Tygrysówka pawia(Tigridia pavonia)

[Locutus]

Zaglądam, zaglądam.

Nie mam zielonego pojęcia czy część nadziemna tygrysówki znosi przymrozki czy nie. Cebule w każdym razie znoszą je bardzo dobrze (u mnie tygrysówki zimują w gruncie, choć w zimie nawet i po -6°C nocami bywa).

Pozdrawiam!
LOKI

[lulupakulu]

Dziękuję pięknie za odpowiedź u mnie dzisiaj ładna pogoda, biorę tygrysówki na dwór na słoneczko, jak temp. bardzo nie spadnie to może i od razu na noc zostaną...

Pozdrawiam
Paulina

[poll85]

Nasza posadzona końcem kwietnia:D

[Locutus]

Mam lekką frustrację... Większość moich tygrysówek zakwitła podczas gdy ja wypoczywałem w Belgii... Teraz kwitną już niedobitki...



Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

[marzenaruda]

[Locutus]

Strasznie trudno się na nie załapać? Gdy wychodzę do pracy, jeszcze nie kwitną, a gdy wracam, już przekwitnięte?



Pozdrawiam!
LOKI

[Senior]

Przez całe lato nie mogłem pisać na forum, dlatego nadrabiam zaległości.

[Ulpen11]

U mnie co drugi dzień rozwijał się jeden kwiat. Aż któregoś dnia zakwitły 3 naraz.

[Senior]

Znalazłem jeszcze inne kolory

[Locutus]

Bardzo wdzięczne, choć krótkotrwałe kwiatki?



Pozdrawiam!
LOKI

[Julcik]

Dziś kupiłam 20 sztuk cebulek tygrysówki. Szkoda, że nie sprawdziłam forum wcześniej, tylko podjęłam decyzję jak zwykle pod wpływem chwili
Czyli mówisz, Loki, że zakwita praktycznie tylko przez jeden dzień? Czy to kwestia klimatu Francji, że ciepło, czy natury tego gatunku?

[esony1]

Praktycznie w zeszłym roku tygrysówki nie widziałam kwitnącej, rano przed pójściem do pracy widziałam pąki a po powrocie z pracy już przekwitłe były ....... sobota/niedziela to czas aby podziwiać piękne kwiaty tygrysówki