Przepisy na syropy lecznicze

[stasia109]

...a ja biorę maleńki kawałeczek imbiru do buzi i..żuję. Dobre to na przewód pokarmowy , dezynfekuje usta a jaki zapach...boski.

[Korynka]

Ja czasem imbir do herbaty dodaję, a wracając do syropu z bzu czarnego - polecam, rewelacyjnie rozgrzewa dodany do herbaty, smakuje wysmienicie i pomaga mi w zwalczeniu przeziębień. Dostałam cały zapas od babci, ale w tym roku postanowiłam sama zrobić. Także: bzie kwitnij!

[stasia109]

mniam, mniam...czarny bez...mniam

[Piotrek T]

Z opisanych robię z sosny, z mlecza i z czosnku. W razie przeziębienia robię też czosnkowo-cebulowy. Tak samo cebula, czosnek i cukier. Puszcza błyskawicznie.
Polecam doskonały syrop z pigwy. Wykonanie proste. Wydrążone i posiekane owoce pigwy lub pigwowca zasypać cukrem, dodać łychę miodu i dać im spokój na dwa tygodnie. Syrop dodawać do herbaty. Luksusik z witaminką .
Parę lat temu pasteryzowałem i przechowywałem. Ale po pasteryzacji zmienia kolor i według mnie smak. Traci taką charakterystyczną ostrość. Teraz przygotowuję na bieżąco z owoców z zamrażarki.

[stasia109]

Piotrek, ja pigwę uwielbiam w postaci...nalewek.

[Piotrek T]

Stasiu, to inny wątek , ale początek przygotowania taki sam. Wydrążyć i pokroić owoce................ Postać pigwy o której piszesz, też jest mi jakoś szczególnie bliska .

[stasia109]

No to, imienniku mego synka : na zdrowie!

[goni@k]

A ja mam pyszny przepis na rozgrzewającą herbatkę
Trzeba utrzeć na tarce korzeń imbiru, zapakować do słoiczka i dodać miód na oko, każda ilość jest smaczna. Dodajemy do herbatki po 1-2 łyżeczki. Bardzo dobrze rozgrzewa i poprawia nastrój.

Na jakich oczkach ucierac imbir

[Krycha]

Stasiu jesteś wielka, tyle dobrego w jednym miejscu.

[stasia109]

Krysiu,

goni@k, myślę że na średnich. A jak chcesz to na malutkich. Ja np. uwielbiam kawałeczek imbiru wziąć do ust i ssać. Pychota i zdrowe na przewód pokarmowy. A zapach z ust, boski. Spytaj mego M. Całuski

[dawidbanan]

Ja imbir spróbowałem.
Blee..

[stasia109]

Dawidku, jesteś młody to nie zawsze może Tobie smakować coś co smakuje mi. Np. Szpinak, jak byłam dzieckiem (bo kiedyś byłam, naprawdę) był dla mnie bleeeee.... a teraz to smakołyk Nr 1! Jak dorośniesz, to zrozumiesz.

[dawidbanan]

jak byłam dzieckiem (bo kiedyś byłam, naprawdę)

Wierzymy