Ali uśmiechnięty ogród cz.2
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Ala ciesz się że masz te frezje bo moje wcale nie raczyły wyjść z ziemi
Ja chciałem się wtrącić co do nowej rabatki.....
bardzo ładna ale czemu taka mała trzeba było od razu szerszejszą zrobić i byłoby miejsce na resztę przyszłych-nowych nabytków i np. na szałwię muszkatołową, którą swoją drogą dostaniesz ale jak się wysięją nowe albo siew....bo nie ma malutkich.....c
hyba że gdzieś się schowała jakaś
Pięknie tam masz.....i ceratka nowa......tylko kawki nie ma
Ja chciałem się wtrącić co do nowej rabatki.....
bardzo ładna ale czemu taka mała trzeba było od razu szerszejszą zrobić i byłoby miejsce na resztę przyszłych-nowych nabytków i np. na szałwię muszkatołową, którą swoją drogą dostaniesz ale jak się wysięją nowe albo siew....bo nie ma malutkich.....c
hyba że gdzieś się schowała jakaś
Pięknie tam masz.....i ceratka nowa......tylko kawki nie ma
Alu! Skop ten trawnik do końca .U mnie każde naruszenie substancji trawnika kończy się spięciem z mężem.I po co go zaprojektowałam?Bardzo ladne hosty,ale juz nie mam siły na zakupy
Zapraszam Ogród irysowy Ewy F
Ha... myślicie żebym nie chciała tam szerzej zrobić... tylko jest jeden szkopuł... tam jest tunel foliowy... i drzwi otwierają się bardzo szeroko.... i tak na styk zrobiłam
Kiedyś będę kombinować... bo sama tej folii nie obrobię i na pewno ją zmniejszę... a może i na następną wiosnę to się stanie,bo trzeba folię zmienić, bo już jest stara a i za dużo jest tego wszystkiego, nie przejada się..
A tu widać ten tunel... tylko nie patrzcie na murek po lewej... bo farba już kupiona ale nie mam kiedy malować go
jeszcze trochę... za tydzień skończy się szkoła, potem 2 tygodnie praktyk i wakacje więc będę miała co robić na podwórku
Kiedyś będę kombinować... bo sama tej folii nie obrobię i na pewno ją zmniejszę... a może i na następną wiosnę to się stanie,bo trzeba folię zmienić, bo już jest stara a i za dużo jest tego wszystkiego, nie przejada się..
A tu widać ten tunel... tylko nie patrzcie na murek po lewej... bo farba już kupiona ale nie mam kiedy malować go
jeszcze trochę... za tydzień skończy się szkoła, potem 2 tygodnie praktyk i wakacje więc będę miała co robić na podwórku
Monia dzięki wielkie
Joluś, oj cieszą cieszą... nawet moja mama pierwsze co robi rano to idzie na obchód
A host kupiłam 4 odmiany... 7 pod wierzbę, tak na zmianę kolory:3 abiqua drinking gourd, 2 patriot i 2 Twilight i jedną kupiłam sum and substance... ale to w inne miejsce, muszę jeszcze pomyśleć, bo jest ogromna, ale bardzo mi się podobała
Asiu dziękuję hosty właśnie chciałam wybrać tak żeby do siebie jakoś pasowały, ale żeby wszystkie nie były inne, żeby jakoś grało... choć musiałam zmieniać wersję bo te odmiany co sobie upatrzyłam w necie nie dałam rady kupić...
A za hostami to bodziszek patricia...
właśnie może i bodziszek i ta jedna hosta pójdą pod hamaczek... bo tez myślę żeby jakoś tak ładnie zrobić
Joluś, oj cieszą cieszą... nawet moja mama pierwsze co robi rano to idzie na obchód
A host kupiłam 4 odmiany... 7 pod wierzbę, tak na zmianę kolory:3 abiqua drinking gourd, 2 patriot i 2 Twilight i jedną kupiłam sum and substance... ale to w inne miejsce, muszę jeszcze pomyśleć, bo jest ogromna, ale bardzo mi się podobała
Asiu dziękuję hosty właśnie chciałam wybrać tak żeby do siebie jakoś pasowały, ale żeby wszystkie nie były inne, żeby jakoś grało... choć musiałam zmieniać wersję bo te odmiany co sobie upatrzyłam w necie nie dałam rady kupić...
A za hostami to bodziszek patricia...
właśnie może i bodziszek i ta jedna hosta pójdą pod hamaczek... bo tez myślę żeby jakoś tak ładnie zrobić
no i mamy pierwszy dzień lata...
prawda, że cudny... pada i mży
a zaplanowałam porobić na podwórku... no ale to chociaż poprzesadzam w doniczuszki kwiaty co wysiałam pod folią bo już oto błagają... rozwar, pysznogłówka, maki, nachyłek, lepnica, firletka... i nie mam pojęcia gdzie ja to przetrzymam do jesieni na wsadzenie bo teraz rabatki zapełnione
prawda, że cudny... pada i mży
a zaplanowałam porobić na podwórku... no ale to chociaż poprzesadzam w doniczuszki kwiaty co wysiałam pod folią bo już oto błagają... rozwar, pysznogłówka, maki, nachyłek, lepnica, firletka... i nie mam pojęcia gdzie ja to przetrzymam do jesieni na wsadzenie bo teraz rabatki zapełnione
Marpo ślimaki i umnie, ale liczebność ograniczona, za to szczypawki wszystko teraz jedzą? czy macie podobny problem? wiece jak je zwalczyć?
Evluk, dziękuję, a hosty w sumie właśnie przez Was kupiłam
Wiecie co...jest mi dziś bardzo przykro, bo nikt nie docenia tego co robię na podwórku, a wręcz mnie inni zniechęcają, że przesadzam, że powinnam zająć się czymś innym, że za dużo tego, że powinnam wybrać a nie wsadzać wszystko co się da i takie tam... nie wiem czy dobrze się stało, że tu trafiłam, bo może to wcale nie jest dobre, że skupiam się tylko na jednym...czasem mam ochotę gdzieś uciec... chciałabym być idealna,a zawsze coś komuś nie pasuje...
Póki co mam coś dla Was, bo nie wiem kiedy następnym razem tu zajrzę:
I moja nowość: hibiskus moscheutos (ketmia bagienna) bylina:
Evluk, dziękuję, a hosty w sumie właśnie przez Was kupiłam
Wiecie co...jest mi dziś bardzo przykro, bo nikt nie docenia tego co robię na podwórku, a wręcz mnie inni zniechęcają, że przesadzam, że powinnam zająć się czymś innym, że za dużo tego, że powinnam wybrać a nie wsadzać wszystko co się da i takie tam... nie wiem czy dobrze się stało, że tu trafiłam, bo może to wcale nie jest dobre, że skupiam się tylko na jednym...czasem mam ochotę gdzieś uciec... chciałabym być idealna,a zawsze coś komuś nie pasuje...
Póki co mam coś dla Was, bo nie wiem kiedy następnym razem tu zajrzę:
I moja nowość: hibiskus moscheutos (ketmia bagienna) bylina: