No właśnie... chociaż część. Ja najwięcej co znalazłam to 10zł złotych kilka lat temu w chrupkach Ale nie narzekam.. bo większej sumki tez nigdy nie udało mi sie zgubic
Gratuluje! W zdrapce za złotówkę wygrałam dwa, ale wydałam je na jeszcze jedną i tym sposobem straciłam :P :P :P Hazardzistka to nigdy ze mnie nie będzie