podobnie było na brzoskwiniach lecz liście stawały się kędzierzowate o zabarwieniu różowo-czerwonawym. Poradzono mi abym podłożył pod drzewa obornika i zaczął je sukcesywnie podlewać. Przyznam, że pomogło Na liście aż chce się patrzeć i widać że samo drzewo się znacznie wzmocniło. Na razie żadnych objawów choróbsk...
Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku teraźniejszości, ani nie ma prawa do przyszłości. /J.Piłsudski/
Liście na gruszy - czy to Szpeciel?
Pozdrawiam
Krzysztof
Krzysztof
- anulka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2462
- Od: 23 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
W szkółkach gatunki żerujące wewnątrz tkanek roślinnych (pod skórką liści) trzeba zwalczać jak najwcześniej, ponieważ na roślinie przebywają one przede wszystkim w okresie wychodzenia z kryjówek zimowych. Następuje to już w okresie pękania pąków. Nieco później (początek ukazywania się liści) można przystąpić do zwalczania gatunków wolno żyjących na powierzchni roślin, tj. żerujących na dolnej stronie liści.
Zabiegi należy wykonywać głównie wiosną (kwiecień, maj i czerwiec) powtarzając je 3 lub 4 razy, aby zniszczyć wszystkie formy rozwojowe (jaja, nimfy i dorosłe osobniki). Do zwalczania szpecieli można używać preparatów wymienionych w aktualnym "Programie ochrony roślin sadowniczych". Ostatnio do zwalczania pordzewiacza jabłoniowego poleca się także fungicyd Euparen Multi 50 WG w dawce 2 kg/ha.
O preparat zapytaj w ogrodniczym
Zabiegi należy wykonywać głównie wiosną (kwiecień, maj i czerwiec) powtarzając je 3 lub 4 razy, aby zniszczyć wszystkie formy rozwojowe (jaja, nimfy i dorosłe osobniki). Do zwalczania szpecieli można używać preparatów wymienionych w aktualnym "Programie ochrony roślin sadowniczych". Ostatnio do zwalczania pordzewiacza jabłoniowego poleca się także fungicyd Euparen Multi 50 WG w dawce 2 kg/ha.
O preparat zapytaj w ogrodniczym