Rosiczka - problemy różne
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 7 sty 2015, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Rosiczka - problemy różne
Oooo, tego nie wiedziałem. No widzisz miałem tak ze rosła własnie jak "palma" ale mimo to było ok. Możliwe że ten torf był już słaby... Zasadzę nowe w nowym torfie, a jak problem powróci to je przesadzę, a jak nie zapomnę to tu o tym wspomnę. Dzięki za info. ;)
Re: Rosiczka - problemy różne
Witam.
Chciałabym się dowiedzieć czy mogę pomóc jakoś temu maluchowi? Zamówiłam jakiś tydzień temu dwie sztuki na próbę w celu wyłapywania ziemiórek. Dla przykładu jeden okaz jest ładny i już wyłapuje muszki, a drugi jest tak zmarniały, że się zastanawiam czy coś będzie z niego. Na tym jednym biedaku powycinałam czarne listki, ale podróż roślinka zniosła strasznie. Czy musi się po prostu zadomowić?
Tu ładniejszy okaz. Miał dwa pędy kwiatowe. Jeden mu wycięłam.Widziałam, że roślinka się męczy.
Troszkę bałaganik, ale niedawno ją ogarniałam. Przesadzona jest do wysokiego torfu zgodnie z zaleceniami i póki co strasznie pije.
Chciałabym się dowiedzieć czy mogę pomóc jakoś temu maluchowi? Zamówiłam jakiś tydzień temu dwie sztuki na próbę w celu wyłapywania ziemiórek. Dla przykładu jeden okaz jest ładny i już wyłapuje muszki, a drugi jest tak zmarniały, że się zastanawiam czy coś będzie z niego. Na tym jednym biedaku powycinałam czarne listki, ale podróż roślinka zniosła strasznie. Czy musi się po prostu zadomowić?
Tu ładniejszy okaz. Miał dwa pędy kwiatowe. Jeden mu wycięłam.Widziałam, że roślinka się męczy.
Troszkę bałaganik, ale niedawno ją ogarniałam. Przesadzona jest do wysokiego torfu zgodnie z zaleceniami i póki co strasznie pije.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 13
- Od: 7 sty 2015, o 14:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Rosiczka - problemy różne
Da rade, daj jej czas i duuuużo światełka, najlepiej czymś doświetlać w okresie jesien-zima czymś o zimnej barwie. Co jakiś czas, powiedzmy raz na rok/dwa wymieniłbym torf na nowy bo bywa ze rośnie pH i ogólnie roślina obumiera co własnie przejawia się przysychającymi liśćmi...
Re: Rosiczka - problemy różne
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Mam nadzieję, że biedak odżyje
Re: Rosiczka - problemy różne
Anetka 251 rosiczki trochę sklejają się podczas transportu i gorzej na początku wyglądają.
Są trochę za płytko posadzone.
Powinny rosnąć do góry i trochę na boki,tak bardziej kępiasto,a są rozłożone...ta górna prawie płasko.
Radziłabym trochę bardziej zagłębić w podłożu,a tej drugiej obciąć również drugi kwiat.
Niech się wzmocni,niebawem znów zakwitnie.
Podsychające końcówki mogą być wynikiem stresu związanego z transportem,albo też przesuszeniem.
Jest to też naturalne,że stare listki w ten sposób obumierają.
Najważniejsze jest,że z środka wychodzą prawidłowe nowe listki i nie mają czarnych końcówek.
To oznacza,że roślinka będzie żyła.
Teraz tylko musisz zapewnić jej sporo światła i stały dostęp do wody.
Nalewać do połowy doniczki,więc osłonka musi być odpowiednio wysoka.
Tak powinny stać cały czas w wodzie,obumierające listki,wystarczy je usuwać jeśli nam przeszkadza ich wygląd
Są trochę za płytko posadzone.
Powinny rosnąć do góry i trochę na boki,tak bardziej kępiasto,a są rozłożone...ta górna prawie płasko.
Radziłabym trochę bardziej zagłębić w podłożu,a tej drugiej obciąć również drugi kwiat.
Niech się wzmocni,niebawem znów zakwitnie.
Podsychające końcówki mogą być wynikiem stresu związanego z transportem,albo też przesuszeniem.
Jest to też naturalne,że stare listki w ten sposób obumierają.
Najważniejsze jest,że z środka wychodzą prawidłowe nowe listki i nie mają czarnych końcówek.
To oznacza,że roślinka będzie żyła.
Teraz tylko musisz zapewnić jej sporo światła i stały dostęp do wody.
Nalewać do połowy doniczki,więc osłonka musi być odpowiednio wysoka.
Tak powinny stać cały czas w wodzie,obumierające listki,wystarczy je usuwać jeśli nam przeszkadza ich wygląd
Re: Rosiczka - problemy różne
Posadzę je trochę głębiej.Końcówki poobcinałam. Kwiat ciachnę.
Jak były otwierane z paczki to miały strasznie mokro , wręcz błotko.
Dziękuję za odpowiedź. Ale piękne rosiczki. Mam nadzieje, że moje kiedyś takie będą.
Jak były otwierane z paczki to miały strasznie mokro , wręcz błotko.
Dziękuję za odpowiedź. Ale piękne rosiczki. Mam nadzieje, że moje kiedyś takie będą.
Re: Rosiczka - problemy różne
Takie błotko powinno być cały czas,jeżeli doniczki nie będą stały w wodzie cały czas,roślinki będą słabiej rosły,szybciej będą obumierały im listki,nie będą produkować nektarów wabiących i rosy na listkach.
Woda to podstawa.
Na twoich rosiczkach prawie zupełnie nie ma rosy,spójrz na moje...wstaw do wody i w ciągu kilku dni sytuacja się poprawi.
Anetko twoje też takie będą,rosiczki szybko przyrastają.W ciągu miesiąca powinna być znaczna poprawa.
Czasem już po tygodniu w odpowiednich warunkach roślinki wyglądają znacznie lepiej.
Woda to podstawa.
Na twoich rosiczkach prawie zupełnie nie ma rosy,spójrz na moje...wstaw do wody i w ciągu kilku dni sytuacja się poprawi.
Anetko twoje też takie będą,rosiczki szybko przyrastają.W ciągu miesiąca powinna być znaczna poprawa.
Czasem już po tygodniu w odpowiednich warunkach roślinki wyglądają znacznie lepiej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6973
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Rosiczka - problemy różne
Re: Rosiczka - problemy różne
Przemek coś jej to wolno idzie,chyba tych ziemiórek u Ciebie nie ma ale roślinka wygląda super
Przesuszona rosiczka
Witam, niestety raz zapomniało mi się nalać wody dla rosiczki i przez jeden dzień jej nie miała i została przysuszona, straciła swą lepkość na liściach, co robić? Czy są jeszcze jakieś szanse dla niej?